Odkąd go mam to nie było z nim problemów , no możne w porównaniu z poprzednią B5 to temperatura pokazywała ciut więcej niż 90 , ale to dopiero jak się porządnie zagrzał . Teraz tylko przekręcę na zapłon to odrazu jest jakieś 60 kilka .[br]Dopisany: 06 Luty 2011, 17:19_________________________________________________Właśnie przejechałem jakieś 200 km i podczas drogi w jedna stronę temp skałka jak szalona od 80 do 100 i troszkę nawet ponad stopni i taksie na tych większych wartościach utrzymywała . Po dojechaniu , zgaszeniu silnika i zatankowaniu w drodze powrotnej było już normalnie . Temp max 90 stopni i to sporadycznie a tak to normalnie 75-80 . Miałem też wrażenie ze przy świrowaniu wskaźnika coś było nie tak z temperaturą na klimatroniku była jakby za niska temp jak na to co ustawiłem na nim . Co o tym myślicie ? , mogło też coś się stać z termostatem ?