Witam wszystkich
Podjąłem próbę wyeliminowania dymienia na jasnoniebieski kolor.Zacząłem od pełnej diagnostyki komputerowej i :
-brak błędów
-pompki,dpf,egr wszystko w normie
-olej i płyn nie ubywa,nie przybywa,nie gotuje płynu,nie pieni oleju brak podwójnego stanu na bagnecie ale przez przypadek odkręcając korek wlewu oleju potrafiło korek wydrzeć z rąk i auto nie dymi, nie bije basowym dudnieniem z filtra powietrza.PO zakręceniu korka z powrotem dudni i zaczyna dymić więc sprawdzam odmę wszystko gra ,mierzymy ciśnienie na garach jest ok(35) jestem w trakcie rozbierania rozrządu bo i tak miałem go robić sprawdzę wałek
i teraz moje pytanie co to może być jak i tu będzie w porządku skąd takie podciśnienie może głowica lub uszczelka albo cały na złom
proszę o pomoc