Ale czemu tu się dziwić? Próbowałem ostatnio sprzedać swoje a4, jeden klient stwierdził, że fajna i by brał, "ale boi się przebiegu", a że gdzieś 30km obok stoi taka same ale z przebiegiem 190tys...
Kilku zainteresowanych gdy usłyszało przebieg powiedziało "a to dziękuję".
Dodam, że mam bardzo wysoki przebieg "aż" 240tys km co pewnie i tak jest już skręcone o połowę.
to ten klijent ma cos z głowa ze chce kupic auto 12- czy tam 13-letnie z przebiegiem 190 tys.jak by na liczniku pokazywało 000000 to by bez zastanowienia brali.:grin:nie patrzyli by juz nawet na to ze auto ma 20 lat.