Cayman

Miałem podobne objawy w Fiacie Siena...Przy 1800 obrotów pojawiał się takie grrrr jak piszesz Przy mniejszych i większych obrotach tego nie było. Czasem dało sie je wyczuć w podłodze...Geniusze z ASO nie wiedzieli co to może być...Może mam wyczulone uszy ale wydaje mi się jakby w Audiczce równiez słyszał podobny dziwięk chociaz w Sienie był on bardzo wyraźny...

Cayman, najbardziej wiarygodnym wynikiem bedzie jak zatankujesz do pelna az do odbicia.

Przejezdzasz 500km czy do rezerwy i tankujesz znowu do odbicia.

Bo te twoje 2 litry to nie wiadomo jak liczyc, czy do konca zbiornika czy do rezerwy.

Tak właśnie któregoś nia zrobię

Pikus --> mam pytanko, jakie felgi i oponki masz na swojej niuni w avatarze? Wygląda ciekawie

bolek, przeciez w dieslu jest mozliwe takie spalanie. Tylko chyba kolega albo zle to zmierzyl albo jezdzi inaczej niz pisze.

Nie rozumiem tez tego tekstu:

(i patrzac na wskaznik paliwa mysle ze do 400 bym dociągną)...

Tzn. ze do konca baku bys dociagnal :?:

Cos tu nie chwytam.

No jakbym nie liczył tyle właśnie wychodzi...dla dokładnych obliczeń trzeba by było jeździć aż się paliwo zupełnie skończy ale na tyle szalony nie jestem...

Pikuś -> chodziło mi o to że na tych 20l (+ - 2l) przejechałbym 400km

Letnie opony były już mocno zjechane...Zimówki kupiłem niestety używane, ale na wiosnę postaram się zakupić nowe felg i oponki więc mam nadzieję że problem zniknie...

Przed zmianą opon na zimówki znosiło Audiczkę na lewo, po zmianie opon na zimowe znosi na prawo. Co w tej sytuacji może byc odpowiedzialne za ściąganie samochodu? Nierównomiernie zużyte bieżniki czy geometria kół?

...Niunię kupiłem parę tygodniu temu i w sumie to nie miałem jeszcze okazji zatankować do pełna , ale jestem zachwycony relacją moc - spalanie... 2/3 paliwka na trasie przy dosc agresywnym wyprzedzaniu i prędkości 120-140km/h + 1/3 miasta wynik w/g moich obliczen ok 5,6l/100km...ostatnio wlałem przy prawie pustym baku (1-2l moze zostaly) 20l, zrobiłem 50km w mieście, potem 215 w trasie (110-140km/h), pozniej kolejne 110km w miescie co daje w sumie 375km (i patrzac na wskaznik paliwa mysle ze do 400 bym dociągną)...

ok20l : 375km x 100 = ok5,(3)!!!

w takim razie co zrobic aby działał?

Pomogło włożnie karty SIM w całości bez jej wyłamywania z plastiku Telefonik działa, ale w związku z tym że wymontowalem seryjne radio i zamontowalem nowe nie mam podlaczonego zestawu glosnomowiacego. Z radyjka wychodzi kabelek oznaczony jako Telephone Mute...Gdzie nalezy podlaczyc aby tryb glosnomowiacy dzialal?

Podłączyłem kabelek zasilający z przejściówki pod +12V z radia i głośniki tylne zaczęły grać jednak bardzo bardzo cicho. Gdzie podłączyć ten kabelek żeby było oki?

Wiem, że ten problem opisywany był na forum, jednak proszę o pomoc...

Wymontowałem oryginalne radio ze swojej Audiczki i zamontowałem nowe tradycyjne...

Kupiłem na Allegro kostkę - przejściówkę do podłączenia tylnych głośników jednak w dalszym ciągu uparcie nie grają...

Żółta kosteczka podłączana do tej przejsciówki połączona jest z podobnymi kostkami w kolorze żielonym i niebieskim. Oprócz tego wisi sobie czerwona kostka połączona kabelkiem z tą niebieską (która nie jest podłączona do przejsciowki zadnymi pinami). Czy potrzebne jest jeszcze jakies dodatkowe zasilanie? Jesli tak to jak je podłączyć?

może nie trzeba tak łokcia chłodzić i będzie ok

Ja nie z "tych" :mrgreen:

Miejsce pod sam układ w karcie wydaje się być odpowiednie. Natomiast miejsce na kartę jest mniejsze i nie ma "uciętego" narożnika. Próbowałem przyklejać, przyciskać kartę ale dalej na wyświetlaczu widnieje napis "insert card".

W podłokietniku posiadam telefon OOOO. Pomijając fakt, że bateria jest lekko nadłamana i trzeba ją przycisnąć, miejsce na kartę SIM jest zupełnie inne niż w stadardowych telefonach komórkowych. Telefon działa bo można zadzwonić pod SOS...Czy jest do kupienia poza ASO odpowiednia przejściówka (po co w ogóle robić telefony z innym wkładem SIM :/), a może ktoś wie czy do tak starych modeli da się jeszcze dokupić baterię?

kolega Keżor w 2giej czesci zdania chyba mial na mysli "cykanie podczas przyspieszania".... wiec z tego co mowisz wychodzi na to ze przyspieszasz na wylaczonym silniku

Wszyscy wiemy, że nasze Audiczki to magiczne autka

...aż mi się głupio zrobiło ...przysłuchałem sie uważnie i okazało sie że to ----> wskazówka minutnika od zegarka , która co minutkę robi chrrrr

Za to bardziej martwi mnie cykanie podczas przyspieszania kiedy silnik jest zimny...przy dodawaniu i puszczaniu gazu , no i glosna praca przekaznika podczas załączania wycieraczek

jak słyszysz tykanie zegarka. to może to nie są żadne cykania tylko Ty zawory słyszysz jak sie otwierają i zamykają

Napisałem wcześniej że zjawisko to ma miejsce gdy silnik nie pracuje :roll:

...aż mi się głupio zrobiło ...przysłuchałem sie uważnie i okazało sie że to ----> wskazówka minutnika od zegarka , która co minutkę robi chrrrr

Za to bardziej martwi mnie cykanie podczas przyspieszania kiedy silnik jest zimny...przy dodawaniu i puszczaniu gazu , no i glosna praca przekaznika podczas załączania wycieraczek

Witam. Również mam ten problem. Szum powietrza słychać bardzo wyraźnie już przy 100km/h. Dochodzi z zaokrąglonych narożników szyb. W jaki sposób można się tego pozbyć?

Witam. Moja niedawno zakupiona niunia posiada parę drobnych usterek ale jedna z nich mnie dość mocno zastanawia...

Otóż co jakiś czas z okolic deski rozdzielczej na wysokości lewego kolana kierowcy (czyli pewnie z okolic bezpieczników i przekaźników) dociera bardzo dziwny dźwięk przypominający krótki zgrzycik albo chrobotanie. Trwa to ułamek sekundy ale jest dość wyraźne...

Najdziwniejsze jest to, że zajwisko to mam miejsce zarówno podczas jazdy, postoju, jak i WYŁĄCZONEGO silnika! Czy są układy które pracują zupełnie bez zapłonu i mogą wydawać takie dźwięki? A może to uszkodzony przekaźnik ? Pozdrawiam serdecznie

Na przyszłość nazywaj tematy czytelnie