widać to po dzieciach, ja mam dopiero 2gie w drodze.... ale wcześniej po prostu nie chciałem trafiać do celu... zawsze było pod wiatr
Jak ja bym zawsze trafiał to miałbym już dwie drużyny piłkarskie i jeszcze kilku rezerwowych
---------- Post dopisany at 23:09 ---------- Poprzedni post napisany at 23:08 ----------
powitanie rano i pożegnanie wieczorem na forum to zupełnie inny temat
Nie, no na forum to Ciebie nie pobiję, ale sugerowałem współżycie małżeńskie, źle mnie zrozumiałeś