Witam,
od jakiegoś czasu borykam się z dziwnym problemem działania klimatyzacji.
Od początku w maju wymieniłem czujnik ciśnienia, uszczelniono mi sprężarkę wymieniono osuszacz, wymieniono sprzęgło, jakieś gumki i dopełniono 400g czynnika.
Układ jest szczelny niema wycieków.
Klimatyzacja nie pokazuje żadnych błędów.
A działa następująco
jedziemy działa po chwili nie działa i znów działa i tak w kółko. Zauważyłem że zaczyna działać jak zacznę wchodzić na wyższe obroty.
W warsztacie stwierdzono do wymiany sprężarka.
Czy ktoś z okolic Szczecina zajmuje się klimatyzacją w owym typie samochodu, który jest w stanie mi porządnie zdiagnozować problem i czy na 100% do wymiany sprężarka i co sądzicie o sprężarkach regenerowanych? Koszt nowej to zabójstwo
Pozdrawiam Marcin Tucholski