
lechbe
Pasjonat-
Postów
40 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez lechbe
-
Po przekręceniu kluczyka świecą się wszystkie lampki tak jak normalnie powinno, być oprócz lampki silnika i świec żarowych . Lampki abs i asr żółty trójkącik zaświecają się i po 2-3 sek. gasną i ponownie się zaświecają , rozrusznik normalnie kręci , aku naładowane a silnik nie odpala . Wcześniej zapalały się wszystkie lampki też żółte- silnika ,abs , asr i świec żarowych , po chwili abs asr i świec żarowych gasły , świeciła tylko żółta lampka silnika i silnik odpalał bez problemu . Na razie nie mogę sobie z tym poradzić może jutro uda mi się ściągnąć jakiegoś mechera . ---------- Post dopisany at 21:02 ---------- Poprzedni post napisany at 20:57 ---------- lukjar7 mógłbyś mi może podpowiedzieć jakiś symbol tego przekażnika zasilającego ecu , mam takie samo auto jak ty. ---------- Post dopisany 13-06-2013 at 22:07 ---------- Poprzedni post napisany 10-06-2013 at 21:02 ---------- Był mechanik , i dziwne po dwóch próbnych przekręceniach kluczyka wszystko wróciło do normy i silnik odpalił , nie można było już znależć przyczyny . Komputer nie wykazał błędu . Mechanik sugeruje żeby wymienić ewentualnie przekażnik 219 i obserwować czy sytuacja się powtórzy . Wymienię go profilaktycznie i zobaczę co będzie dalej .
-
Zrobiłem już wcześniej tak jak radzi fly07 w pudełku jest komputer , kilka bezpieczników , jakiejś chyba styczniki. bezpieczniki są dobre w pudełku jest sucho nie ma grama wody.
-
Proszę o podpowiedż gdzie dokładnie jest ten sterownik , jak on wygląda. ---------- Post dopisany at 19:44 ---------- Poprzedni post napisany at 15:39 ---------- Czy chodzi o bezpieczniki w skrzynce gdzie znajduje się komputer . jeśli tak to w kompie jest sucho i bezpieczniki są dobre
-
Witam Kolegów , proszę wszystkich o pomoc . Wjechałem do garażu i rano nie dało się uruchomić silnika w mojej audi a4 b6 avf , po przekręceniu kluczyka zapalają się wszystkie kontrolki oprócz kontrolki silnika i świec żarowych . Po dosłownie sekundzie gasną kontrolki abs i asr i ponownie się zapalają , silnika w tedy nie można uruchomić . W cześniej jak zauważyłem zapalała się lampka silnika, swiec żarowych, abs i asr , po chwili gasły lampki abs , asr i świec żarowych a dalej świeciła się lampka silnika która gasła zaraz po uruchomieniu silnika . Proszę kolegów o jakieś porady może ktoś miał podobny problem . W tej chwili stoję w garażu i nie mam nawet możliwości podpięcia go do komputera . A może ktoś zna dobrego elektromechanika w Krakowie.
-
Biszczan proponuję Ci zrób najpierw tak jak ja , odkręć 3 nakrętki od turbiny które łączą ją z katalizatorem i rurą wydechową . Cofnij katalizator z rurą wydechową do tyłu i opuść ją na dół . W ten sposób puścisz spaliny bezpośrednio pod maskę omijając kata . Zrób próbną jazdę , wcześniej wyłącz nawiewy . Jeżeli auto się poprawi to znaczy że masz zatkanego kata . Nie wiele roboty a będziesz miał odpowiedż .
-
Tak jak pisałem już wcześniej auto nie miało dołu dopiero ciągnęło od 2200obr, za poradą któregoś z kolegów z forum właśnie jeszcze przed zmianą wałka i popychaczy odkręciłem kata od turbiny i zrobiłem próbną jazdę , nie zauważyłem poprawy . Myślę że w tedy jeszcze kat był w miarę drożny a problem leżał może właśnie w turbinie i w wałku rozrządu i uszkodzonych popychaczach , tak się domyślam . Po wymianie wałka auto się znacznie poprawiło . Po jakimś czasie zatkał się kat i dopiero jego wycięcie załatwiło sprawę . Na moje nie szczęście miałem kilka usterek które następowały w krótkim czasie po sobie i dlatego trudno było to z diagnozować . Do tej pory nie jestem pewien czy dobrze zrobiłem że wymieniłem też turbinę .
-
Witam kolegów . Obiecałem że jak sytuacja się wyjaśni to dam znać . Po wymianie uszkodzonego wałka rozrządu i popychaczy auto zaczęło dużo lepiej jechać , niestety nie na długo. Po około 2000km znowu straciło moc i przyspieszenie, ledwo osiągałem prędkość 120-140km/h . Po dokładnej diagnozie mechanik stwierdził że jest to turbina lub katalizator zatkany. Wymieniłem turbinę lecz auto nadal nie jechało , wywaliłem kata i auto dostało kopa , teraz jedzie jak należy . Odzyskało przyspieszenie i prędkość . Mam nadzieję że już na dłużej bo kosztowało mnie to trochę pieniędzy i nerwów
-
Tak , krzywki najpierw wyglądały jakby je ktoś lekko uderzył młotkiem ( były lekko spłaszczone ) ale po moim przyjeżdzie do kraju były już starte niewyobrażalnie , ledwo dojechałem . Szklanki były nie tylko przytarte ale miały już dziury , na jednym zaworze szklanka i popychacz się rozleciały . Jak dojeżdżałem do mechanika to wszystko się w silniku tukło a ludzie się za mną oglądali . Niestety zdjęć nie mam , wszystko już zostało wyrzucone , mechanik powiedział że takich spustoszeń jeszcze nie widział i dziwne że w ogóle dojechałem . Auto ma 160 tys. przebiegu . Dowiedziałem się że te silniki mają właśnie słabe wałki i wymagają bardzo dobrej jakości oleju .
-
Niestety przegląd turbiny nic nie zmienił . Na wykresie z hamowni wyrażnie widać że turbina wkręca się dopiero przy ok. 2100obr. Dla porównania widziałem wykres z takiego samego salonowego silnika , różnica w dole wynosi ok. 100 Nm.w porównaniu z moim na moja nie korzyść . Sprawdzone zostało też podciśnienie jest ok. została podregulowana sztanga przy turbinie o około 0,5 obrotu , poprawiło to trochę dół ale bardzo nie wiele . W przyszłym tygodniu podmienimy turbinę z innego auta żeby wykluczyć lub potwierdzić ostatecznie turbinę . Ps. Właśnie szykuje mi się wyjazd , sprawę z autem muszę odłożyć na póżniej , jak tylko coś wyjaśnię to kolegów powiadomię .[br]Dopisany: 24 Maj 2011, 21:21_________________________________________________Witam wszystkich , sprawa się wyjaśniła . Będąc w Niemczech auto straciło całkiem moc nawet po 2200obr. Pojawił się taki głuchy odgłos pu pu pu , słyszalny szczególnie po zdjęciu z filtra , plastiku doprowadzającego powietrze do filtra powietrza. Po wielkich męczarniach udało mi się jakoś dojechać do Polski i okazało się że mam uszkodzony wałek rozrządu , szklanki i popychacze .Wymiana tych części załatwiła sprawę i auto zbiera się teraz całkiem dobrze z dołu . Obawiam się tylko czy jadąc do Polski nie przypaliłem trochę zaworów. Cała ta przyjemność kosztowała mnie prawie 1500 zł . dla porównania w Niemczech powiedziano mi że naprawa będzie kosztować min. 1000 euro . W poniedziałek wracam do Niemiec to zobaczę jak się audiczka sprawdzi na trasie .
-
Biorę wszystkie sugestie kolegów pod uwagę . Na razie daję samochód w poniedziałek mechanikowi do diagnozy , jest to elektronik - mechanik , wydaje się być pewny siebie , zobaczymy . Powiedział ze jak naprawi to płacę , a jak nie to nie płacę , myślę że nic nie ryzykuję . Wspomniałem też o ewentualnie nie szczelnej vacuum pompie , mówił że sprawdzi też podciśnienia . Muszę dać samochód w konkretne ręce bo sam już z tym sobie nie poradzę .
-
Nie odzywam się bo jestem umówiony z mechanikiem na dokładną diagnozę łącznie z hamownią . Wstępnie podejrzenie padło na turbinę , nie wiem jaką mam , jeżeli regenerowaną to być może przy czyszczeniu szlifowana była zbyt grubym papierem ściernym i spaliny napędzające ją przedostają się pomiędzy łopatkami to podobno daje takie objawy jak ja mam . Jak się sprawa wyjaśni to na pewno kolegów powiadomię .
-
Witam , proszę o podpowiedż od jakiego do jakiego urządzenia jest dolot , chodzi mi o dokładny opis dolotu . Ja jak już pisałem wcześniej odłączyłem rurę za EGR i od dołu turbiny , zaślepiłem jeden koniec tego odcinka , a w drugi wpompowałem powietrze . Cały ten odcinek jest szczelny ( trzyma ciśnienie ) ale być może coś opuściłem i mam dziurę , natomiast przepływomierz podmieniłem od syna który ma taki sam silnik i nic to nie pomogło .
-
Mam jeszcze pytanie do znawców , czy z moich logów wynika że może być coś z pompowtryskami .
-
Witam . Bardzo bym nie chciał żeby koledzy się spierali być może z moich nie zbyt dokładnych objaśnień . Na pewno każdy z was chce mi szczerze pomóc za co bardzo dziękuję . Jeżeli chodzi o sztangę to po odpaleniu na wolnych obrotach idzie do góry , po Bardzo Lekkim dodaniu gazu tak jak by ją jeszcze lekko wciągnęło , po znacznym dodaniu gazu sztanga się cofa . Za sugestią audrewsc poluzowałem znacznie katalizator od turbiny robiąc ok 1cm szczelinę i przejechałem się niestety nie pomogło to , dopiero przy 2200 obr słyszałem wyrażny świst turbiny i auto zaczęło ciągnąć . Do 2200 świst turbiny ledwo był słyszalny tak jak by się nie mogła wkręcić . Zauważyłem że z tej szczeliny idzie czarny dym . Wczoraj na trasie też się dowiedziałem że przy dodaniu gazu auto też mi podkapca na czarno , w lusterku tego wcześniej nie widziałem . Jeszcze zauważyłem że w porównaniu z takim samym silnikiem syna jak mój przy takich samych obrotach silnika jego turbo jak by lepiej pompowało ( jego gruba rura gumowa nad intercoolerem była twardsza niż moja) . Może ktoś z kolegów potrafi te wszystkie posty poskładać do kupy i coś jeszcze mi podpowiedzieć .
-
Witam . Zrobiłem jeszcze raz próbę z pedałem hamulca tak jak sugeruje kolega odzim , rzeczywiście po kilkakrotnym w ciśnięciu hamulca i przytrzymaniu go pedał idzie mi lekko w dół . Zauważyłem to już wcześniej ale myślałem że to lekkie zapowietrzenie hamulca . Nie zauważyłem żebym miał jakiś problem z hamowaniem . Wcześniej miałem wyciek oleju z pod vacum pompy ale teraz po wymianie oringów silnik mam suchy . Co koledzy o tym myślicie .
-
Witam , dziś podmieniłem N-18 ze starym N-75 tak jak sugerował spanky , nie poprawiło się . Przy okazji wyczyściłem swój stary N-18 i po założeniu go ponownie też nic , niestety nie wiem jak sprawdzić jakie mam podciśnienia . Szczelność ciśnienia sprawdziłem przy okazji czyszczenia turbiny tzn. tylko na grubych wężach od EGR do turbiny ( napompowałem powietrza i podłączyłem manometr , ciśnienie stoi ) . Małe wężyki sprawdziłem tylko wizualnie . Dziś sprawdziłem sztangę , po odpaleniu silnika sztanga ładnie się podnosi , po podniesieniu obrotów jeszcze delikatnie ją ruszy . Mechanik sugerował mi wymianę pompek , ale to jest już poważny koszt a pewności nie ma . Po numerze win powinienem mieć pompki z końcówką BA a sprawdziłem że mam z końcówką AR , może to ma znaczenie . Na tym forum miałem informację że te modele też miały pompki z końcówką AR. Nie wiem co o tym wszystkim już myśleć . Może pokręcić trochę sztangą tylko nie wiem w którą stronę .
-
Jutro podmienię zaworki jak sugeruje spanky i sprawdzę wychylenie sztangi , tego jeszcze nie sprawdzałem . Jeżeli chodzi o wirnik turbiny to wygląda dobrze , łopatki całe, luzu wzdłużnego nie ma , ma nie duży luz poprzeczny . Zauważyłem też podczas czyszczenia turbo że taka cienka blaszka na wirniku nie jest przymocowana na stałe tylko obraca się dookoła , nie wiem czy tak może być .
-
lukjar7 i koledzy mam odpowiedzi za które kolegom dziękuję . Problem z tym że do wszystkich porad już wcześniej się zastosowałem i nic nie pomogło . Nie usunąłem jedynie katalizatora ale przy czyszczeniu turbiny sprawdziłem go i jest drożny, nic nie blokuje . Dlatego podałem logi z myślą że jakieś Mądre Głowy po tych logach mi coś jeszcze podpowiedzą . Podsumowując : EGR zaślepiony , N75 pierburg nowy , podmieniony czujnik ciśnienia doładowania i przepływka od syna , wyczyszczona turbina i dalej bez poprawy . Wyczyszczony zawór EGR , ponowna próba i dalej nic . Samochód lekko podkapca przy porannym rozruchu i gwałtownym przyspieszeniu ale nie rażąco . Jak ma obroty to dobrze przyspiesza do dużych prędkości , tylko ten słaby dół nie do wytrzymania dlatego proszę jeszcze o jakieś porady .
-
Ponawiam prośbę . Proszę kogoś kto się zna i potrafi odczytać logi o analizę tych logów i jakieś podpowiedzi . Wykonałem już kilka eksperymentów które nie wiele pomogły i nie chciałbym dalej działać po omacku.
-
Wymienione ma wszystkie filtry oprócz kabinowego . Przy odpalaniu teraz latem lekko zadymi raczej bardziej na siwo niż czarno, zimą bardziej natomiast przy gwałtownym przyspieszaniu jeżeli ma już obroty też widzę chmurkę z tyłu . przy rozgrzanym silniku na wolnych obrotach nie widzę kopcenia . Katalizator jest zamontowany . Nie wiem czy to ma znaczenie ale u syna w jego silniku jak ręcznie zamknę klapę gaszącą przy EGR to silnik mu natychmiast gaśnie , a u mnie najpierw nim lekko tak jakby telepie a potem gaśnie . Wężyk od EGR był już wyciągany i zaślepiony , nic to nie pomogło .
-
Witam kolegów to właśnie w moim audi syn zrobił mi te logi . Proszę wszystkich którzy mogą pomóc o w miarę szybką i dokładna analizę tych logów, jak tak dalej pójdzie to wykończę tarczę sprzęgła ( nie mogę ruszyć pod górkę ) nie mam już sił do tego samochodu . Mam nadzieję że któryś z kolegów po analizie tych logów podpowie mi gdzie leży przyczyna . Po wyczyszczeniu turbiny nastąpiła poprawa ale bardzo nie znaczna . Z góry dziękuję za analizę tych logów i porady .
-
Witam kolegów , chcę się podzielić moim spostrzeżeniem . U mnie pojawił się też podobny dżwięk słyszalny jak by w okolicy turbiny , naprężyłem trochę kijem katalizator i dżwięk ucichł . Podejrzewam że jest to wina katalizatora , może coś się tam obrywa albo jest coś z tym łączem elastycznym . Na razie naprężyłem katalizator podwiązując go mocno drutem do uchwytu silnika i jest cisza . Jest to działanie dorażne , jak będę miał chwilę czasu to się tym zajmę . Może część z kolegów ma podobnie jak ja i ta moja uwaga im się przyda .
-
U mnie było podobnie , wyjmij lampę , w rynienkę gumową od góry wciśnij trochę silikonu bezbarwnego , dociśnie on trochę uszczelkę do nadwozia. Po założeniu lampy nadmiar silikonu na świeżo usuń . U mnie to pomogło do tej pory mam spokój . Wcześniej musisz bardzo dobrze wysuszyć lampę-moja się suszyła całą noc na grzejniku.
-
[ALL B6] Czy takie felgi z oponami wejdą do mojej Audi
lechbe odpowiedział(a) na robo_1 temat w Koła, felgi i opony
Do a4 b6 na 18" rozmiarem odpowiednim jeżeli chodzi o obwód koła jest opona 225/40/18 . Inny rozmiar będzie błędnie pokazywał prędkość . -
Witam kolegów , proszę o informację jeżeli ktoś ma taką wiedzę czym różnią się pompowtryskiwacze o numerze 038130073AR od 038130073BA . W mojej audi a4 b6 s-line wg. nr vin WAUZZZ8E54A099574 powinny być z końcówką BA a mam zamontowane z końcówką AR z takimi autko kupiłem . Nie wiem czy w tym modelu były też montowane pompki z końcówką AR , czy może ktoś mi zrobił przed kupnem podmiankę . Dodam że mam w tej chwili kłopot z autkiem mianowicie auto nie ciągnie mi z dołu , dopiero przyspiesza mocno od 2200 obrotów . Mechanik po diagnozie stwierdził że muszę wymienić pompki . Mam trochę wątpliwości bo syn mi zrobił logi i pompki podają w normie . Będę wdzięczny za wszelkie informacje .