Transitpower

https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/1480544_10203054637470622_1384256768_n.jpg ---------- Post dopisany at 08:09 ---------- Poprzedni post napisany at 08:08 ---------- dobry film ale ja na nim pod koniec zasnąłem

Już oglądałem. Jest niezły, ale d*py nie urywa. Po Hanksie spodziewałem się czegoś lepszego... ABG

Co do pierwszego sie zgodze - masz racje - nie wiem dlaczego caly czas patrzylem na role OSKARZONEGO. tak jak piszesz, podejrzany ma prawo do odmowy skladania zeznan. a teraz sprawa swiadka, prawo do odmowy skladania zeznan przysluguje mu jak najbardziej, nie chodzi o kwestie pokrewienstwa, ale takze o dobro jego samego w praktyce dziala to tak, ze na kazde pytania masz prawo nie odpowiadac, jesli jestes swiadkiem korzystajac z: Art. 183. § 1. Świadek może uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić jego lub osobę dla niego najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo/wykrocznie lub przestępstwo skarbowe. Jestes swiadkiem i nie masz zadnego obowiazku pomagac w rozwiazaniu sprawy. Nic Ci nie grozi. Po pierwsze - przeczytaj sobie art. 177 § 1 kpk - odnośnie świadków Po drugie - O tym, że przeciwko Tobie prowadzone jest postępowanie karne dowiadujesz się najczęściej z wezwania do stawienia się na przesłuchanie w charakterze podejrzanego. Oskarżonym stajesz się z chwilą wniesienia przez policję lub prokuraturę aktu oskarżenia do sądu (art. 71 k.p.k.). Na rozprawie przed sądem możesz odmówić składania wyjaśnień, a odmowa nie rodzi żadnych niekorzystnych skutków. To tylko wyrywki z artykułu zamieszczonego tutaj: Co muszę wiedzieć jako podejrzany/oskarżony? - Adwokat Warszawa - Kraków. Żakiewicz Adwokaci | Kancelaria Prawa Karnego Przeczytaj go sobie dokładnie i wtedy stanie się dla Ciebie jasne kiedy jest się podejrzanym, kiedy oskarżonym - jaka jest różnica między nimi i jaka jest różnica w prawach i obowiązkach (jeśli chodzi o odmowe składania zeznań - obydwoje mają to samo prawo - DO ODMOWY). ---------- Post dopisany at 16:20 ---------- Poprzedni post napisany at 16:16 ---------- Na mój gust można się z tego wymigać i na spocie o tym rozmawialiśmy

Przepraszam ---------- Post dopisany at 14:20 ---------- Poprzedni post napisany at 14:17 ---------- Jeszcze jedno: http://www.warszawapraga.po.gov.pl/tl_files/strony-postepowania/POUCZENIE.podejrzany.pdf Prawa i obowiązki świadka - Adwokat Warszawa - Kraków. Żakiewicz Adwokaci | Kancelaria Prawa Karnego

czyli przesluchiwali Cie jako swiadka, bo podejrzanemu nie przysluguje prawo do odmowy skladania zeznan. daj znac, jak sprawa sie potoczy. Bardzo dużo nowych zagadnień prawnych można się od Ciebie dowiedzieć Ciekawe od kiedy PODEJRZANEMU nie przysługuje prawo do odmowy składania zeznań? Szczególnie jeśli te zeznania miałyby tego samego podejrzanego pogrążyć... Otóż podejrzanemu ZAWSZE przysługuje to prawo a świadkom takie prawo NIE PRZYSŁUGUJE (wyjątkiem jest sytuacja w której swoimi zeznaniami mogłyby zaszkodzić PODEJRZANEMU który jest rodziną najbliższą - w tym konkubinaty - ale o tym decyduje sąd) Z resztą poczytaj sobie: art. 182 § 1 i 2 k.p.k art. 261 § 1 k.p.c.

Ja będę od 19:30 do 20:00 czekał na parkingu w Galerii. Jeśli ktoś przyjedzie, to fajnie. Jeśli nie - to do domku

Luknąłem Ty też luknij

Żeby nie było... Jeśli komuś nie odpowiada jazda na spot do Sulechowa na tor gokartowy, to niech przyjedzie tam gdzie zawsze, do Galerii... Mnie na przykład po 12h pracy nie bardzo uśmiecha się jechać 25km w jedną strone, żeby gokartowych spalin powąchać Ktoś oprócz mnie będzie w Galerii?? Bo nie wiem czy w ogóle się tam wybierać...

Panowie... Nie ma ktoś do sprzedania głośnika niskotonowego, który jest w przednich drzwiach na dole?? Do mojego A4 B5, bo już mnie wkurza to charczenie podczas słuchania radia

Słyszałem że przyjaciel Pabla co torebkami i ciuchami się zamieniają - ma do sprzedania białego szczepa... wróć... kocura

Moje kondolencje Znowu z Radomia historia X3 nic Cie nie nauczyła??

Mnie niestety nie będzie na spocie, bo wyjeżdżam dziś na Sylwestra. Tak więc do zobaczenia w pszyszłym roku kalendarzowym

Iphona 4 nie ma sensu kupować. Co najmniej 4s. Michael Schumacher miał wypadek. Jego stan jest krytyczny. Walczy o życie - Motoryzacja w INTERIA.PL

To podeślij linka gdzie jest tor, Bo jak zwykle zapomniałem Z góry dziękuję

Gotowi na karty??

Fajna dyskusja Tylko zamiast licytować się na argumenty - lepiej podsumować jednym zdaniem: każdy kupuje tam, gdzie mu pasuje

Jak się nie schleje w sobote, to też bym się wybrał

Ale nie piszcie wszyscy jednocześnie bo się gubie...

W sumie gume naciąga się tam, gdzie chce się bzykać W Twoim przypadku, to wedle uznania Panowie - mam flache i wolną chate. Ktoś chętny na kilka drinków?? Pisać! ---------- Post dopisany at 18:51 ---------- Poprzedni post napisany at 17:05 ---------- Znalazłem właśnie proroctwo na 2050 rok: ~ZAPRAWDĘ POWIADAM WAM : Rok 2050. W Stanach Zjednoczonych Meksyku Apple robi iPhona 36S a w Nowej Kaledonii Gillette wypuszcza maszynkę z 9 ostrzami. iPhone rozchodzi się jak świeże bułeczki, Gillette bankrutuje. Nie ma komu golić zarostu. 90% męskiej populacji Kalifatu Europejskiego nie goli się wcale. Pozostałym metroseksualnym eunuchom brody już nie rosną. 50 lat 12-godzinnego grania w gierki i ubijania pędzla przy xhamsterze doprowadziło wśród białych europejczyków około 2020 do całkowitego zaniku instytucji małżeństwa, koło 2030 zaniknął konkubinat, około 2040 nikomu się już nawet ubijać nie chciało. Dwie generacje białych przesiedziały swoje życie na facebooku. Trzeciej już nie ma. Place zmieniono w miejsca modlitw, ostatni papież Joanna Benedykta II zwinęła zabawki w 2034 i zmieniła płeć. Polski nie ma od 2029. Najpierw utraciła ziemi zachodnie, potem całość wchłonął kalifat. W lasach pojawiły się Tury i gdzieniegdzie nawet ptaki dodo sklonowane kilka lat wcześniej. Warszawa padła w 2028. Armia szejka Heinza Muhammada ibn Asiza von Darmstadt wzięła miasto z marszu obalając pomnik transseksualnego szympansa na Placu Tolerancji. Ostatni punkt oporu "skłot różowego dildo" poddał się po kilkugodzinnym rzucaniu kasztanami. Obrońców powieszono na ich własnych stringach i jock-strapach na latarniach wzdłuż Alei Międzygatunkowego Seksu (dawniej Wiejska). W 2041 umarł na marskość wątroby ostatni Rosjanin. W 2032 Chiny zdziesiątkowała epidemia AIDS, pokłosie fali miłości jednopłciowej jaka zrobiła się modna już w 2020 na skutek gigantycznej dysproporcji płci na niekorzyść mężczyzn, będącej wynikiem "polityki jednego dziecka". Dwie ostatnie generacje Japończyków podobnie jak ich europejscy koledzy przesiedziały swoje życia przed kompem. W roku 2050 Japonię zamieszkuje 15 osób w wieku 95-114 lat. Siedem z nich nadal gra w gry, 3 rysują mangi, 4 siedzi z zazen i chyba już tak zostanie i jeden robi kata tajkjoku szodan. Zdziesiątkowane AIDS Chiny zamieszkuje 100 milionów i jest to najludniejsze państwo Azji. Chińczycy zniechęceni eksperymentami na modłę Zachodu wracają masowo do buddyzmu i taoizmu, pogrążając się w izolacji błogiego snu z czasów Dynastii Ming. W ich ślady idą państwa Azji Południowo-Wschodniej. W Indiach nie zmienia się NIC. Nieśmiertelny hinduski syf jest nie do pokonania przez jakąkolwiek ziemską i nieziemską ingerencję. Krowy dalej łażą po ulicach potykając się o umierających trędowatych żebraków. Napaleni haszyszem jogini pluskają się wśród zwłok płynących z nurtem Gangesu. Bollywood dalej robi pierdylion telenowel o miłości rocznie. W Stanach Zjednoczonych Meksyku fiesta przeplata się ze sjestą, na ulicach pełno mariachi, religią państwową jest kult Santa Muerte, językiem urzędowym hiszpański. iPhony nadal robią, ale w mniejszych ilościach i dziesięć razy wolniej (trzeba przestrzegać sjesty i robić przerwy na fiesty). Ogólnie obie Ameryki Łacinskie świetnie się bawią. Południowa nawet lepiej od 2036 kiedy to liczba shemale'ów przekroczyła 85% całkowitej ludności zamieszkałej od Acapulco po Buenos Aires. Na ziemią A.D. 2050 zachodzi słońce i wyłania się niemrawo księżyc. Jest pełnia. Mało kto już spogląda na niego, ale jedna para oczu wypatruje go co noc. To oczy Mariana - ostatniego Polaka-pustelnika żyjącego w Puszczy Białowieskiej. :polew:

PANOWIE:

Ja pier**le, co za debil

A weź Ty podpal dom w piz*u. Będzie szybciej, taniej i może nikt się nie zaczadzi tlenkiem węgla A przede wszystkim sprzedaj Audi i kup sobie Matiza, bo wstyd klubowi przynosisz

Ostatnio podobno sprawdzali auto pod kątem legalności i wyszły kwiatki Na szczęście pozwolili mu część auta zatrzymać i właśnie gość robi sobie mebel do domu. Coś w ten deseń:

Są sk***ysyny... Tym niemniej już od dawna o tym wiadomo, więc po uj gość kazał zniekształcić głos i zamazać twarz... A tak w ogóle, to

Ło la boga... Ło Jezu Jezu... Na śmierć zapomniałem... Już wysyłam