
lukisz
Pasjonat-
Postów
54 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0O lukisz

Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Ok. Racja zostanę przy syntetyku. Auto jest na lpg, już 150 tys. - może coś w tym być, że się grzeje. Chyba wybiorę między Motul 5w40, a Lotos 5w40.
-
Panowie jest pytanko, 3.0 ASN 311 tys przebiegu. Od kilku lat jeździ na Motulu 5w30. Ostatnio zaczął pobierać 1 litr oleju / kilka tys km. Myślę, że pora na zmianę na coś gęstszego, np. 10W40. Castrol, Mobil, Lotos ? Co polecacie ?
-
Witajcie Panowie Podepnę się pod temat doboru wtryskiwaczy: Ja na swoim mam tylko takie numery: 059 130 080624 SB5DEGZ 0445116 Jak przeglądam oferty to widzę, że te numery są dłuższe, np . 059 130 277AP, 059 130 277 BE, 059 130 277 AR
-
Witajcie, Czy trzeba dawać jakiś smar pomiędzy obudowę łożyska a zwrotnicę / piastę a łożysko / piastę a tarczę ? Pytam, bo spotkałem się z wieloma opiniami, a zaraz będę wymieniał.
-
W końcu pojawił się błąd: P0638 Throttle Actuator Control Range/Performance B1 Przepustnica padła ?
-
Skrzynia do tiptronic. (quattro) Pierwszy raz to wystąpiło po tym jak kilka razy przyśpieszyłem na autostradzie na pełnym gazie, ciągnąc do ok 4 tys. (2 i 3 bieg). Zjechałem w zjazd z autostrady i przy dojeżdżaniu do świateł obroty zaczęły skakać, aż w końcu silnik zgasł. Kolejnego dnia pojawiło się to zaraz po odpaleniu silnika. Skrzynia cały czas była na "P". Przy jeździe powyżej 2 tys. wszystko jest ok. Problem się zaczyna gdy auto zaczyna hamować silnikiem, a obroty są ok 1.5 tys, albo gdy skrzynia wrzuca na luz. Problem się więc pojawia przy niskim ciśnieniu paliwa ( może coś nie tak z pompą ? )
-
Jakieś pomysły co to może być ? Zdarza się czasem podczas jazdy, gdy skrzynia wrzuca na luz, lub na postoju. Pojawiaja się to raz na jakiś czas, zupełnie losowo. (te 2.5 tys obrotów to specjalnie przegazowałem)
-
Panowie czym zalewacie swoje 3.0 TDI ? Szykuje mi się wymiana.. (W zeszłym roku jak jeszcze miałem 3.0 ASN (benzynka) to zalałem płukankę LM - przez 30 minut auto dymiło jak stary trabant...zostawiałem za sobą chmurę. aż myślałem że coś się rozszczelniło w silniku...)
-
Spalił mi się żarnik w bixenonie (przez pewien czas swiecil na rozowo). Orientujecie się jaki typ zarnika pasuje do mojego autka? D1S czy D2S ? Obstawiam, że 4300K.
-
Dzięki temu, że zostawiłem auto na chwilę na letnich oponach mogłem zobaczyć jak się zachowuje przy utracie przyczepności. I jak się okazało właśnie pada mit "ogromnej" przewagi quattro nad BMW RWD. Oba auta przy mocniejszym naciśnięciu gazem i utracie przyczepności zamiatają tyłem.. (Tylko proszę nie wysuwajcie argumentów ze quattro super się spisuje przy wyjeżdżaniu z zaspy.. ) Dodatkowo w Audi tył jest dużo mniej dociążony - ciężki silnik jest przed przednią osią. Bardzo jestem ciekaw BMW z xDrive, bo w sytuacji poślizgu xDrive przykłada moment na poszczególne koła tak, aby powrócić do toru jazdy. Nasze Q tego niestety nie potrafi.
-
Czy do swojej ciężkiej V6 muszę kupować opony z indeksem 94? Czytam po różnych forach i w większości ludzie piszą, że spokojnie wystarczą 91.
-
Kolego, Specjalnie zostawiłem auto na letnich żeby je wyczuć i zobaczyć jak się zachowuje przy utracie przyczepności. Na zimówkach byłoby to o wiele trudniejsze.
-
No tak, zapomniałem, że nie ma co pisać tu na forum. Zamiast merytorycznej odpowiedzi, polewka i obrażanie... I nie daj Bóg powiedzieć coś złego o Audi. I żeby być precyzyjnym to nie napisałem, że się dziwie, że nie wychodzi samo z pośligu, a to, że wchodzi w niego jak tylkonapędówka.
-
Przyszła zima, drogi są oblodzone, mój audik na letnich oponach - postanowiłem sprawdzić co potrafi quattro. Dodam, że to moja pierwsza zima z Q. Pierwszy test: mała osiedlowa uliczka, oblodzona, zakręt o 90st. Na środku zakrętu dodałem gazu, mając nadzieję, że przejadę w miare neutralnie, lub lekko całe auto "wyjdzie" z zakrętu, a tu szok - auto zamiotło tyłem, tak jak by było tylnonapędowe. Tylne koło zatrzymało się na krawężniku. Drugi test: ośnieżona prosta uliczka, ok 40 km/h, jazda na wprost, lekkie ruchy kierownicą. Przy włączonym ESP, cięzko jest postawić autko bokiem - trzyma prostą, ale jak tylko wyłączyłem ESP, to po dodaniu gazu przy lekko skeconej kierownicy - od razu tył zamiata i jadę bokiem i muszę kontrować. Jestem trochę zdziwiony - myślałem, że Q będzie zachowywać się bardziej neutralnie, a tu zachowuje się prawie jak tylnonapędówka. Pytanie do doświadczonych użytkoników Q - w przypadku, gdy tył zaczyna zamiatać - trzymać gaz? odejmować gaz? hamować?
-
Tu na forum bardzo mocno jest polecany Motul. U mnie się jednak nie sprawdził. Uważam, że dużo lepszym olejem jest Valvoline. Przy takim przebiegu zalej syntetyczny Maxlife i będziesz zadowolony.