
szybran10
Pasjonat - Nowicjusz-
Postów
13 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0O szybran10

-
witam.miałem podobny problem ze swoim afn-em lepiej palił przy -15 niż przy dodatnich temp.po prostu głowica w pompie miała już nieszczelności i od kręcenia rozrusznika ciężko paliła ale jest test żeby to zdiagnozować a mianowicie na PYCHA.jeśli auto zapali od strzała pompa do wymiany ponieważ rozrusznik nie ma takiego uderzenia co na zaciąg.ja kupiłem pompe w ciemno na allegro za 350zł .i w jedną sobotę sam wymieniłem.autko hula aż miło,a co do nr.na pompie to muszą się pokrywać 2 rzędy cyfr
-
witam.dzisiaj wymieniłem pompę wtryskową i jak na razie pali od strzała.jeszcze mam dużo skręcania i nie nagrzałem jej do 90*C ale do 60* jak zegareczek.kupiłem pompę na allegro za 350zł(duże ryzyko) ale sprzedawca był bardzo rzetelny i szczery.jak na razie jest ok.jeszcze jedno odnośnie odpalania nowo założonych pomp trzeba zalać je paliwem do pełna inaczej baterie wyczerpiesz i nic z tego-ja odkręciłem wężyk zasilający pompę od filtra i wlewałem paliwo strzykawką a później ustami wdmuchiwałem je w pompę(należy odkręcić ten zaworek z nastawnika przelewowy). po napełnieniu luzujemy 4 śrubki od wtrysków,parę obrotów dokręcamy i autko musi zagadać.także w moim przypadku pompa kaput.co do rozrusznika to po rozebraniu był jak nowy tylko wyczyściłem komutator (w miejscu gdzie stykają się szczotki z wirnikiem zbiera się osad ze szczotek i i to spowalnia obroty bo inne cewki dostaję trochę prądu) i tyle.zobaczymy jak trochę pośmigam niedługo się odezwę na razie
-
witam.autko totalnie ciężko pali.postawiłem ją w garażu.pompę wtryskową już kupiłem i czekam aż przyjdzie ale swoją drogą zerkne jeszcze do rozrusznika bo coś jakby słabiej kręcił.odezwę się na przyszły tydzień po wymianie pompy i podziele się wrażeniami co do rezultatu.dziękuję wszystkim forumowiczom za bardzo przydatne informacje ( można na was liczyć)
-
Czyli jak mam rozumieć wymiana czujnika na nowy nic nie da ?
-
witam.dzisiaj nastąpił przełom ale nie wiem czy mogę się już cieszyć-od początku.czytałem wszystkie posty z mojego problemu i jeden z kolegów napisał żebym odłączył czujnik temp.ściągnąłem pokrywę silnika i znalazłem -górny przewód który idzie od głowicy do chłodnicy.odłączyłem,przekręcam kluczyk ale świece nie gasną.próbuję odpalić a autko od strzała bez świec zapala jak złoto.po kilku próbach ideał.podłączyłem czujnik i kicha trzeba pokręcić.i moje pytanie czy znalazłem przyczynę? po każdym odpaleniu bez czujnika autko wchodziło na wyższe obroty tak na 1500 ale po chwili spadały.
-
witam.dzisiaj odłączyłem przewody do filtra i ominąłem zbiornik paliwa.włożyłem te przewody do kanistra z paliwem by wyeliminować zapowietrzanie się układu paliwowego.niestety ;( nic się nie zmieniło więc to musi być coś w pompie ale z tym poczekam do końca aż przestanie całkiem odpalać wtedy będe musiał kupić drugą pompę,także dziękuję wszystkim forumowiczom za pomoc i na razie się poddaje-jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich
-
mam pytanko! dzisiaj odkręciłem śrubkę we filtrze paliwa i musiałem dolać sporo ropki żeby było pełno.mam wrażenie że to tylko lewe powietrze które dostaje się gdzieś przez przewody doprowadzające.moje pytanie-chcę odłączyć przewody z filtra i włożyć je do kanistra z paliwem.chciałbym sprawdzić pompę i nie wiem czy tą metodą niczego nie spartole?w starych dieslach można było tak nawet jeździć-jak myślicie?[br]Dopisany: 18 Luty 2012, 18:55_________________________________________________ kurcze nic nie widać przewody mają kolor ciemnobrązowy ale jak świeciłem latarką to bąbli nie było.I jeszcze jedno i muszę to przyznać-chylę czoła ,pełen szacun po tym co wyczarowałeś ze swojego Cupe(doktorze),dosłowne szapo ba
-
witam.tak więc palenie autka wygląda następująco-zimny silnik(rano)trzeba kręcić jakieś 5s i do temp.ok 70*c pali na dotyk,później gdy się nagrzeje nawet po zgaszeniu a za chwilę odpaleniu trzeba kręcić dłużej 7-8s.palenie wygląda tak jakby cofało się paliwo tzn.łapią chyba dwa tłoki a później reszta-bardzo dziwne.dalsza praca silnika jest normalna tak mi się wydaje bo na zimnym silniku często zawiesza mi się zawór n109 od turbiny i silnik wchodzi w stan awaryjny.wtedy zatrzymuje się gaszę silnik,odpalam i ok.nawiązując do poprzednich postów to świece są nowe wymieniane w listopadzie(tak samo zapalał).nie zauważyłem żadnego falowania obrotów (chyba że palenie przy -20*C)to na początku obroty wskoczą na 1100 a po chwili 930 nieruchomo.kolega podpowiedział mi że do filtra paliwa przez tą śrubkę trzeba dolać paliwa na max.dolewałem już 4 razy i za każdym razem jest powietrze? może gdzieś przez przewody zasilające zaciąga powietrze? także po nagrzaniu autka do 90*C lipa i nie ma znaczenia 1,5 ,10 min po godz.ciężko pali.
-
witam.dowiadywałem się u pompiarza ile może kosztować regeneracja pompy wtryskowej-usłyszałem,głowiczka 1100zł,uszczelki ok 50zł i robocizna 400 zł. :no:zastanawiam się nad kupnie pompy na allegro i tu pojawia się loteria czy zakup będzie w pełni sprawny ( czym się kierować przy kupnie pompy na co zwrócić największą uwagę) bo raczej regeneracja nie wchodzi w rachubę
-
witam.u mnie jest podobnie z grzaniem.płyn wymieniony,termostat,nawet chłodnicę przesłoniłem 2-oma kartonami z piwa i tak trzeba przejechać jakieś 8 km żeby autko osiągnęło 90*C i było już ciepło.może to jest wina małej nagrzewnicy zamontowanej w klimie-niewiem.tak czy inaczej jak rozmawiam ze znajomymi to mają to samo A4
-
witam ponownie.przetestowałem vag-iem cały układ i okazuje się że wszystko jest w porządku,żadnych błędów,parametry ok,kąt zapłonu ok.ustawił trochę większą dawkę rozruchową i żadnej poprawy.stwierdził że prawdopodobna przyczyna to zajechana głowiczka w pompie.powiedział że to jest kosztowna naprawa ale narazie muszę poczekać z tą naprawą ;(
-
witam.jestem posiadaczem A4 97r. 1,9 TDI 110PS od roku.od jakiegoś czasu zaczęła coraz ciężej palić czy to na ciepłym silniku czy zimnym.przy zapalaniu mam wrażenie jakby łapały 2 cylindry a po 5 sekundach chodzi.denerwuje mnie te trzymanie na rozruszniku bo przecież tdi-ki palą od strzała.wymieniłem zawór przepływowy przy pompie i nic.czy układ paliwowy może być ciągle zapowietrzony czy sam się odpowietrza-nie wiem sam.może ktoś miał podobny problem,może wspólnymi siłami uda się rozwiązać problem.proszę o wypowiedzi na ww temat.
-
Witam wszystkich w fanklubie A4.Mam nadzieję że uzyskam jak i odpowiem na wiele pytań-pozdrawiam.