koziol99

Chociażby rozrząd, ogólnie drogi w eksploatacji i w razie jakichkolwiek napraw.

Po opiniach o cenach serwisu w 3.0 to raczej nie na moją kieszeń ☺️ Ja szukam zwykłego 2.0 tdi, do codziennej zwykłej, jazdy. Czasami jakiejś trasy. Z automatem. Ale z tego co czytam to każdy silnik ma coś nie tak 😂

Cały czas mówię o dieslu, chyba że gdzieś przez pomyłkę napisałem o benzynie. Interesuje mnie diesel. I takie też pokazałem wydaje mi się ☺️ Jak się człowiek naczyta o tym Audi to ma dość. No każdy odradza. Kierwa, nie to idę w KIA Optima.

A co myślicie o tym ? https://www.olx.pl/d/oferta/audi-a6-c7-avant-2-0-ultra-tdi-190-km-stronic-sline-CID5-ID11ibVF.html Silnik 190, to raczej nie ten wadliwy CGLC. Cena do urwania jeszcze, gadałem z gościem. Twierdzi że wszystko w porządku z autem, po za dwumasem, który jak mówi że w przeciągu kilku miesięcy będzie do wymiany. Poza nim wszystko ok. Jaki koszt takiej wymiany? Po zdjęciach można coś więcej powiedzieć? Daleko nie mam w sumie☺️ Dziękuję i pozdrawiam grupowiczów.

Więc jaki będzie najlepszy wybór jeśli chodzi o 2.0 diesel?

Szkoda że manual. Chciałbym w końcu automat. A jeśli multitronic to sam już nie wiem. Od tego czytania już mam mętlik w głowie. Jedni chwalą, drudzy nienawidzą. A coś więcej o tym aucie można jeszcze powiedzieć ? Silnik CGLC omijać ?

A co myślicie o tym? Tak wiem to nie a4 ale jako znawcy marki na pewno możecie coś więcej powiedzieć ☺️ dziękuję. Mam niedaleko więc może warto było by podjechać ? https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-audi-a6c7-2-0-177km-CID5-ID11f9am.html

Czyli multitronic nie tak straszny w kosztach naprawy, porównaniu do zwykłej manualnej ?

Ogólnie ja też jestem ostrożny w kupowaniu aut z komisów czy od handlarzy. A co do wersji multitronic 177 km to te wersje są jakoś bardziej awaryjne ? Tak czytałem na forum w którymś wątku. A te 190 km nieco lepsze. Ile w tym prawdy? Człowiek jak tak zacznie czytać wszystko w necie to już by nic nie kupił 😅 ale ziarnko prawdy w tym pewnie jest. Pozdrawiam

Coś w tym jest. Dopiero jak się człowiek zbiera z zamiarem zakupu to się robi problem. Tak chciałbym z automatem, fajnie gdyby to była wersja 177 km lub 190. Quatro dla mnie nie jest niezbędne. Wyposażenie fajnie gdyby było bogate, ale wiem po sobie że niektóre dodatki to cieszą oko tylko na początku, potem wcale się tego nie używa, lub zapomina. Oczywiście są takie które naprawdę ułatwiają życie i pomagają na co dzień. Pytanie czy przebieg ok. 250 tys jest w porządku, czy jest się czego bać. I czy może być prawdziwy 😅 Ja swoje b6 kupiłem gdy miało 23 tys, zrobiłem kolejne 200. Teraz ma około 430tys i jeszcze mnie nie zawiodło. Ale być może dobrze trafiłem. Pozdrawiam

Najepiej to założyć swój własny temat ☺️

Co myślicie o tym egzemplarzu? Tak naaaa pierwszy rzut oka.https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a4-avant-s-line-skora-navi-climatronic-tempomat-ID6GEFp0.html

Bardzo poproszę jeśli jest taka możliwość.l a te wersje 190 KM?

Pełna zgoda 😁 Natomiast tutaj ludzie się znają, wiedzą na co zwrócić uwagę. Niektóre rzeczy od razu im się rzucą w oczy, niż takiemu świeżakowi jak ja. Przy automacie, wersja 170 KM, na co najlepiej zwrócić uwagę przy zakupie? Dziękuję za pomoc

Więc pewnej A6 C7 tym bardziej. To jest chyba spoko. https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a4-2-0-tdi177kmquattros-tronicoryginal-z-niemiecwebastoel-klapa-ID6GDYeS.html

Tylko B9 w tym przedziale ciężko znaleźć. Jest niedaleko mnie ale gość twierdzi że tylko przednia szyba pęknięta. Pewnie golas, nie znam się za bardzo, bo ja się zatrzymałem na B6. https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a4-audi-a4-avant-b9-ID6GABkN.html Wymienic szybę i jeździć 🙂

Dzień dobry 🙂 przymierzam się do zakupu A4 B8. Obecnie jeżdżę wysłużonym już B6. Auto nigdy mnie nie zawiodło. Ale przyszła pora na zmianę. Od zawsze marzył mi się automat, jeździłem wiele razy, dla mnie to mega wygodne rozwiązanie. Ogólnie nie robimy z żoną jakoś sporo kilometrów, około 20-25 tys rocznie. Ale mamy w roku kilka wyjazdów po kilkaset (800-1000) kilometrów i co roku na Chorwację. Budżet jakim dysponujemy to ok. 50 tys złotych. Skłaniałbym się ku dieslowi. 2.0 wersja 170 KM. Czy w tych pieniądzach znajdę coś godnego uwagi? Oczywiście zależy od egzemplarza, ale podeślę kilka ciekawych według mnie. I jeszcze jedna kwestia. Spoglądam czasami na aukcje A6 C7, jest też sporo w takim przedziale. Jeździłem A6 i wygoda, przestronność jest dużo większa. Pytanie czy w tych pieniądzach można znaleźć spoko egzemplarz? Macie tutaj dużo większe pojęcie, chętnie poczytam jak wypowie się ktoś mądrzejszy ode mnie. Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie

A 2.0 CR w tej wersji 170 km lub 190 km są spoko co do żywotności? Wiadomo zależy od egzemplarza ale tak ogólnie rzecz ujmując. Wiadomo po zakupie od razu rozrząd, olej , filtry. Interesuje mnie automat

Cześć kolego. Tak samo jak Ty planuje zakup b8. Najepiej z motorem 2.0 TDI, multitronic. Ciężko znaleźć coś poniżej 200k nalotu. Nie wiadomo czy się bać czy nie🙂 coś się dowiedziałeś ? Pozdrawiam serdecznie

U Ciebie to może być ten czujnik wału, u mnie już nie wiem. Mechanik sprawdzał ją z tego co mi mówił i podobno trzyma parametry. Dawkę paliwa na ciepłym też zwiększyłem u tunera i zero poprawy.

W piątek był wymieniony czujnik położenia wału, jest mała poprawa, bo teraz na ciepłym silnik złapie po kilkukrotnym kręceniu, wcześniej nie było takiej opcji. Na zimnym jak palił tak pali dalej na dotyk. Logów nie mam jak zrobić, nie mam u kogo podłączyć ;/ Byłem w Krakowie u tunera, patrzył na kompie na wszystko i stwierdził że raczej w normie wszystko. Nie ma tam żadnej tragedii. Nie wiem już naprawdę co to może być ;/

Mam dokładnie ten sam problem, nikt już nie wie co to może być. Wymieniłem rozrusznik, uszczelniacze na pompkach, pompkę w baku. W piątek wymieniłem czujnik położenia wału, jest poprawa, bo auto przynajmniej odpala na ciepłym silniku, wcześniej nie było szans, ale i tak trzeba pokręcić trochę żeby odpaliło. Już ręce opadają bo nie ma nikt pomysłu co to jest.

Klapa gasząca w porzadku. Egr był faktycznie zawalony, jakiś powrót spalin był zatkany całkowicie. Niestety czyszczenie nie pomogło dalej....

Jak odpali to chodzi równiutko, nie trzęsie, nie przerywa. Zdarzyło się 2-3 razy że zgasło auto dojeżdżając do świateł na luzie. Ale udało się po chechłaniu odpalić. Będąc u tunera stwierdził że to raczej nie wina pompy aczkolwiek nie sprawdzał jej. Nie wiem co robić a auto jest potrzebne na za tydzień. A nikt się nie chce tego podjąć...

Odpinany był czujnik temperatury, nie pomogło. Byłem u tunera zwiększył dawkę startową i niestety to nie to. Auto na ciepłym w ogóle nie chce już odpalić. Można kręcić i tak nie odpali, dopiero gdy trochę ostygnie. Na komputerze zero błędów.