W week to u mnie kiepsko z czasem na oglądanie...
Nagram Sobie Sport+ i obejrzę skróty...
No właśnie, nawet sekundy nie pokzali i może i dobrze... Madas powie co się działo. Miałem wrażenie, że zaczęło się to wtedy jak Cleber (oby był zdrów) złapał kontuzję...
Odniosłem wrażenie że pierwsze gwizdy były skierowne w stronę organizatorów, że przez reklamy karetka nie mogła wjechać...Jak wyjeżdźali było podobnie...
Sama awantura wydaje mi się że nie miała żadnego związku z Cleberem, a może to ta przerwa w grze i chwilowa nuda...
Tam zapewne iskrzyło już od początku spotkania...