pare razy mi sie zdarzylo ,ale on nie powie jak walil baki w nocy na spiocha
do tego wracalem furka, ktora mogla jechac 110km/h bo przy wiekszej predkosci miala wibracje na kierze masarka,a ta menda wyprzedzala tiry,a ja zeby wyprzedzic potrzebowalem kilku kilometrow od 50-100 rozpedzala sie w 12,5s