Kumpel dzwonił i powiedział żeby udać sie z tym pismem i polisą ubezpieczeniową do uwczesnego ubezpieczyciela. Gdzieś do jakiegoś działu likwidacji szkód i niech Oni Sobie to wyjaśniają. W końcu miałeś wykupioną polise i to Oni powinni wypłacać jakiekolwiek odszkodowania bo przecież za to im zapłaciłeś.
Działania prawnika zapewne pójdą w tym właśnie kierunku, Oni bardzo dobrze wiedzą jak to sprawnie i szybko załatwić.
Albo sam spróbujesz, albo komuś zapłacisz i zrobi to za Ciebie.
Nie wiem czy tak to jest na 100%, napisałem co poradziła osoba zajmująca się ubezpieczeniami.