Moze masz racje kolego. Moze i nie jezdzili tylko autokalibracja, troche go przygazowali na biegu jalowym i to wsio. Nie mam jak Ci podesłac tych screenow bo ich nie mam. Ale słuchaj jak teraz jezdze to jest wporzadku, wkreca sie na obroty, nie sypie błedami, moc jest. Tylko moze zauwazylem ze ostatnio ze dwa razy mi tak lekko spadł na obrotach przy przealanczaniu na gaz zanim jeszcze ruszylem. O co chodzi ze leje na ubogo?