Wątpie , mialem okazje być "tym czymś" przewieziony
Moskal ten prześmiewca z południa czyt. Tszczeniu też miał okazję siedzieć na fotelu pasażera....jego mina była wielce zakłopotana...wy chociaż wydawaliście jakieś dźwięki...TsZczeniu milczał
z przeciążenia mu dech zaparło
:polew: