Wielkie dzięki za odpowiedzi. Troszkę się uspokoiłem. Ale wiecie może czy zamiast tego zwykłego koło można założyć to ze sprzęgiełkim na ten sam alternator. Koszt takiego koła to 100 zł (zamiennik firmy INA) i jeśli to miło by choć trochę pomóc to wolał bym założyć i mieć spokój na dłużej ( no bo chyba jakiś powód był że zamiast zwykłych kół zaczęli montować te ze sprzęgłem )
Mi po raz pierwszy napinacz padł przy 155 tyś, kolejny przy 220tyś,no i teraz przy 249tyś, niestety tamte były używane i nie mam pojęcia jakie miały przebiegi. Mam nadzieję ze ten potrzyma troszkę dłużej.
Myślałem jeszcze czy to może być wina paska bo zawsze kupuję GATSA-a ( akurat taki mają w najbliższym w sklepie ). Może lepiej poszukać Contitecha, lub kupić ori ? [br]Dopisany: 09 Grudzień 2008, 15:12_________________________________________________Jednak nie wymieniałem tego koła bo mój mechanik powiedział że to nie będzie takie proste.
Założyłem dziś nowy napinacz i pasek i odrazu silnik ciszej pracuje. Mam nadzieję ze się tak szybko nie zepsuje.
Dzięki za pomoc.