Myslalem ze nie ma nikogo bardziej zenujacego niz nasz prezydent ale jak widac ktos sie znalazl.
jak dobrze ze jak kiedys dzwonilem do ciebie to mi nie pomogles, bo szkoda by mi bylo wydanych pieniedzy - lepiej byloby oddac je dla biednych niz tobie, aczkolwiek ty w pewnym sensie jestes biedny ... szkoda mi takich ludzi, bo zycie bywa okrutne - brak kobiety, brak akceptacji innych, zyciowe porazki, szydera, bezdymne programy (jak to miales napisane na aucie) - biedaczek
z pozdrowieniami
marcin
:polew: