Witam, chciałem założyć temat o takim samym problemie a tu widzę że nie tylko ja mam podobny problem. Kilka postów wcześniej jest filmik, zimny ciepły -> mój silnik pali tak samo jak na filmiku przy pierwszym rozruchu, silnik nie wchodzi na obroty, dusi się, od czasu do czasu "szczeli" prawdopodobnie z filtra powietrza, wszystko powymieniane : świece, przewody, filtry. Komputer nie pokazywał błędów, jedynie czujnik temp. pokazywał ciągle 10 st. Wymieniłem go i dalej tak samo, wydaję mi się że jeżeli jest wilgoć na dworze to jest problem z odpaleniem, jak jest ciepły czy zimny jednakowo problem z odpaleniem. Czy silniczek krokowy ma tutaj coś wspólnego ? Jednak obroty mi trzymie, przepływomierz wymieniony, zastanawiam się jednak czy przepustnica może jest zawalone i sieje mi spustoszenie?