Witam Kolegow. Tak jak napisalem ze dam znac jak zrobia mi auto-wiec pisze. Po wymianie aparatu zaplonowego jest wrecz idealnie. Nie skacza juz 500-1500. Jak zlapie temperature tez wszystko gra. Moja sugestia do kolegow co maja ten sam problem-W NASZYM SILNIKU APARAT ZAPLONOWY DAJE SYGNAL OKIENKIEM NA 1 CYLINDER JESLI JEST COS Z NIM NIE TAK TO ZACZYNA CYKL OD KOLEJNEGO CYLINDRA(KOMPUTER DOPASOWUJE SWOJE USTAWIENIA DO BLEDU).CZASAMI MOZE SIE ZDAZYC ZE OKIENKO ZASKOCZY PRAWIDLOWO I JEGO PRACA JEST WTEDY OK DO MOMENTU AZ SIE DELIKATNIE NIE PRZESTAWI I MAMY JAK NAPISALEM WYZEJ.To co napisalem wyszlo akurat w moim przypadku po sprawdzeniu przeplywki,przepustnicy,odmy,przewodow,wtryskow swiec. Dobry diagnosta powinien wylapac temat! We wroclawiu moge polecic Na Grota Roweckiego po prawej kosciol,po lewej biedronka i drugi dom za nia duzy napis diagnostyka.W razie pytan dalej bede prubowal komus poradzic.Pazdrawiam.[br]Dopisany: 01 Grudzień 2010, 10:02_________________________________________________Kolego Filemon75. Co mowi vag? Ja przyczyny bym szukal w przepustnicy. Wyglada to jak by z adaptacja cos bylo nie tak. Jesli odpalisz auto bez gazu i ono chodzi normalnie to komp nie widzi bledu ale jesli ruszysz gaz to w tym momencie dostaje jakis bledny odczyt. To tylko moje zdanie moge sie mylic Najpierw ruszyl bym vag.Wrazie czego czujnik walu masz wtyk w aparacie zaplonowym(3 pin)