Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw i dzięki Waszym podpowiedzią doszłem do wniosku, że dodatkowe podgrzewacze na 12V nie zdadzą egzaminu, te na 230V kłopotliwy montarz + koszty. Ale i tak chcę mieć ciepło w środku i postanowiłem przetestować jedną rzecz, a mianowicie na kolektorze wydechowym czy na katalizatorze położyć (zawinąć) coś w rodzaju wężownicy i wpiąć to w układ chłodzenia. Wiem że niektórzy zaraz napiszą, że w Audi to propanacja ale wole spróbować niż gdybać coby było gdyby
Pierwsze kroki poczynione, rurka zakupiona na szrocie od klimy + przewody łączące. Zastanawim się teraz jak ją wygiąć, spróbuję wsypać piasek i zobaczymy. Obawiam się czy nie będzie gotowac płynu po całkowitym nagrzaniu?. Jutro zobaczymy.