Potrafili, zrobili - po takim czymś wiadomo, że trzeba było poczyścić parę rzeczy.
U 1000 osób będzie ok, a zdarzy się 1 przypadek, gdzie coś będzie nie tak, ale to nie znaczy, że firmę należy skreślić - nie znam na świecie firmy, która nie ma przypadków jakiejś wpadki - tym bardziej, że w tym przypadku Turbojulita nie zawiniła, a złośliwość rzeczy martwych.