Wujek

W Etce znalazłem, że powinienem mieć taki rozmiar tarcz: 288X25mm. Symbol klocków: 8D0698151C. Czy jest jakaś możliwość, abym się dowiedział jakie klocki powinienem kupić bez ściągania koła?

Witam, Chcę kupić komplet klocków hamulcowych (przód i tył) na Allegro. Czy w związku z tym muszę wiedzieć jakie zaciski hamulcowe posiadam? Czy kształt i typ klocków jest taki sam dla wszystkich rodzajów i roczników zacisków? Dzięki za info.

Witam, Już minął spory kawałek czasu jak kupilem A4 Avant i w lewym schowku w bagażniku znalazłem pewną część. Nie miałem czasu aby sie tym wcześniej zająć, ale ostatnio wziąłem aparat i zrobiłem zdjęcie. Nigdzie nie mogę tego dopasować, przypuszczam że to część schowka, ale nigdzie nie pasuje. Więc mam prośbę o pomoc - co to za część i gdzie powinna być umieszczona? Zdjęcia poniżej. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/446d36f24812191f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f43a48403893fa0d.html

Mam pytanie odnośnie standardowego dolnego spojlera przedniego zderzaka. Musze go wymienić i zastanawiam się czy z modelu 99-01 będzie pasował do mojego `98? Udało mi się znaleźć numery tej części w etce (numery poniżej) lecz nie wiem jaka jest różnica pomiędzy nimi. Angielski znam, ale te opisy nic nie mówią. Czy ktoś może pomóc? primed 8D0807110H spoiler lower 8D0807110H 01C satin black 8D0807110M spoiler lower / 6 cylinder, TDI,AFN,AEB 8D0807110M 01C Z góry dzięki.

Narazie jeżdżę - zbieram kasę na wymianę. Łapie mi na ostatnim centymetrze (wystarczy, że położę tylko stopę na sprzęgle i zaczyna mi rozłączać), ale jak trzeba ostro ruszyć to jeszcze nie ma problemu.

Zrobiłem test, który proponował kolega Nosfer. Samochód zgasł od razu. Może faktycznie są to dopiero pierwsze oznaki "padającego" sprzęgła? Jakie mogą być dalsze objawy? Mam nadzieję, że mi nie "padnie" niespodziewanie. Dużo jeżdżę i obawiam się żeby mnie nie zaskoczyło w trasie.

Faktycznie. Zapomniałem dodać, że wsteczny też ciężko wchodzi. Jaką trwałość ma sprzęgło w AFN? Wiem oczywiście, że to zależy od stylu jazdy.

Witam, mam pytanko odnośnie szarpania w moim AFN. Parę tygodniu temu stuknęło mu 200k i pojawiły sie objawy szarpania. Objawia sie to tym, że przy ruszaniu odczuwam to jako minimalne opóźnienie momentu ruszania po puszczeniu pedału sprzegła. To samo przy zmiane biegu z 1 na 2 (czasem słychać taki metaliczny odgłos, szczególnie przy skręcie). Poza tym od jakiegoś czasu mam problemy z wrzucaniem 1 i 2 biegu, szczególnie przy zimnym silniku. Dodam, że zewnętrzne przeguby są niedawno wymienione (może to objawy zużycia wewnętrznych przegubów - nigdy ich nie wymieniałem?).

Już mu powiedziałem Obawiam się problemów z tym związanych, gdyż katalizator jest teraz niczym nie osłonięty - w odległości ok. 3cm jest półoś wraz z gumową osłoną, która teoretycznie może się od niego zapalić. Codziennie po jeździe to sprawdzam - niby nic się nie dzieje, ale jakoś nie mogę spokojnie z tym spać

Zgadza się, jest to ewidentnie świerzy ślad, proszę o info co tam powinno być i jak to wygląda?

W miniony weekend wymieniłem plecionkę. Na Allegro kupiłem za 50zł + wymiana 60zł. Pomogło - nic nie trzęsie ani nie wibruje. Mam tylko jedno pytanko - zauważyłem po wymiane, obok katalizatora - na obudowie skrzyni biegów takie poszarpane, połamane aluminiowe fragmenty.Tak jakby była tam wcześniej jakaś aluminiowa osłona przykręcona do skrzyni biegów, oddzielająca katalizator od półosi napedowej. Czy ktoś może spojrzeć na swojego AFN-a i mi pomóc? Czy rzeczywiście coś tam było? Odbierając samochód od mechanika zauważyłem to i powiedziałem mechanikowi - on mi odpowiedział - "tak już było". Mam wrażenie, że mógł mieć problemy z dopasowaniem układu wydechowego po wspawaniu plecionki. Zdjęcie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3191413f30be9602.html

Czy da się to zrobić bez spawania? Jak to robią w ASO? Jaką średnicę i długość potrzebuję do swojego AFNa?

Podejrzewam, że mam do wymiany plecionkę. Na czym polega wymiana plecionki? Czy trzeba ją wycinać z układu wydechowego? Czy potrzebna jest ingerencja spawarki, czy może jest ona montowana w inny sposób?

Ja mam identyczny problem jak kolega Masa. Spowodowane to jest tym, że samochód ma seryjne sportowe zawieszenie, a to niestety nie sprawdza się na naszych drogach... Spojler pod przednim zderzakiem jest odkształcony na środku o ok. 4-5cm i działa jak hak przy parkowaniu przodem do krawężnika. Pewnego pięknego dnia zapomniałem o tym i podjechałem za blisko do krawężnika i przy cofaniu zerwał się zderzak z mocowań przy nadkolach. Więc w tym momencie wisi z obu stron o ok. 1,5cm (jak zauważyłem jest to problemem wielu użytkowników B5). Sprawdziłem zatrzaski zderzaka i nie są wyłamane, to samo jest z mocowaniami w zderzaku-wszystko jest ok. ale zderzak nie daje się już "zawiesić" na tych mocowaniach. Co robić?

Tak, nie było żadnych objawów zużycia. Przed wymianą sprawdź osłony tylnych amortyzatorów. Ja swoich nie wymieniałem bo były OK i uważam że byłby to niepotrzebny wydatek (koszt ok. 60zł). Podobno niektórzy producenci przy ewentulanej reklamacji pytają się czy były wymieniane również osłony amortyzatorów - jeśli nie, mogą robić problemy (Kayaba). Wybrałem tego producenta gdyż podobno na Zachodzie mają mniej niż 3% reklamacji, a w Polsce 4%, co jak uważam jest wielkim sukcesem przy stanie naszych dróg...

Wymieniłem na Kayaba (seria Ultra SR) 351016 (przód) 250zł/szt. i 353014 (tył) 285zł/szt. Wydaje mi się, że minimalnie lepiej tłumią nierówności ale stabilność na zakrętach bardzo sie poprawiła (może różnica wynika z tego, że seryjne były juz mocno zużyte). Oprócz amortyzatorów wymieniłem górne mocowania amortyzatorów. Koszt 40zł/szt. przód i 20zł/szt. tył (Lemforder) ale po demontażu oryginalnych okazało sie że nie ma potrzeby ich wymiany.

Mam jeszcze pytanie odnośnie górnych mocowań amortyzatorów (łożysk). Potrzebuje je rówież wymienić wraz z amortyzatorami. Czy może ktoś sprawdzić czy łożyska te są takie same jak w standardowym zawieszeniu, czy może nie?

Jakie są podane w ETCE? Na przód i tył.

Myślę, że trzeba się sugerować ETKĄ. Każda firma chce przecież sprzedać jak najwięcej i może trochę naciągać przy zestawieniach kompatybilności...

Pytania zadawałem mailowo w sklepach internetowych. Amortyzatory do modeli od 94r. do 01.99r. różnią się od tych po 02.99r., potem zostały zmienione bodajże jeszcze jeden raz. 1. Bilstein B6 (kodu nie znam - odpowiednik Kayaba 351016), przód: 340zł/szt., tył (odpowiednik Kayaba 343271 lub 353014): 354zł/szt., 2. Kayaba 351016 (przód): 250zł/szt., 343271 (tył): 130zł/szt. -jest to amortyzator sugerowany przez Kayabę również przy zawieszeniu standard więc nie wiem czy byłby na pewno ok do tego zawieszenia; 353014 tył: 285zł/szt. Jeśli chodzi o to zawieszenie to na Polskie drogi to porażka. Jeździłem nim trochę na po Zachodniej Europie i muszę powiedzieć, że byłem pod wrażeniem. W Polsce przejechałem ok. 30 tyś. w ciągu roku i niestety bardzo to wpłynęło na sztywność nadwozia - całe wnętrze mi trzeszczy, a i o parkowaniu na wyższych krawężnikach można zapomnieć.

Sprawdziłem ceny. Za komplet Kayaby lub Bilstein wychodzi ok. 1300-1400zł. Może jednak taniej będzie wymienić sprężyny na standard i takie same amorki? Czy musiałbym coś jeszcze wymienić oprócz amortyzatorów i sprężyn żeby sprawić sobie zawieszenie standard?

Muszę wymienić amortyzatory w seryjnym sportowym zawieszeniu 1BE w avancie. Potrzebuję wiedzieć jacy producenci robią takie amorki? W ASO takie kosztują ok. 500zł/szt. Nie chcę kupować seryjnych - może ktoś robi takie za mniejsze pieniądze? Niestety nie mogą to być takie jak w seryjnym zawieszeniu. Mechanik założył mi takie z tyłu - wytrzymały 10 tys., a stabilność jazdy nie była najlepsza...

Planuję wymienić amortyzatory w zawieszeniu sportowym. Jest to zawieszenie seryjne. Jakie amortyzatory polecacie? Chcę aby zawieszenie było trochę bardziej miękkie. Niestety opcja z zawieszeniem sportowym nie jest dobrym wyborem na Polskie drogi . Przejechałem 20 tyś. km po Polskich drogach i całe wnętrze mi trzeszczy...

Nie, jeżdżę tylko asfaltem (dziurawym ), a zwieszenie mam sportowe. Może to jest powodem?

Witam, Ostatnio zauważyłem, że gdy jadę w korku i często używam hamulców, a zaraz po zatrzymaniu auta znowu ruszam (stoję zwykle z wciśniętym hamulcem) to słyszę metaliczne tarcie dochodzące z okolicy tylnych kół. Klocki hamulcowe mam w miarę nowe (przebieg ok. 3000km). Wygląda to tak jakby tłoczki nie odbijały. Jak jadę szybciej to tarcie ustępuje. Czy ktoś się spotkał z takim problemem?