Cześć, mam ten sam problem.
Sprzęgiełko alternatora to nie jest na pewno, przy zepsutym sprzęgiełku, na wolnych obrotach silnika tak szarpie paskiem, że wydaje się jak by miał wyskoczyć, poza tym łatwo to sprawdzić: ktoś gasi silnik a Ty obserwujesz czy alternator przekręcił się w środku po zatrzymaniu paska, jeśli nie to sprzęgło jest zatarte.
Z tego co się dowiedziałem to to chrobotanie wydaje turbina (jeśli otworzysz maskę a ktoś wciśnie gaz do dechy i puści powinieneś usłyszeć ten dźwięk), a winę za to wszystko ponosi podobno pompa vacum... Piszę podobno bo tak mi mechanik mówił, ale dla mnie to nie do końca logiczne. Jeśli sprawdzisz jak podciśnienie steruje turbiną (tzn kiedy powinno zamykać a kiedy otwierać to jakoś nie bardzo mi to pasuje).
PS. przepraszam, że tak ogólnikowo piszę ale mam 9 dniową córeczkę w domu i nie mam za bardzo czasu...