Dzięki za rady.
ODPALIŁA!!!
Chociaż nadal nie znam przyczyny dlaczego nie chciała rano od pierwszego. Do rzeczy: po kolei omomierz i wszystkie czujniki, OK. Pompa, ciśnienie na wyjściu, ciśnienie przed wtryskami (cięcie przewodu), OK. Przekażniki, bezpieczniki, OK.K...a musi działać. Wyprzedzenie zapłonu OK. Rozrząd sprawdony. K...a musi działać. Sciągamy świece, zmierzymy ciśnienie. Manometr i rozrusznik - mało nie wyrwało mi ręki. W cylindrach kupa paliwa. Sciągnęliśmy paliwo ze wszystkich garów, przewietrzyliśmy cylindry. I odpaliła!!!
VAG pokazuje zablokowane wtrzyski. Kasujemy - adaptacja wtrysków, przepustki, 100 km wciskanie i chodzi jak ta lala.
Rozumie że zalana nie odpalała i że komp zablokował wtryski jak zalałem próbójąc co rusz odpalić. Ale dlaczego nie odpalała na początku??? Tajemnica Audi.
---------- Post dopisany 08-03-2013 at 21:47 ---------- Poprzedni post napisany 05-07-2012 at 22:36 ----------
Wracam po paru miesiącach do wątku. Miesiąc temu znów nie odpaliła. Wsiadam rano i kręci bez kompresji. DziEki pomocy znajomych dotarłem do gościa z serwisu VW. Sprawdził ciśnienie na garach : 3 do 4 barów. Zegar do ciśnienia oleju - 6 barów w czasie kręcenia rozrusznikiem. Pompa oleju 1200 pln i działa jak ta lala. Blokował się zawór zwrotny na pompie, ciśnienie w hydraulice podnosilo zawory i wszystko w temacie.