Jestem tego samego zdania, niemiaszek kupił furę na wypasie, my dokładamy jeszcze parę rzeczy o których zapomniał A przyjedzie potencjalny kupiec z czapką drobnych i zabiera się za twarde negocjacje
Maciej u mnie co tydzień klocek pęka także jak najbardziej praktyczność i mocno myślę o 225 , po poprzednim właścicielu jest 255 i na lekko gorszej nawierzchni auto tańczy jak mu pasuje
A nie myślałeś żeby odezwać się do Bartka (Bart-S) ?
Profesjonalista jeśli chodzi o temat automatu ?
Też niedawno zrobiłem sobie do niego wycieczkę z moim Multi i wiem że kolejne 60 tysi śpię spokojnie ?
Na szczęście nigdy coś podobnego mnie nie spotkało także poczekajmy na kogoś 'po przejściach' niech podpowie co najlepiej w takiej sytuacji robić
Jak coś mam takie lusterko