TomsonSzczecin

temat założyłem bo w moim przypadku dużo męki z miastem i częste trasy różne stacje i różnice między nimi spore dla przykładu miasto zalany na full 36L lotos 360km orlen 340 natomiast stacja typu bobryk te same 36L a kilometrów w mieście już tylko 310... te same zakresy obrotów i jazda też więc jeśli mowa o kilometrach różnice wydają mi się spore na trasie audi pali mi 8L z instalacją BRC jestem w stanie zrobić 450km na gazie z lotosa prędkości 110-130

Dałem rade central spowrotem działa temat można zamknąć dzięki pozdrawiam

mam składaną kanapę tylko że nie wiem czy dojdę tam jaką kolwiek śrubkę

Chłopaki sprawa pilna! wyciągnąłem pompkę od centralnego bo zamokła i zaczęło wszystko świrować wysuszyłem ale jest problem bo zatrzasnął się bagażnik! podpowie ktoś czy jest opcja żeby jakoś go otworzyć w SEDANIE ? czy muszę manewrować przez siedzenia ?

ok ale ile km na butli robicie chodzi o różnicę np orlen xxx km bp xxx km

witam wszystkich temat z ciekawości bo zastanawia mnie jakie są wasze doświadczenia z gazem jakie różnice w kilometrach udało się wam zaobserwować i który waszym zdaniem jest najlepszy bo wiadomo że GAZ a GAZ to często wielka różnica

siemka sory za zwłokę ale chwilowo nie miałem dostępu do neta numeru błędu nie podam bo nie zapisałem jak byłem u majstra... co do kasowania na włączonym silniku prubowaliśmy i tak i tak po czym błąd i tak wraca brakuje mi pomysłu jutro wymienię filtr paliwa i wyczyszczę przepustnicę .... może uda się po nitce do kłębka w marcu sprzedaje auto i nie chce mi się już pakować kasy w b5 ---------- Post dopisany 23-01-2013 at 00:21 ---------- Poprzedni post napisany 21-01-2013 at 16:06 ---------- wymieniłem filtr paliwa na nowy problem rozwiązany auto w końcu śmiga na benzynce jak powinno zastanawiam się czy był sens wymiany czujnika:facepalm:

witam ponownie przed wczoraj wymieniłem czujnik halla o którym pisałem wcześniej problem polega na tym że wczoraj podpiąłem się pod kompa aby skasować błąd i nic z tego nie wyszło dalej wykrywa mi ten błąd auto co prawda zaczęło odpalać od razu ale nie chodzi na benzynie tak jak powinien obroty nie skaczą natomiast auto opornie się wkręca gdy wcisnę mu w podłogę powiedzmy idzie do 3tys i jakby łapał dziure... co może być tego przyczyną ?? kable świece kopółka są nowe dodam że na LPG chodzi bardzo dobrze problem jest tylko z benzyną co robić gdzie szukać ? brak pomysłów mam i powoli dość tego auta proszę o jakieś konkrety.

jutro sie okarze czy i u mnie wymiana coś zmieni czujnik już zamówiłem rano odbieram i będę działał podpowiedział by ktoś gdzie on się mieści i jak jest z dostępem

ostatnio zacząłem mieć problemy z odpalaniem auto pali po dodaniu gazu wejdzie na obroty po czym prawie odrazu spada i gaśnie po kilku próbach takiego odpalania chodzi normalnie podpiąłem się pod kompa i wykazało uszkodzony czujnik położenia wału pytanko czy to może być powodem takiego zachowania silnika czy usterki szukać gdzie indziej? jeśli ktoś wymieniał to u siebie proszę o jakąś rzeczową podpowiedź gdzie znajde ten czujnik czy ma sens zakładanie używki i ogólnie czy jest to jakaś skomplikowana operacja .

Tak listwa wklejona i nic już nie cieknie sprawa załatwiona

szyba na bank jest ori i nie była wklejana żadna inna dlatego też mnie to dziwi no ale wszystko będzie jasne po weekendzie

niedawno zauważyłem że listwy przy szybie przedniej a w zasadzie lewa trochę odstaje i zaczyna się ruszać jeszcze tego nie dotykałem bo zanim ją wyjmę wolę się upewnić jak to się trzyma?? zaczyna mnie to denerwować tym bardziej że przy opadach zauważyłem że słupek od strony kierowcy robi się mokry.. chciałem potraktować to klejem do szyb i to samo zrobić z drugą stroną przy okazji pewnie uzupełnił by nieszczelność przez którą woda dostaje się do środka te listwy w oryginale mają jakieś spinki? czy też są wklejane ??

Poszło metodą prób i błędów jest sukces jak się okazało był lekko przestawiony teraz już wszystkie znaki na miejscu silnik na benzynce kręci do odciny bez najmniejszego kichnięcia nawet przy przejściu na LPG nie ma szarpnięcia a już się do niego przyzwyczaiłem mam nadzieje że to już ostatnia operacja w tym roku

Dzięki wielkie za konkreta taką pomoc właśnie lubię

jak poprawnie ustawić zapłon w 1,6 ADP dostęp do niego trochę ograniczony mam nie wiem z której strony co rozebrać żeby dobrze się do niego dostać wszystkie usterki z poprzednich wątków usunąłem sprawczynią okazała się pęknięta cewka zapłonowa która w weekend całkowicie zaniemogła teraz wymieniłem i wszystko jest ok już nie faluje nie ma spadków na obrotach został mi tylko problem z benzynką na której auto się dusi potrafi strzelić i ogólnie nie chce mu się jechać na LPG rakieta wszystko JUŻ ładnie płynnie i bez szarpania

Witam ostatnio w innym wątku opisywałem problemy z falowaniem i nieszczelnościami dziś natomiast wszystko wróciło na miejsce jest nowa odma szczelna rura dolotowa no i podłączony spowrotem przepływomierz (przez który autko chodziło gorzej w poprzednim przypadku...) zastanawia mnie czemu jak go wpiąłem samochód ma problem z odpaleniem ciężko mu załapać jakby znów go zalewało przewody świece i reszta jest nowa uprzedzając pytanie mam LPG

zmień podstawę świeczki kable palec i kopułkę może swoje już przepracowały u mnie pomogło

mam wrażenie że po odpięciu wtyczki przepływomierza auto chodzi lepiej równo trzyma obroty i przestał falować na ssaniu co czasem też się zdarzało ALE nawiązując do poprzedniego wątku i nieszczelności odmy której jeszcze nie udało mi się zwalczyć (szukam rury dolotowej) jak mogę sprawdzić czy mój przepływomierz jest na pewno nie sprawny? czy to właśnie przez odmę tyle problemu? jaki wpływ na spalanie ma jazda z odpiętą wtyczką bo chciałem tak pojeździć pare dni aż znajdę dolot i nową odmę tylko czy czasem falujący z podłączonym przepływomierzem nie pali mniej ?? Wiem że kombinuje jak się da ale przed zmianą auta chce poprawić jego stan i pytania może są głupie ale liczę na podpowiedzi od kogoś kto ogarnia problem lub przerabiał coś podobnego a nie coś w stylu polecam google... z góry dzięki

nie spisałem kodu a problemów z odpaleniem nie mam już były małe ale po wymianie kabli świec i reszty pali bez problemu

tylko po odpaleniu jak silnik jest już ciepły to nie ma problemów---------- Post dopisany at 14:09 ---------- Poprzedni post napisany at 13:49 ---------- 1. podepnij vaga i sprawdź błędy 2. napisz czy masz lpg (jeśli tak to co to jest za instalacja i ile ma przejechane) 3. czy te objawy występują tylko "zaraz po" odpaleniu czy w trakcie jazdy jak wdepniesz pedał gazu to też jakby "strzeli i przyhamuje" 4. oczywiście każdą nieszczelność musisz sprawdzić 5. jakie kable kupiłeś i czy sprawdzałeś czy nie ma przebić

wczoraj miałem okazje podpiąć się pod kompa profilaktycznie chciałem wykasować błędy i wyskoczył mi błąd stały czujnika halla czym to może być spowodowane ? auto jeździ już tak podejrzewam od dawna bo wcześniejszy właściciel niewiele z nim robił wyprzedzając pytanie błąd ten wyskakuje zarówno na zgaszonym jak i wyłączonym silniku

chłopaki im więcej w aucie zmieniam na nowe tym bardziej mnie wkur vvia ostatnio zmieniłem przewody świece i kopułkę i mam wrażenie że znowu albo dalej jest coś nie tak bo auto odpala spoko jeździ też ale zaraz po odpaleniu słychać dziwny strzał przy dodaniu gazu co najgorzej drażni strzella tylko raz jak wcisnę mu w podłogę i wróci na wolne to potem już jest ok pytanko mam jedno konkretne czy może być to wina nie szczelnej rury tej plastikowej w którą wpięta jest odma ??

to były 15C poszły na złomie za 160 i wydaje się że drożej bym nie puścił bo do malowania i bez opon były

to jest właśnie nasz piękny polski kraj i szara rzeczywistość ile by nie było zawsze brakuje.. ale z kolei polak musi czuć że żyje bo nie był by sobą haha no cóż oby nowy rok był lepszy