Skocz do zawartości

sokal

Pasjonat
  • Postów

    1187
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sokal

  1. Decyzję podejmę po zimie. Spróbuje we własnym zakresie je odnowić ale dopiero jak założę koła zimowe.

    Dzięki za pomysły czekam na więcej

    Nie no nie ma nic więcej :wink: Albo je odnawiasz albo kupujesz nowe :wink: No chyba że wolisz takie :decayed: Nie ma sensu bawić się w jakieś dorabianie dekielków bo przy ich obecnym stanie będzie już tylko gorzej...

  2. Ojciec ma już od paru ładnych lat tą 2450 a i ja sam czasem z niej korzystam. Sprzęt do wiercenia "pro" - setki otworów dziennie nie robi na niej wrażenia :thumbup1: Jako wiertara jest bardzo przyjemna w użytkowaniu, to jeden z tych sprzętów który sam włazi w ścianę :wink: Ale muszę przyznać że jako młot do kucia nie jest męczona praktycznie wcale bo w tym celu są ciorane inne kobyły.

  3. Na zdjęciu przedstawiony jest oryginał, ale co dostaniesz......

    Nie lepiej u kogoś sprawdzonego i polecanego kupić.

    Razem z przesyłką to wychodzi 142zł. Nie lepiej po prostu karnąć się do sklepu i kupić samemu? Ewentualnie jak nie masz sklepu nigdzie w "okolicy" to przecież na forum jest kilku kolegów którzy handlują i są polecani - po co kombinować :wink:

  4. Yhm, skasowałeś je? Zobacz czy wracają po skasowaniu ale generalnie z adresów 03, 08, 17 i 25 nie masz żadnych błędów. Z adresu 35 nie mają znaczenia przy spalaniu :naughty: A te z 01 wydaje mi się że nie powinny wrócić po skasowaniu ale sprawdź :wink:

  5. a ja myslałem ze na boki powinien sie ruszac ,bo przeciez pracuje ... hmmm ?!!

    Ba, nawet się będzie dookoła obracał - tyle że przy użyciu większej siły a nie poprzez dmuchnięcie lub pstryknięcie palcami :decayed:

    Chodzi o to żeby nie był wybity :wink: Weźcie sobie kiedyś jak będziecie kupować wahacze pomacajcie nowy a potem poproście mechanika aby Wam pokazał dla porównania jakiś stary - będzie wiadomo o co chodzi :decayed: (Piszę o mechaniku bo zakładam że osoby które choć raz miały wahacz, sworzeń czy inne k**estwo w łapie nie zadają takich pytań :naughty:)

  6. W urzędzie celnym i tak biorą wartość rynkową i ta cena na nic a w skarbówce płacisz stała opłatę chyba 160zł mowa cały czas o aucie które jest świeżo sprowadzone i jest to pierwsza rej w kraju.

    Nieprawda (chyba że każdy urząd celny ma swoje zasady). Kwota jest brana z umowy, ba - sam musisz wpisać kwotę w przeliczeniu na złotówki w/g średniego kursu NBP z dnia w którym została ta umowa podpisana. Oczywiście nie ma co przesadzać :wink:

    Wszystko masz w moim poście nieco wyżej :facepalm:

    Przyklej jakiekolwiek blachy do auta i jedź na przegląd a Panu na stacji powiedz że "tablic tu nie ma" albo jedź do Niemca po blachy wjazdowe i wykup sobie miesięczne OC na granicy :whistling:

    No chyba że wolisz karnąć się te pare metrów na stację diagnostyczną lawetą albo jeździć po urzędach i płacić dodatkową kasę kombinując z jakimiś tablicami tymczasowymi gdzie i tak nie masz OC... :facepalm:

  7. Napisz mi jakie to są obecnie koszty tzn. zarejestrowanie auta z DE :

    1. Akcyza : 3,1 % wartości

    2. Tłumaczenie papierów : ile zł ?

    3. Skarbówka : ile zł ?

    4. Recykling chyba nadal 500zł ale od nowego roku ma już nie być nowa ustawa w fazie legislacji Witamy na stronach RCL

    5. Przegląd lub identyfikacja pojazdu : ile zł ?

    6. Całkowity koszt rejestracji razem z kartą pojazdu : ile zł ?

    W jakiej kolejności to załatwiać ?

    1. no w zależności od pojemności silnika po średnim kursie euro obowiązującym w/g NBP w dniu zakupu + znaczek to przykładowo od 1200 euro wyjdzie ok 170zł

    2. zależy gdzie i na kiedy... średnio ok 100zł

    3. czy się stoi czy się leży 160 się należy :wink: (opłata za niepłacenie podatku :wink:)

    4. tak jest, recykling 5 stówek (tylko trzeba uważać aby czytelnie napisać VIN na dowodzie wpłaty i bez pomyłki bo potem trzeba zapłacić kolejne 500zł i czekać na zwrot poprzedniej kwoty...

    5. przegląd dokładnie 99zł (nie płacisz tej cepikowej złotówki bo pojazdu tam nie ma :wink:), tablice możesz mieć jakie chcesz - mówisz gościowi na stacji że na tym aucie "tablic nie ma" :naughty:

    6. nie pamiętam już opłaty w urzędzie ale to też jakaś standardowa (coś około 240-250zł) za rejestrację pojazdu :wink: u mnie np jest tak że czekasz pół godziny i dają Ci gotowe tablice, naklejki i dowód tymczasowy na miesiąc a potem odbierasz tylko stały dowód i to wszystko :wink:

    Najpierw lecisz do tłumacza i na celny, w między czasie płacisz recykling i robisz sobie przegląd, potem jeszcze tylko kwitek z mafii skarbowej i idziesz po tablice do urzędu :wink: Czas załatwiania zależy od stopnia debilizmu urzędników w Twoim miecie :hi:

  8. potwierdzam :wink: wszystko ok, auto w DE wyrejestrowane czytaj "zezlomowane" (odwrotnie niz u nas :decayed:) normalnie rejestrujesz u nas... a blachy Ci Niemiec zostawil zwykle tylko z oderwanymi wlepkami? jak tak to napisz ze auto bez tablic przywiozles se laweta to Ci zostana na pamiatke :naughty:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...