aribike

Czyli jednak to może nie być to ? Kto jeszcze ma jakiś pomysł ?

Hmm, a który to jest przekaźnik ? Tam pod kierownicą gdzieś on jest ?

Tyle, że jest to dziwny przypadek. Raz działa, raz nie - robi się jakieś zwarcie. Najczęściej, gdy auto jest w ruchu, zwłaszcza jak mocno gazuję. Gdy stoję na postoju najczęściej jest normalnie. Na dole zamieszczam film pokazujący ten problem. Zaznaczę że jest to lewy kierunkowskaz, żarówki wszystkie działają i są odpowiednie. Podłączyłem pod kierunki kabelki od sterownika centralnego, ale to raczej nie ma nic wspólnego. Podejrzewam że coś z elektryką, ale co nie mam pojęcia. Ktoś wie jak to naprawić ? http://www.youtube.com/watch?v=N6E50QfkKLw [mod]Udostępnij film, a nie nałożyłeś na niego prywatność[/mod]

Ee to dam se na luz, kupię może ten kabel przedłużający i zarobię nową końcówkę Dzięki

No właśnie, dlatego jeśli już coś z tym kablem robić to wolałbym go wymienić na nowy. Skomplikowany jest to zabieg ?

Kolego, tak szczerze Ci powiem, że kiedyś jak wymieniałem radio byłem na tyle głupi, że zamiast kupić adapter aby wsadzić antenę, to ja ten kabel uciąłem I wsadziłem ten pręt, nie wiem czy tak może być czy może to jest tego wina ? Jeśli tego to co, kabel wymienić ? On się ciągnie do tyłu auta co ? Separator z tego co pamiętam do tego niebieskiego dałem sterującego anteną. Co mi teraz radzisz ?

W moim mieście odbiera tylko jedna stacja, która odbiera nawet bez anteny. Wszystkie inne baaardzo słabo, trochę podczas postoju, a podczas jazdy w ogóle. Antenę mam tą taką wbudowaną, dokupowałem separator wzmocnienia, nic nie dało. U kumpla wszystkie stacje normalnie odbierają wszędzie, a u mnie zonk. Dlatego mam zamiar kupić nową antenę. Jaką polecacie ? Zrobić coś z tą wbudowaną (o ile się da), czy może kupić bata ? Jeśli tak, jakiego polecacie i jak go zamontować ? Końcówka anteny jak do wszystkich radyjek, mam jakiegoś soniacza.

I co kolego się okazało ? Bo mam ten sam błąd, sonda do wymiany ?

VAG-COM Version: Release 409.1-US Control Module Part Number: 8D0 907 557 B Component and/or Version: 1,6L R4/2V MOTR HS D08 Software Coding: 04001 Work Shop Code: WSC 00000 3 Faults Found: 16500 - Obwód temperatury chłodziwa silnika - problem zakresu / działania P0116 - 35-10 - - - Intermittent 16518 - Obwód czujnika O2 – nie wykryto aktywności (bank 1 czujnik 1) P0134 - 35-10 - Intermittent 17978 - Uszkodzony sterownik immobilizera - zły kod, ECM, przewody P1570 - 35-10 - Intermittent A może jednak ten 2 tyczy się przepływki ? Edit : jednak to sonda lambda, będę musiał podłączyć jeszcze raz i zobaczyć czy ten błąd pokaże się znowu, jeśli tak to co, sonda do wymiany ?

Przepustnica mówisz, też ją zrobią ale na warsztacie, ile powinien mi za to krzyknąć ? (wolę się zorientować żeby ze mnie nie zdarł). A na VAGu żeby sprawdzić błędy przepływki to wejść w engine i tam sprawdzić błędy tak ? Czy gdzie indziej od przepływki się sprawdza ? Bo jeśli w engine to miałem jakieś 3 błędy ale przepływki tam chyba nie było, ale zobaczę jeszcze raz i napiszę

Czemu nic nie da ? Falują mi obroty, myślę że to wina przepływki oraz przepustnicy którą też mam zamiar wkrótce wyczyścić.

I co ten izopropylen robi złego ? Tak przy okazji zapytam. Jeśli wyjmę całą przepływkę i ją wyczyszczę i zdejmę tą blaszkę zasłaniającą druciki, to wystarczy że tam w te druciki prysnę czy może wyjąć te druty na wierzch i spryskać wtedy dopiero ?

Odświeżę bo temat ciekawy i mam pytanie, czy wystarczy psiknąć na te czujniki (druciki) nie wyjmując ich z przepływomierza ? I to wystarczy ? Czy może je wyjąć i dopiero spsikać ?

Hehe, no patent może i dobry ale ja jednak pozostanę przy środkach typu kontakt

No ale z przepustnicą jest więcej zachodu a jest zima i niestety nie mam warunków ani czasu żeby zrobić to teraz samemu, więc musiałbym dać na warsztat (tak przy okazji ile takie czyszczenie przepustnicy może kosztować ?). Dlatego wolę najpierw przepływkę, a jeśli dalej będzie falować to przepustnicę. Dobrze myślę czy jednak zrobić jak pisze KYLOMC ?