Dzieki KOZACZ za zainteresowanie i chec pomocy! Filtra powietrza nie sprawdzalem był czyszczony i oliwiony (K&N) kolo maja wiec chyba ok, lewego powietrza tez nie sprawdzalem, ale powiem Ci, że
objawy ustały. Mechanik polecił mi, zanim sie umowie do serwisu sprobowac wylaczyc LPG 2-3 minuty przed koncem jazdy, posluchalem go i po prostu zrobilem kilkanascie km na samej benzynie. Na drugi dzien rano minusowa temperatura, odpalam z obawą czy znowu nie zacznie trzepac calą budą (objawy zaprezentowane na filmiku mialy tez bardziej wyrazny charakter - wieksze wahania obrotów, trzaski z silnika i w koncu zgasniecie jakby z braku paliwa) i o dziwo spokoj, objawy ustaly, silnik trzyma 1200obr a po zagrzaniu spadaja na 800/900 i grzecznie stoją na ustalonym poziomie. Pare razy po dluzszych trasach na gazie, 2-3 min przed koncem jazdy przelaczalem na benzyne i tak gasilem silnik, dalej spokoj. Ostatnio znowu nie ingeruje w LPG i gasze auto na gazie - silnik odpala bez problemu i bez tego falowania - jestem troche w szoku, ale pozytywnym. Drugi mechanik stwierdzil ze falowanie nie moglo byc od gazu bo w ogole by nie odpalał, gdyby instalacja przepuszczała gaz. Sam nie wiem co o tym sadzic i co bylo nie halo. Jesli objawy wroca dam znac. P.S. Czy jesli chodzi o wycieki plynu chlodniczego, to niezly zbieg okolicznosci, ze o tym wspominasz po od paru dni powolutku ubywa plynu chlodniczego, widac ze zbiera sie on od dolu na lewym(od kierowcy) wahaczu. Czy masz na mysli trojnik: https://get.google.com/albumarchive/116625461099593395068/album/AF1QipNgMehhJuyCh2FjavACdWDnNAo5IRujj8ROnpP6/AF1QipPmwxyj4OLfTEROTX3AgAtCjWvxl1QNuf_oRpAH ? - oring uszczelniajacy mocowanie do bloku byl jakis czas temu wymieniany, ale moze znowu puscil... chyba, ze wyciek jest z innego miejsca, tak czy tak,. to trzeba bedzie usunać. W moim przypadku ta nieszczelnosc chyba nie ma żadnego zwiazku. Jestem bardzo ciekawy co sie zmienilo, ze opisywane wczesniej objawy ustaly.
84 1140 2004 0000 3402 7656 7577