No jasne... tylko, że część osób nie ma ochoty wyrwać komuś wycieraczkę i wywalić do kosza.... z głupoty też można wyleczyć.....chociaż to czasochłonny i kosztowny proces.
To jak z kibolami - nie wyplenicie tego, zawsze będą debile gotowi dawać sobie po ryju w imię jakiś wydumanych idei. I tak samo zawsze będą debile niszczący czyjąś własność.
Kimi nie zgodzę się z Tobą... zauważ, że nie ma kolesi, którzy obcinają sobie np. nogi.... tak dla jaj... lub nie ma kolesi, którzy łapią się prądu...i trzymają aż ich zabije... (pomijam samobójców - czyli chorych psychicznie...). Więc generalnie te wszystkie "przypadłości" nie biorą się z księżyca.... brak zajęcia, pomysłu na życie i chęć odreagowania popycha do pochrzanionych pomysłów jak nawalanie się z siekierami gdzieś pod lasem..... Nikt się z tym nie rodzi - taka jest prawda. :gwizdanie:
No fakt, masz rację.
Chodziło mi o to, że będą zawsze tacy właśnie nie mający pomysłu na życie[br]Dopisany: 30 Grudzień 2010, 15:01_________________________________________________
Się poważnie zrobiło...
To dla rozluźnienia atmosfery:
Jessica Difeo