Skocz do zawartości

Luka3s

Pasjonat
  • Postów

    489
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Luka3s

  1. niestety zawiasy nie są odkręcane, a drzwi nie wyjme z zawiasów bo ich nie podciągnę do góry przez ten dziubek przy klamce co pod naciskiem klamki sie otwierają drzwi[br]Dopisany: 01 Listopad 2011, 18:03_________________________________________________no i stało się, moje nerwy puściły, drzwi pękły przy zamku..... nie miałem innego wyjścia...

    ciekawe czy zaraz policja nie przyjedzie że włamanie :gwizdanie: ...

    Zamki antywłamaniowe mają zalety.. ale mają i wady :wallbash:

  2. Gdzie ja Ci znajdę dzisiaj w święto ślusarza.... Klamkę wyciągnąłem...ale wszystko w środku jest obudowane jest tylko wejscie na kwadratową końcówkę klamki[br]Dopisany: 01 Listopad 2011, 17:29_________________________________________________Rano, szkoła, robota itp. a Ojciec w delegacji :wallbash:[br]Dopisany: 01 Listopad 2011, 17:30_________________________________________________i nie chciałbym pożaru w domu :cool1:

  3. Panowie, zatrzasneły mi się drzwi od domu w mieszkaniu, wyjściowe.

    Nie wiem co się stało ale klamka nie reaguje na nacisk i ten dziubek taki co wchodzi we wnęke w futynie, został tam.....

    Żaden zamek nie jest na opcję zamknięcia więc drzwi teoretycznie są otwarte, nie da sie tego zamka rozkręcić ani od wew, ani od zewnątrz. Da się go rozkręcić tylko od strony futryny....

    Jesteśmy uwiezieni w chacie, macie jakiś pomysł? czy muszę wyłamać drzwi ?... :disgust:

  4. Niech pracuje 3 miechy, nie ma kasy za darmo :) Niech nawet układa teczki i robi kawę szefowi jak nie ma za dużo roboty w księgowości.

    Czasami nie jest to dobry pomysł:

    http://dolnyslask.naszemiasto.pl/artykul/1144059,wroclaw-polbus-ma-dlugi-600-tysiecy-zl-ksiegowa-zniknela,id,t.html

    A swoją drogą to w tym dziwnym kraju nigdy nie będzie dobrze skoro każdy tylko kombinuje jak "wykręcić" drugiego :wallbash: Kolega skOs dobrze napisał. Zauważ że ma na utrzymaniu dziecko i pewnie po prostu chce pracować. Ma takie prawo i każdy z nas by tak robił.

    Dobrze mówi. Jeszcze zależy jaka ta księgowa była :)

  5. chyba tak zrobię na dniach bo poprostu to jest niemożliwe...żeby ten pasek był ok...

    Ale generalne dzięki Bartoszzz za pomoc, może będzie kiedyś okazja to Ci wiszę browara :kox:

    Następnym razem wymiana paska to będzie kilka minut, warto się nauczyć i zaszczędzić kilka drobniaków na piwko :embarrassed:

    :good:

  6. Panowie, wszystko już pozdejmowałem zostało mi założyć pasek od alternatora, teraz pytanie mam

    dydw.jpg

    Uploaded with ImageShack.us

    te 3 śruby też muszę odkręcić ? a potem kluczem 17stką ktoś trzyma a drugi zakłada pasek żeby luźno wszedł i potem sie to puszcza i dokręca rozumiem ?...[br]Dopisany: 29 Październik 2011, 15:43_________________________________________________Dobra, pasek założony wszystko gra, ale... wcześniej jak wyjmowałem pasek od klimy wyjąłem całkowicie napinacz i teraz mam problem z założeniem tak napinacza aby dało się założy pasek, zupełnie nie mam pojęcia o co chodzi już próbowałem wszystkiego...[br]Dopisany: 29 Październik 2011, 17:33_________________________________________________Panowie bo to jakieś cholerne nie porozumienie, wcześniej jak poluzowałem napinacz od paska klimy tzn. wyjąłem go pasek zszedł z dużym luzem, teraz zakładam napinacz, podnosze go ku silnikowi jak najwyżej się da, a pasek nie chce wejść i tak, brakuje kilku mm, żeby wszedł na oba koła, aczkolwiek to i tak nie jest dobrze bo wcześniej napinacz siedział dużo niżej przy ziemi, a teraz gdybym pasek wcisnął to by siedział w pozycji maksymalnej ku górze, przynajmniej tak mi sie wydaje, próbowałem już wszystkich sposobów żeby ten pasek wszedł i poprostu nie mogę sobię dać z tym rady.... :disgust:

  7. Cholernie ciężki dostęp mam na podwórku od dołu ledwo mi się głowa mieści, odkręcałem jakąś śrubkę właśnie imbusową ale chyba tą mocującą napinacz... :wallbash: [br]Dopisany: 29 Październik 2011, 13:37_________________________________________________zresztą ta śrubka którą odkręcałem była praktycznie luźna :thumbdown:[br]Dopisany: 29 Październik 2011, 13:37_________________________________________________zna ktoś może stronę w sam naprawiam audi a4 ? odnośnie tej roboty?

  8. Witam,

    Ciekawy jestem w jakim czasie wymienisz ten pasek,mi raz padł napinacz na trasie, przed Wrocławiem ,i we wrocku mechanicy pier....li się ok 3 godz. z wymianą paska i napinacza bez ściągania przodu,nie wiedzieli gdzie ręcę włożyć a jak chciałem podpowiedzieć albo pomóc to mnie na kawę wyganiali z warsztatu popaprańcy,myślałem że ich tam rozniosę :wallbash: bo strasznie mi się śpieszyło a jeszcze skasowali za wymianę 250zł :wallbash:

    No to ładnie, ja do warsztatu nie wstawię bo nie mam na to czasu nawet, mam nadzieję że napinasz jest w miarę ok jeszcze, bo w sumie pasek był już bardzo stary, najprawdopodobniej wypadł z rolki którejś podczas jazdy i pękł na środku wzdłuż około 2-4cm.

    Mam nadzieję że w godzinę się zamknę .o ile niczego nie spieprze :P[br]Dopisany: 28 Październik 2011, 21:56_________________________________________________panowie, gdzie jest napinacz tzn. w ktorym miejscu sie odkręca żeby pasek od klimy zszedł ?... bo dzisiaj kręciłem jakąś śrubę imbusową 6 i za bardzo nic sie nie działo jak odkręcałem o ile to to.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...