kirbag

Test spalania - na trasie Warszawa - Trójmiasto - Warszawa, prędkość na autostradzie 130-150. Do tego około 100 km w ruchu miejskim. Wynik 5.51. 

W dniu dzisiejszym wymieniony tylny, prawy zamek. Objaw awarii był taki, że przy każdorazowym przekraczaniu 15km/h uruchamiało się autoryglowanie, po podłączeniu VAG "tylny,prawy zamek nie zamyka/nie otwiera". Zameczek zakupiłem po namyśle używany oryginał za całe 20 pln + 3 spinki do boczku (bo lekko się uszkodziły). Praca zajęła mi 4 godzinki + 1 godzina na zdjęcie i zamontowanie boczku. Na zdjęciu zamek w pozycji w jakiej najłatwiej go wyjąć obracając w lewo (bez demontażu prowadnicy szyby). Ramię łączące klamkę z zamkiem, najlepiej rozpinać od zamka.

IMG_20180713_112004938[1]

Panowie, szwankuje mi autoryglowanie. Do tej pory zamykało po przekroczeniu 15km i puszczało po wyjęciu kluczyka. Teraz za lażdym razem przekraczając 15km słychać jak się załącza. Co "padło"?

Panowie podbijam temat.....coś się dzieje,że od 3 dni przy każdym przekraczaniu 15km/h załącza się centralny zamek czyli jak przyśpieszam i jak zwalniam :(, jjakieś sugestie?

Dziś wymienione żarówki H7 (firmy Tungsram) zobaczymy na ile starczą.

Przestały dwa dni temu działać wycieraczki przedniej szyby....dziś zdemontowałem mechanizm i okazało się, iż zatarł się sworzeń od ramienia po stronie kierowcy. Przesmarowałem wszystko co powinienem, a zatarty sworzeń częściowo wybity potraktowałem penetratorem i pozostawiłem na noc aby chemia podziałała.

Sworzeń wyszedł, strasznie było tam sucho. Po oczyszczeniu i nasmarowaniu wszystko złożone i działa jak nowe. Musiałem jedynie nabyć ściągacz do ramion wycieraczek - koszt około 50 pln.

Zdemontowałem dziś mechanizm wycieraczek. Okazało się, iż całkowicie stanął/zatarł się sworzeń od ramienia od strony kierowcy. Przesmarowałem ten od strony pasażera i po sporej walce częściowo wybiłem ten zatarty, potraktowałem go penetratorem i zostawiłem na noc...

Właśnie wszedłem na forum w nadziei, iż będzie jakaś podpowiedź :(.  Jutro poszukam elektryka w okolicy bo obstawiam silnik wycieraczek...jeszcze spróbuję za chwilę w odmentach netu, jak coś znajdę to tu zamieszczę.

Witam...godzinę temu spotkał mnie podobny problem. Wycieraczki najpierw dziwnie wolno po włączeniu zaczęły pracować, a ostatecznie zatrzymały się w połowie ruchu i nie reagują. Podczas włączania jedynie przesuwają się dosłownie o kilka milimetrów...ostatecznie ręcznie je sprowadziłem do pozycji wyjściowej ale nie poszło to lekko (był silny opór). Może ktoś spotkał się z takim problemem??!!

Rozważam mod silnika avb w b6

Jak w tytule, czy ktoś z forumowiczów modyfikował auto w tej firmie?

Dzisiaj nadeszła chwila wymiany klocków hamulcowych. Zakupione na przód Pagid/Hella, na tył ATE. Wymiana przy 277056 km....do roboty

Oj pewnie, że żal....11 lat "przelataliśmy" ale mimo robienia na czas zaczęło się już sporo nawarstwiać rzeczy do zrobienia: pompa, turbo, przeguby itd. Dwa, że i jazdy mniej i głównie teraz blisko miejsca zamieszkania więc A4 zgrabniejsza (zwłaszcza dla małżonki). I tak sumując wszystko padło na zmianę.

Zrobione i aby nie zapeszyć działa :). Użyłem silikon spray firmy WURTH.

Jutro także wymiana oleju...szast-prast i 12 000 naleciało, zalewam jak zawsze MOTUL SPECIFIC+filtry Mann.

Pojawił się problem z otwieraniem drzwi przy minusowych temp. Podobną przypadłość miałem także w swojej A6 C4 czyli to problem nazwijmy go systemowy :). Samochód otwiera się zamkiem centralnym ale po chwycie za klamkę drzwi otworzyć się nie daje.....problem znika przy plusowej temp.....przeszukuję forum, może coś znajdę

Witam, nie chcę tworzyć nowego tematu więc podpinam się tutaj. Mam problem, że podczas obecnych przymrozków nie mogę otworzyć drzwi (A4 B6). Tzn. drzwi otwierają się centralnym zamkiem ale biorąc za klamkę nie otwierają się. Identyczny problem miałem zimą w poprzedniej A6 C4. Problem znika przy plusowej temp.

1.5 tygodnia wstecz przeprowadziłem woskowanie lakieru Meguiar's Gold Class Liquid Car Wax, po wcześniejszym umyciu, glinkowaniu miękką glinką i użyciu Dodo Juice Lime Prime - Cleaner. Efekt bardzo pozytywny

Otrzymałem potwierdzenie i historię przebiegu auta z belgijskiego systemu AutoSecurite.be i rzeczywiście stan licznika podczas ostatniego przeglądu 19 września 2016 to 254 902 km.

Panowie czy ktoś ma już jakiś dłuższy czas folię za 25-30pln oklejoną na dekorach??? Jak z trwałością??? Bo zastanawiam się czy iść w 3M (cena 180pln) czy zaryzykować coś z tych tańszych, w wątku wcześniej pisaliście, że 3M też potrafiła się odklejać .

Dnia 31.05.2017 o 07:20, Monsterro napisał:

Silnik 2.5 bdh w porównaniu z mitycznymi awaryjnymi 2.5 starszymi ma przyjazniejsza kulturę pracy jest cihszy i przedecwszystkim nie ma z nim problemów. Także z czystym sumieniem polecam.?

Przyznaję, że aby zaoszczędzić sobie czasu zadam to pytanie (2,5 TDI zupełnie się nie interesowałem z uwagi na wcześniej wspomniane przeświadczenia) ,rozumiem, że BDH to najbardziej udany motor z 2.5 montowanych w A4?

Ok foteliki wymienione w dniu wczorajszym, okazało się, że mają jedną kostkę dodatkowo (czerwona) ale nie mam jej w aucie. Pozostaje więc ustalić do czego ta kostka jest i może będzie sens tą funkcję uruchomić. Oczywiście fajnie byłoby zmienić na skórę/alcantara ale nie ekonomiczna jest obecnie taka operacja (jeśli przez przypadek jakaś okazja cenowa się trafi to tylko w takim przypadku będę coś myślał). Standardowe fotele w moim przypadku naprawdę dobrze spełniają swoją rolę.

Gdybym miał dużo więcej czasu na szukanie auta to właśnie tak wyposażonego bym szukał (jedynie wolałbym skóry z alcantarą na fotelach). Silnik to już kto co lubi ale po rzędowej AEL to ten motor dalej do mnie nie przemawia, być może zbyt dużo wokół niego narosło niepochlebnych opinii i stąd też moje przeświadczenie .  Swoją drogą jak wygląda średnie spalanie w tym nadwoziu tego silnika?

Ok, folia dojechała więc troszkę mam nadzieję upiększymy wnętrze laleczki.....przy okazji, auto kupiłem z powodu przywiązania do marki (A6C4 służyła mi dzielnie przez ładnych parę lat) ale były brane pod uwagę jeszcze dwie inne. Po blisko miesiącu użytkowania powiem szczerze "coś" jest w tym modelu B6, że strasznie mi odpowiada. I nie chodzi o prowadzenie, wygodę itp. ( to wszystko jest na dobrym poziomie i zgodne z oczekiwaniami i tym czego można się spodziewać). Jest jednak jakiś rodzaj zauroczenia, fascynacji czy może sympatii (wiem, że może brzmieć głupio) do tego autka i dlatego "laleczka" czyli określenie mojej poczciwej A6C4 przeniosłem na A4B6 .

Dojechały też kapcioszki na zimę (wykonane we Francji).

Kamil dzięki za wskazówki. Co do logów dynamicznych zrobię jak znajdę odpowiednią osobę do prowadzenia auta lub obsługi laptopa i softu . Jednak te statyczne były wykonane o tej samej porze i przy bardzo podobnych warunkach zewnętrznych). Co do faktu, że auto bieda.....tak, to chyba dość podstawowa wersja wyposażenia ale jak pisałem nie to było priorytetem.

Zakupiłem od znajomego fotele przednie. Poprzedni właściciel to Pan słusznej wagi i fotel kierowcy był trochę sfatygowany (widać szycie przetarcia na zdjęciu i podobna sprawa na oparciu, jest też ubytek gąbki). Kolor i wariant foteli tożsamy z obecnymi, jedyna różnica, że za oparciem w tych nabytych są takie siatki, w które można "coś" schować. Montaż prawdopodobnie w przyszły weekend.

Dodatkowo jadą jeszcze kapcioszki zimowe i folia do oklejenia listew wewnętrznych.

W dniu dzisiejszym z uwagi na błąd "01842 - Potentiometer/Actuator for Temperature Flap: Right (G221) 30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent" zająłem się sprawdzeniem silniczków i potencjometrów klap. Po przesmarowaniu i potraktowaniu CX80 Contact, autoscan wykazał brak błędu. Wykonałem po tym nastawy podstawowe.

Dodatkowo wymieniona końcówka drążka kierowniczego (prawa strona). Coś "stuknęło" wczoraj i postanowiłem to dziś ustalić i faktycznie miała luz.....zakupiłem Lemfordera.