Witam, Jak w temacie.Sprawa jest długa i skomplikowana wiec od początku.
Zmieniłem opony zimowe miękie na uniroyal rain sport 3...ponoć twarde. Przy prędkościach od ok 90 km\h czułem wibracje podwozia, Myslalem ze to może być kwestia źle wyważonych kół. Pojechalem do wulkanizatora...sprawdził i wszystko jest ok. Jeżdże stałą strasą i w miejscu w ktorym mogę osiągnąć zawrotną prędkość 90 km\h droga poddala sie naciskowy tirów i ponoć całą winę moge zrzucić na nią.
Nie dało mi to spokoju i wybrałem się na przejażdżkę- drgania występowaly dalej. Czulem ze znikają jak minę ok 110 km\h.
Pojechalem do zaprzyjaźnionego mechanika, stwierdzil że to przeguby( słyszał jakies chrobotania). wymienił na inne ( nie nowe - lecz sprawne). Okazalo się że dalej drży...staneliśmy na biegu jalowym i okazalo się że silnik przy obrotach ok 1700-1900 dostaje wlasnie takich wibracji. Jako że jeżdżę spokojnie wlaśnie takie obroty mam przy ok 90-110 km\h ( 6 bieg) . Tym razem wymieniliśmy poduszki pod silnikiem. Znowu nie na nowe...ale sprawne. Po wymianie wibracje na biegu jalowym ustały. Szczęśliwy ruszylem w trasę i posmutniałem straszliwie bo teraz przy prędkości od 90 km\h wzwyż czuje się drgania podwozia. Im szybciej tym sa one mocniejsze. Nie czuć tego na kierownicy..tylko na "fotelu". Jeśli przy tych prędkościach dam na luz, obroty spadna do najniższych ale buda dalej telepie. Mniej czuje te drgania przy obciążeniu silnika, jak puszczam gaz wzmagają się.
Co ciekawe przed wymianą przegubów i poduszek ….drgania były mniejsze. Cos czuje że wymieniając poduszki zniknął problem który mialem na początku ( drgania ustawaly po danym przedziale obrotów) a wymieniając przeguby napsuliśmy i przez to pojawiły się „nowe” drgania które są mocniejsze im szybciej się jedzie.
Mechanik wysyła mnie do specjalistów od skrzyni ( stąd temat w tym dziale)...a że tam rozmowa może zacząć się od kilku tyś zł to chciałbym usłyszeć wasze opinie
Audi A4 B6 2,5 TDI Automat silnik AYM
Pozdrawiam