jesli chodzi o manetkę wycieraczki:
czy usterki związane z tylną wycieraczką należy jakoś wiazac z uszkodzoną manetką?
Mój problem tylnej wycieraczki nie zakończył sie na samym przeczyszczeniu, wysuszeniu, uszczelnieniu itp.
Po rozebraniu wszytko wewnątrz było jak na zdjęciach powyzej - rdza.
Cały mechanizm sciągnąłem i wszystko wyczysciłem i odrdzewiłem uważając zeby nie zalac elektronicznej płytki na odwrocie.
po całym zabiegu dysza dość łatwo sie zaczeła obracac w tulejce. zęby przesmarowane. Plastikowa zebatka dosc łatwo zeszła na odwrocie metalowe blaszki przeczysciłem i przesmarowalem na nowo.
Uwaga!!!
Zeby oszczedzic sobie zabawy ze szczotkami na silniczku lepiej go wyciągac razem z plastikowym kołnieżykiem w którym sa szczotki !! to sie rozpina od całosci.
szkoda ze nie wiedziałem i straciłem 1,5 godz na zabawe z pękniętymi w połowie szczotkami i sprężynkami.
W kazdym razie wszystko po złożeniu do kupy działa tylko:
1. Wycieraczka tylna zaczyna prace juz po przekreceniu zapłonu mimo ze jest wyłączona na manetce - trzykrotny ruch i nie reaguje na wyłączenie.
2. Po starcie silnika ponownie trzykrotnie sie obraca i potem stoi i nie reaguje na włącz\wylącz
Wygląda ja by zwarcie gdzies było - nie wiem o co chodzi. Zanim wywale cały mechanizm i silnik czy mozna cos z tym zrobic? sterownika jako takiego doczytuje ze nie ma - poza płytką wbudowaną w tylny mechanizm
Proszę o podpowiedz jeśli ktoś z was juz to przerabiał? co to klękło?