Panowie, dołączę się do Waszej rozmowy i powiem Wam na swoim przykładzie. Niedawno chciałem swoje B5 po lifcie na sprzedaż, wystawiłem normalną cenę 18tys, co kupiec to najlepiej za 15tys by kupił bo widział taką gdzieś, a prawda jest taka ze handlarze znajdą u helmuta jakiegoś szczura w stodole zrobią polerkę, wypiorą i sprzedają za bezcen...prawda jest taka, że ten kto wie co ma będzie cenił swoją furę. A nikt z kupujących nie patrzy na to, że zrobiony rozrząd, olej, filtry, ubezpieczenie itd a to tez nie mało kosztuje przy AUDI :gwizdanie: , więc ostatniemu powiedziałem żeby mi czasu nie marnował jak chce się targować bo wolę przyczepkę kupić i wozić towar niż oddać mu dobre auto za grosze.