Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym problemem. Myślałem, że to odosobniony przypadek, ale widzę, że nie tylko ja się z tym borykam.
Dokładnie tak samo miałem zamiar to opisać, podając przykład z rondem.
Nawet diagnosta ostatnio zrobił podobny test, tyle że na parkingu, na postoju na maxa skręcił koła w prawo i po gazie. Oczywiście stuknęło.
Na szarpakach nic nie znalazł, jedynie polecił wymianę prawej tylnej poduchy pod sankami silnika.
Co ciekawe u mnie tez stukanie zaczęło się po wymianie maglownicy na regenerowaną.....
U mnie wszystko ok. A stuki są jak najbardziej regularne - zawsze jeden przy ostrzejszym skręcie w prawo i przy powrocie do wyprostowanej kiery - drugie stuknięcie.
Znalazłem opis, że jeden gość miał te same objawy i okazało się że miał luźny akumulator
No i kutwa to jest tak głupie, że aż genialne w swojej prostocie..... U mnie problem rozwiązany:DDD