jeszcze tego nie zrobiłeś?
To jest 5 minut roboty. Odkręcasz ściągę na wężu dolotowym, najczęściej śrubokrętem +, który idzie do przepustnicy, odpinasz 1/2 wtyczki przepustnicy, odkręcasz 4 śruby, ja miałem na imbus 6, które trzymają przepustnice z kolektorem i masz ja na wierzchu Czyścisz i składasz w odwrotnej kolejności.
Adoptujesz przepustnice przekręcając kluczyk na zapłon na jakieś 15-20 sec aż przestanie tak leciutko piskać pod maską, robisz to 3-4x i przepustnica gotowa