balbolek

No cóż jak nie dopilnowałem to i są takie skutki. Człowiek uczy się na błędach. A co do jarzma uwierz mi ,że nikt nie forum ani żadnym serwisie allegro/tablica nie miał do zaoferowania mi NAWET całego zacisku pod 280 wentylowane

Jak koledzy wyżej klocki BOSCH od razu w komplecie z tarczami. Godny polecenia zestaw.

Miałem ten sam problem co Ty , otóż w moim przypadku miałem strasznie zwichrowane tarcze + zapieczone prowadnice zacisku co powodowało po dłuższej jeździe szum/huk bardzo podobny do rozklekotanego łożyska. Po wymianie tarcz i klocków dźwieki ustały.

Wszystko się wyjaśniło. Głupia sprawa. Zapieczone prowadnice jarzma. Nie dało się odratować starej prowadnicy, zapiekła się na amen w środku jarzma. Pomogło rozwiercenie jarzma z drugiej strony i wybicie prowadnicy. W żaden sposób nie osłabia to jarzma. Rozwiercenie zostało oczywiscie zaślepione śróbą ,0 śladów po naprawie. Kupilem zestaw naprawczy prowadnic nasmarowalem i wszystko elegancko śmiga. Każdemu radze sprawdzić stan prowadniczego bo potem mogą być problem z nierównomiernym scieraniem klocka i złym hamowaniem. W razie pytań proszę na priv. Pozdrawiam

Problem rozwiązany. Problemem były zaśniedziałe miedziane blaszki w silniczku wycieraczek , oczyscilem je lekko odgiełem na zewnątrz + dałem troche smaru miedzianego tego mogą się slizgać do woli. Pozdrawiam

Witam mam taki problem z wycieraczkami ,że jakiś czas temu po odpaleniu auta włączały się samoczynnie i dopiero po jakimś czasie samo ustępowało. Dodam ze w celu naprawy tego problemu z ktorym już troche się borykam wymienilem przekaznik wycieraczek (nic to nie dało) , wyciągnałem ,nasmarowałem trzpienie w mechanizmie wycieraczek, rozkrecilem silniczek przeczyscilem te miedziane styki wszystko (NIC się nie zmienilo). Wycieraczki po wyłączeniu w ogole nie reagują odbijaja ponownie od pozycji wyjsciowej. na biegu czasowym wykonują jednostajny ruch. Powiedzccie mi Panowie co moge sprawdzić , bo tyle tematów co ja przeczytalem na temat tych wycieraczek to nie wspomne.. Czy zle ustawienie piór ma na to jakiś wpływ? posiada ktoś zdjecie prawidlowego ustawienia mechanizmu? Mile widziane wszelkie pomocne wskazówki pozdrawiam:wink:

Narva range power white h7 , jedynie te żarówki (posiadam od 6 miechów) dają najbardziej białą poświatę z wszystkich tu wymienionych ,na pewno białe nie są nightbreaker, blue vision

elegancko na tych lampkach a znaczek ori chrom by tu lepiej pasowal:)

Felgi 16' PLATIN 5X112 Dębno ? Tablica.pl

obejdzie sie bez dyna tylko z wyczuciem i dokrecaj od srodka po slimaku na zewnatrz i nie od razu na opor (lepiej kilka razy podociagac). taka moja propozycja na domowy sposob... Dokładnie tak jak kolega pisze , sam jestem po takim "zabiegu" wymiany uszczelki. Prosta i przyjemna robota , ja dodatkowo przesmarowałem delikatnie czarnym silikonem od temp. K2 narazie bez problemu pozdrawiam

Aktualnie posiadam komplet BOSCH , tanie i nie drogo a i jakość nie najgorsza , elegancko

Bez wątpienia kosmetyki firmy Meguiar's. Mycie: Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner Wosk na szybko:Gold Class Premium Quik Wax Jak kupić to raz a dobrze

Tylko teraz sprawa wyglada tak ze jeden tłoczek na jarzmie był zapieczony, zaś jak skrecilem drugi to klocek schowal się na styk i nachodzilo na tarcze. Gdyby drugi był działający to było by po problemie. Problem tkwi w jarzmie moim zdaniem

Zakreskowane pole to klocek po zalozeniu wystaje poza krawedzie jarzmy. nowe tarcze są identyczne jak stare wentylowane 280 ---------- Post dopisany 16-08-2013 at 10:56 ---------- Poprzedni post napisany 15-08-2013 at 16:13 ---------- Panowie pomożecie? w czym tkwi problem? klocki za grube? stare tarcze tez były 280 wentylowane i wszystko jak widac działało poprawnie.. moze to wina tego ze na jarzmie u mnie był "zapieczony" ten jeden tłoczek drugi dzialal poprawnie?

Zdjęć nie mam. Wszedł do końca lecz klocek bez czujnika wystaje poza zacisk i przez to nie moge nałożyc go na tarcze nie wiem jak inaczej moge to wytlumaczyć

Witam Panowie. Mam dziwny problem otóż po raz pierwszy zabrałem się na wymiane tarcz i klocków w mojej B5. Demontaż tarczy i zacisku przebiegł bez problemu. Problem powstał wtedy gdy włożyłem nowe klocki w zacisk i chciałem nałożyć go na tarcze. Jeden klocek (z czujnikiem)wystarczająco schował się w zacisku( na tloczku) lecz drugi znacznie wystawał poza zacisk co uniemożliwiało mi dalsze działania ,nie moge nałożyć go na tarcze. Prawdopodobnie jest jakas "głupota" o której nie mam pojęcia. No ale cóż , proszę o wyrozumiałość i pomoc w problemie

.

.

Tak wypinany

.

.

.

.

.

.