Na poniższym zdjęciu na tunelu przy podłodze ten otwór/nawiew na pewno powinien być od strony kierowcy ?
Jeśli sugerujesz, że jest to szczepiony anglik, to odpowiadam - NIE, TO NIE JEST ANGLIK. To jest auto, które od początku do końca poruszało się po Luksemburgu a kierownice fabryka umiejscowiła po lewej stronie. Kolega przywiózł je z uszkodzonym silnikiem. Ale jako, że jest dobrym mechanikiem - naprawił usterke (przy okazji eliminując jakąś wade fabryczną o której mi mówił, ale nie pamiętam co to było) i teraz w pełni sprawne auto jest na sprzedaż.
PS: był tym autem nad morzem i od naprawy zrobił nim jakieś 1400 km. Średnie spalanie w trasie wyniosło 8L PB na 100 km.