Skocz do zawartości

perlacco

Pasjonat
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez perlacco

  1. Witam, Mam duży problem z temperaturą w moim autku.(1.6 ADP) Samochód posiadam od 6 lat i w sumie każdej zimy wychodził jakiś problem z ogrzewaniem:( ale w tym roku nie potrafię już znaleźć przyczyny. Przejrzałem większość wątków w tym temacie - widzę, że jest to powszechny problem dla benzynowych A4 a szczególnie 1.6. Prośba o jakieś porady bo ja już nie daję rady:(:( W ostatni piątek w trasie pękł króciec cieczy chłodzącej (z tyłu silnika) Auto trafiło do warsztatu, wymieniono króciec, po napełnieniu płynem i odpowietrzeniu okazało się, że jest dziura w króciótkim (85mm) wężu łączącym króciec z metalową rurą idącą do chłodnicy. Okazało się, że dostanie takie węża o dwóch średnicach (27mm/31mm)jest niemożliwe nawet w ASO więc sobotę spędziłem na szrotach w poszukiwaniu zamiennika. Udało się, po odpaleniu sprawdzono czy nie ma przecieków - wszystko OK i pojechałem do domu. Po drodze zauważyłem na Climatronicu 49 że temperatura oscyluje w okolicach 98 stopni więc po przyjeździe do domu postanowiłem go jeszcze trochę odpowietrzyć. Auto pracowało około 2 godzin na jałowym biegu ze zsuniętym lewym wężem od nagrzewnicy (tym z dziurką). wyleciało trochę powietrza ale temperatura cały czas była już na poziomie 100-105 stopni. Co dziwne nie załączał się elektryczny wentylator pomimo, że wąż powrotu do zbiorniczka wyrównawczego był ciepły więc zakłądam, że termostat się otwiera. Po tych dwóch godzinach "walki" udało mi się zbić temperaturę do 90 stopni - więc radość ogromna - po dojściu do 93 włączył się wentylator elektryczny i zbił temp do 90stopni więc wszystko OK. Wyjechałem na jazdę próbną - przez pierwsze 10min temperatura OK ale po lekkim wciskaniu gazu doszła to 102 i zagotował się płyn - wentylator nie włączył się. Krótka historia napraw układu chłodniczego: 5 lat temu wymieniona wiskoza 3 lata temu wymieniony termostat i czujnik załączający elektryczny wentylator 2 mce temu wymieniona chłodnica 1 rok temu wymieniony kompletny rozrząd z pompą wody+ wszystkie paski i napinacze nagrzewnica płukana w wakacje - ogrzewanie działa OK. Najbardziej zastanawia mnie ten brak włączania wentylatora elektrycznego oraz to, że wszystkie węże są gorące/ciepłe więc obieg chyba jest OK. Węże są miekkie, wiskoze można zatrzymać gołą rękę nawet przy tych 102 stopniach. Nie mam pomysłu za co się teraz zabrać:) Autko ma 320 tys nalatane.
  2. Piterra: dzięki za opis i info (poczekam też na fotki) Robiłem parę rzeczy przy aucie ale tego bym się chyba nie podjął jednak. Tak dla ciekawostki: pompa dalej nie wymieniona - zrobiłem dziś test na 45 kilometrach: temperatura cały czas 81-83 stopnie na kanale 49 klimatronika a na zegarach równo 90 stopni - to co?, naprawił się? Fakt było to wcześnie rano i chłodno na zewnątrz. Jeszcze jedna prośba o sprawdzenie:jaką macie temperaturę na kanale 49 przy zimnym silniku (np. po nocy) - u mnie od zawsze jest 49 stopni - nigdy nie wskazywał mniej - czy też tak macie?[br]Dopisany: 29 Październik 2009, 08:29_________________________________________________No niestety, pompa wymieniona i objawy dalej te same "Przy okazji" zostały wymienione wszystkie paski i to jest jedyna dobra wiadomość... Dla pewności zamontowałem jeszcze inny termostat ale niestety auto po -nastu kilometrach lub minutach się grzeje :angry:temperatura ok.102 stopni Została tylko chłodnica albo uszczelka pod głowicą / głowica Myślę jeszcze o podmianie korka od zbiorniczka - gdzieś był taki temat na forum.... Kończą mi się pomysły i nadzieja na rozwiązanie sprawy... Dziwne jest to że po przegazowaniu do 5-6 tys obrotów temperatura prawie momentalnie spada do 90 stopni.. Ma ktoś jeszcze jakieś sugestie???[br]Dopisany: 05 Listopad 2009, 21:31_________________________________________________Witam ponownie, Odebrałem auto po wymianie pompy wody, odpowietrzyłem parokrotnie i jak na razie jest OK W ramach "testu" zrobiłem ok 250km (na kilka razy) i temperatura utrzymuje się na 90-93 stopni - czasami w korkach dojdzie na chwile do 98 i od razu zbija do ok.90 stopni. Po zgaszeniu silnika już nie bulgota w przewodach. Żeby nie zapeszyć to chyba jest już dobrze W którym bloku na VAGU sprawdza się temperaturę - bo znalazłem pomiar w ENGINE na ktorymś kanale i znalazłem również w INSTRUMENTS ale czy jest gdzieś osobny kanał COOLANT TEMPERATURE?
  3. ...albo są to programowalne przyciski do zdalnego otwierania bram / drzwi garażowych... :gwizdanie:
  4. Witam, Czy może mi ktoś podać numer katalogowy do części zaznaczonej na rysunku na czerwono lub jej fachową nazwę (dla mnie to jest czarna metalowa rura:):) Z góry dzięki,
  5. irtus A4 - żartowałem oczywiście - to był mój śmiech przez łzy bo nikt mnie nie chce przyjąć (chyba otworzę warsztat)
  6. marawel: na blacie niestety nie mam 90 stopni :confused4: wskazówka wychyla się w prawo na ok. 1/4 pola pomiędzy 90 a 120 stopni.[br]Dopisany: 28 Październik 2009, 00:22_________________________________________________chyba będe musiał sam zmienić tą pompę :wallbash: Robił to ktoś kiedyś samemu? - dużo z tym roboty?czy trzeba zdejmować zderzak? Jakbyś ktoś wiedział jakie klucze będą potrzebne to byłbym wdzięczny :) (pytam bo w domowym garażu nie mam wszystkich narzędzi i gdybym wiedział to mógłbym sobie w porę pożyczyć) :naughty:
  7. Panowie,nie można tak generalizować że "Audi tak ma", "że niedopracowany silnik" etc. Ja autem zrobiłem ok.80tys km i do tej pory było zawsze 90 stopni więc nie bardzo mogę uwierzyć, że tak ma być. Poza tym, nie mogę zostawić tego tak jak jest, ponieważ po zgaszeniu silnika słychać że płyn się gotuje więc pewnie niedługo przegrzałbym silnik. Pompa jeszcze nie wymieniona ze względu na awarie w warsztacie (jak pech to pech). Wkurzają mnie takie awarie ciężkie do zlokalizowania...
  8. No właśnie - z dwojga złego wybrałem najpierw tańsze rozwiązanie - pompa wody. Jeśli to nie pomoże wymienię również chłodnicę Nie wymieniłem pompy przy okazji wymiany kompletnego rozrządu 2 lata temu i teraz żałuję.
  9. Witam ponownie, Problem dalej nie rozwiązany:( Po jednokrotnym płukaniu układu mechanik wymienił termostat (jeszce raz) zakładając inny ori ale używany (przypominam, że założony był nówka ori). Efekt jest taki, że auto po mieście osiąga temperature 93 stopnie i tak trzyma - czasami, rzadko dojdzie do równych 100 stopni i spada znów do 93. Po wyjechaniu na trasę po ok.20km osiąga 100 stopni i taką już utrzymuje do zatrzymania się. Po zgaszeniu auta słychać bulgotanie w silniku. Ciekawostką dla mnie jest fakt, że po mieściu autko zachowuje się "prawie normalnie" i teraz nie wiem czy ta poprawa to efekt płukania układu czy ponownej wymiany termostatu???? Jutro wymieniam pompę wody....
  10. Ja też wymienialem ten czujnik temperatury. Są dwa warunki, które muszą być zachowane żeby nie ubyło płynu: 1. Zimny silnik 2. Zakręcony korek od zbiorniczka wyrównawczego Tym sposobem nie "uciekła" nawet kropelka Przy termostacie to już zupełnie inna historia ...:gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:
  11. mstan: punkt dla Ciebie termowłącznik jest rzeczywiście w porządku. Dziś mechanik zrobił test na rozgrzanym silniku (110stopni!) zatrzymał wiskoze ręką i po paru chwilach chłodnica zrobiła się cała gorąca i termowłącznik uruchomił elektryczny wentylator, nastepnie temperatura spadła do 92 stopni ale gdy mechanik puścił wiskozę to temperatura skoczyła z powrotem do 108 i już wiatrak się nie włączył. Wstępna diagnoza to zatkana chłodnica - jutro będą płukać cały układ. Powiedzcie jak to w końcu jest - chłodnica na dole musi być gorąca czy letnia??? (pytam bo dwóch mechaników sprawdzało od razu spód chłodnicy i mówili, że to niedobrze, że jest chłodna bo powinna być gorąca i że pewnie termostat się nie otwiera -przypominam, że termostat ori założony w zeszłą sobotę) Prośba do tych co mają wszystko OK z chłodzeniem o sprawdzenie węża dochodzącego do termostatu oraz dołu chłodnicy. Z tego co pamiętam, że czytałem w postach na forum to dół chłodnicy powinien być letni... - no i znowu mam mentlik [br]Dopisany: 21 Październik 2009, 21:38_________________________________________________pejek: czy chłodnica u Ciebie po osiągnięciu 90 stopni jest cały czas gorąca?
  12. pejek: Pompę wody też podejrzewam "po cichu":) jutro samochód idzie do warsztatu na gruntowne sprawdzenie wszystkiego po kolei. - mam nadzieję, że sie wreszcie dowiem co i jak. Płynu nie ubywa nawet grama - sprawdzam codziennie na zimnym silniku. ynterprajs: odpowietrzałem naprawde długo i około 2 litrów płynu uciekło przez dziurkę od odpowietrzania (w sumie kupiłem 8 a nie zostało mi nic:)) wiec myślę że to nie to. Poza tym temperatura jest wysoka ale stabilna tzn. cały czas trzyma się w okolicach 107-110 ( na 49 kanale klimatronika), niezależnie od prędkości i ani raz nie spada poniżej 100 stopni. Dziś kupiłem termowłącznik wentylatora ale z braku odpowiedniego klucza nie udało się go odkręcić. Wiatrak po zmostkowaniu przewodów działał na 2 prędkościach więc jest OK ale termowłącznik nie zadziałał ani razu pomimo wysokie temp.
  13. mstan To kiedy ten wiatrak ma się włączyć????Bo u mnie jest 108stopni, chłodnica na dole letnia a po zgaszeniu silnika słychać "przelewanie, bulgotanie" w rurach przez jakieś 2 min. Górna rura jest mocno gorąca - nie można na niej dłużej ręki przytrzymać a do chłodnicy jest utrudniony dostęp i nie można całej dłoni przyłożyć tylko palce:)
  14. Seaba: Dla mnie to też wielka zagadka co sie stało z płynem - od tamtej pory nie ubyło już nic. Mechanik, który dziś oglądał stwierdził, że pompa jest OK - sprawdzał dodając gazu i "trzymając" górnego węża Ogrzewanie działa idealnie tzn. dmucha naprawdę gorącym powietrzem na ustawieniach Hi i wyłączeniu nadmuchu na szybę i nogi. Gaz mam od prawie 3 lat - zrobiłem na nim ok. 70tys. km. Dziwi mnie też że nie włącza się wiatrak chłodnicy przy 102stopniach (normalnie przy klimie działa OK) jutro postaram się wymienić jego włącznik termiczny ( tylko nie wiem gdzie on jest )
  15. Dziś byłem u innego mechanika, który stwierdził, że czujnik temperatury jednak źle podaje temperaturę. Jednak po zamianie na nowy objawy wciąż takie same. Czyli dalej szukam....
  16. Dzięki za odpowiedź. Też podejrzewałem czujnik ale przy wizycie u elektryka i podpięciu VAGa elektryk stwierdził, że nie ma błędów czujnika a temperatura na VAGU była taka sama jak na kanale 49 - i wynosiła w chwili pomiaru ok. 107 stopni. Dziś rano było -1 i na trasie do pracy temperatura na kanale 49 wynosiła cały czas 108stopni a po zatrzymaniu słychać było "bulgotanie i przelewanie" pod maską. Sam już nie wiem....
  17. Witam, Wiem, że wątków o tym temacie jest mnóstwo - przejrzałem na pewno większość z nich ale mój problem jest chyba bardziej złożony. Ale od początku... Równo tydzień temu przed dłuższą trasą sprawdziłem poziom płynu chłodniczego i ze zdziwieniem zauważyłem, że zbiorniczek wyrównawczy jest prawie pusty - uzupełniłem ok. 2 litrami płynu (!!!) i z obawą (nie mogłem odwołać wyjazdu) ruszyłem w drogę Po jakiś 50km wskazówka temperatury wychyliła się nieco poza 90 stopni. Na kanale 49 temperatura wahała się od 100 do 105 stopni. Po ok. 200 km temperatura nie przekraczała już 100 stopni i wynosiła ok.97 stopni - do końca trasy czyli ok.500km już tak pozostała Następnego dnia (w poniedziałek) sprawdziłem płyn i był idealny poziom - w drodze do pracy temp. trzymała ok. 90 stopni ale po kilku chwilach w korkach sięgała 105 stopni. Sprawdzałem węże i były miękkie. Od zeszłego poniedziałku codziennie sprawdzałem poziom i był idealny (codziennie robię po ok.100km). W czwartek miałem znów trasę ok.500km i temperatura czasami dobijała do 104 stopni. Ale następnego dnia rano poziom płynu idealny! Wkurzony postanowiłem sprawdzić wszystko po kolei: 1) podłączenie pod Vaga nie wykazało żadnych błędów a temperatura na VAGu była identyczna z tą na 49 kanale - 107stopni - przed sprawdzeniem stałem trochę w korkach 2) następnie kupiłem ori termostat + uszczelkę (140zł!), 8 litrów nowego płynu i pełen nadziei dokonałem wymiany i odpowietrzenia . Efekt niestety mizerny - teraz auto grzeje za każdym razem od razu do 108 stopni!!! raz nawet osiągneło 115 stopni - dodatkowy wentylator się nie uruchomił! Czyli podsumowując jest gorzej niż było:(:( Więc co to może być???? -węże są miękkie -w płynie nie było i nie ma żadnych plam olejowych -płynu nie ubywa -z rury wydechowej para taka jak zwykle (nie zauważyłem różnicy) Co dla mnie jest dziwne to to, że po wymianie gdy temp jest nawet 110 stopni chłodnica jest gorąca ale tylko w górnej części a dół jest chłodny - myślałem że może układ jest zapowietrzony ale odpowietrzałem go bardzo długo otworkiem przy podszybiu i wyleciało naprawdę dużo płynu. Nawet przy takiej temperaturze zatrzymałem ręką wentylator z wiskozą - myślałem że to on padł chociaż wymieniałem go 2,5 roku temu ale w którymś z postów przeczytałem, że wiskoza załącza się pod wpływem ciepła oddanego z chłodnicy a u mnie chłodnica w tej części jest lekko ciepła ( a wszystkie przewody b.mocno gorące) Poradźcie co jest i jak mogę sprawdzić. Przychodzi mi jeszcze na myśl "zatkana chłodnica" ale nie wiem jaki są tego objawy i jak to ewentualnie sprawdzić. I dlaczego po wymianie termostatu sytuacja się pogorszyła????? Będę wdzieczny za wszelkie uwagi ( sorry za długiego posta) Pozdra [br]Dopisany: 18 Październik 2009, 21:27_________________________________________________Aha, Ogrzewanie w środku działa bardzo dobrze - tzn. dmucha b. gorącym powietrzem (chyba nawet lepiej niż wcześniej:)
  18. Problem rozwiązany. Po demontażu i rozebraniu wiatraka okazało się, że jedna ze sprężyn szczotek była uszkodzona. Po wymianie klima chłodzi aż miło. Koszt 10zł (wiatrak zdemontowałem i rozebrałem sam a elektryk wymienił sprężynkę) Temat do zamknięcia. W razie potrzeby chętnie udzielę instruktażu:):)
  19. Po dłuugiej lekturze forum :naughty:doszedłem do wniosku, że prawdopodobnie padł wentylator klimatyzacji. Dziś , na zimnym silniku klima od razu zaczęła ładnie chłodzić ale gdy auto się zagrzało, sprężarka zaczęła się wyłączać. Po wciśnięciu śnieżynki sprawdziłem wentylator i nie kręcił się - ruszyłem go "ręcznie" :wink4:i zaczął działać. Mimo długiej lektury nie udało mi się dowiedzieć jednego: czy wentylator w mojej wersji (po I lificie) ma dwa biegi tzn. pierwszy włączą się wraz z klimą a drugi w razie potrzeby przy większej temperaturze/ciśnieniu w układzie klimatyzacji. Pomoże ktoś w tej kwestii??? No i rozumiem, że to nie wina tego wyłącznika wysokiego ciśnienia?????
  20. Witam, Do niedawna klima chodziła jak należy ale przed około tygodniem zaobserwowałem dziwne zachowanie sprężarki: po kilku sekundach od załączenia (słychać dźwięk załączania sprężarki i pojawia się śnieżynka na panelu) klima zaczyna chłodzić i po chwili leci ciepłe powietrze (śnieżynka nadal świeci ale słychać,że sprężarka nie działa) i znów po paru sekundach chłodzi idealnie Dodam,że głównie się to dzieje na biegu jałowym, obroty delikatnie falują i słychać jakby sprężarka próbowała się włączyć "a nie mogła" Jak jadę "na trasie" chłodzi cały czas równo... Kody błędów na panelu następujące: 22.1 (F118) Wyłącznik wysokiego ciśnienia gazu klimatyzacji, ciągła przerwa, *22.1 (zobacz poniżej) 22.3 Wyłącznik wysokiego ciśnienia gazu klimatyzacji, czasem przerwa *22.1 Kompresor pozostaje wyłączony aż wyłącznik się zamknie Niestety nie kumam co to za część i jak się fachowo nazywa :( Czy to się wymienia czy naprawia??? Dodam,że klima raz na rok serwisowana tj. dobijany gaz+olej (w zależności od potrzeb) i odgrzybiana. Proszę o uwagi
  21. Dziś dołączyłem do grona zadowolonych klientów. Obsługa i kontakt w 100% godne polecenia. Ceny również Zamówienie złożone wczoraj o 12:00 a dziś o 8:00 rano towar w moich rękach:) I tak oto otrzymałem: 4 wahacze górne Lemforder 2 końcówki Lemforder 1 łożysko SKF Cena w porównaniu do IC to ok. -280PLN więc warto:):) Polecam!
  22. U mnie winny był....mechanik.... okazało się,że przy wymianie amorków założył jeden z "odbojników" do góry nogami i efekt był taki że od tamtej pory w aucie było słychać stuki a przy większych nierównościach był po prostu taki huk jakby miało coś odpaść byłem w tym warsztacie z reklamacją trzy razy w ciągu trzech dni i nie potrafili dojść dlaczego - w końcu zdjęli dwa amorki i element po elemencie sprawdzali czy wszystko jest tak samo (stukało tylko z jednej strony) i okazało się że jeden z elementów jest założony do góry nogami - tak guma z blachą z jednej strony. Zmienili to i stuki ustały - w ramach rekompensaty wymienili osłony przegubów za free bo były lekko sparciałe):). ale ile się nagłowiłem co stuka to tylko ja wiem - testowaliśmy nawet z kumplem jazdę z otwartymi z tyłu drzwiami i wystawioną głową na zewnątrz, żeby zobaczyć skąd stuka:):) fakt faktem, że ten element jest bardzo symetryczny tzn. ciężko poznać która strona to dół a która góra.... p.s. swoją drogą nie wiedziałem, że tak niewielka część może mieć wpływ na tak głośne stuki i mało komfortową jazdę
  23. Witam, Odebrałem auto od elektryka po tym jak "spalił" się rozrusznik w wyniku uszkodzenia stacyjki i wszystko byłoby dobrze gdyby nie jedno "ale": Podczas naprawy, elektryk zdemontował zegary oraz kierownicę. Sęk w tym, że nie zamontował wszystkiego z powrotem prawdiłowo - w mojej ocenie pokrywa AIRBAG na kierownicy nie jest ułożona centralnie tzn szczeliny są inne po lewej i prawej stronie.(wcześniej było idealnie) Elektryk bagatelizuje sprawe mówiąc że tam się nie da inaczej złożyć ale mnie to cały czas denerwuje Postanowiłem sam ściągnąć pokrywę i zamontować poprawnie ale nie wiem jak :confused4:bede wdzięczny za porady bo nie chce nic urwać.czy to sie jakoś odkręca czy jest mocowana na wcisk. Kierownica zwykła - nie s-kowa. Pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...