Dziś miała miejsce próba kradzieży do A4 od rodziców, stety sku**## się nie udało . Włamali się do środka, rozwalona jest wkładka zamka od drzwi, stacyjka cała tylko nie da się przekręcić kluczyka żeby odpalić auto i na wyświetlaczu w liczniku wyswietla się komunikat "SAFE", plastiki pod kierownicą i skrzynka bezp. nietknięte. Dzwoniłem do ASO i powiedzieli że koszty całej naprawy to od 13-15 tyś zł (Wmiana wkładek, kluczyków, sterownika i wymiana licznika) ;( Problem polega na tym że auto ma wykupione mini AC w MTU i podejrzewam że z wypłatą odszkodowania za naprawę bedzie problem. Miał ktoś może styczność z taką sytuacją?? Koszty naprawy w serwisie są nie do przyjęcia jeżeli bedziemy musieli to robić na własny rachunek.
Może robić to poza ASO?, zna ktoś jakieś namiary na dobry warsztat??