Skocz do zawartości

soku11

Pasjonat
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez soku11

  1. Witam, Pacjent to Audi A4 B5 1999. Mam bardzo dziwny problem z którym nie może sobie poradzić już drugi warsztat. Problem występuje w przypadkach: 1. Wciskam hamulec - ok. Odpuszczam - słyszę buczenie. Wcisnę delikatnie - przestaje buczeć (to może być subiektywne). 2. Jadę i odpuszczam gaz - słyszę buczenie. 3. Nieraz na dohamowaniu do zera auto samo zaciska mocniej klocki tak jakbym to ja mocniej zahamował nagle. W warsztatach stwierdzili jedno - odłączenie pompy sprawia że problem nie występuje. Kupili używany komputer (sterownik?) i podmienili - dalej to samo. Wszystkie czujniki są podobno ok. Nie ma błędów etc. Czy warto zastanawiać się nad wymianą pompy ABS? Miał ktoś coś podobnego? BAAAAARDZO proszę o pomoc bo nie wiem co dalej robić Pozdrawiam.
  2. Witam. Mam problem z autem. Ostatnio zauwazylem ze w okreslonych zakresach predksci cos mi buczy. Po glebszej analizie okazalo sie ze to nie predkosc a obroty maja znaczenie. Tzn w okolicach 1600-1900 obr/min slychac takie jakby drgania i buczenie. Problem wstepuje raczej tylko przy schodzeniu z obrotow i co najwazniejsze na postoju przy przegazowce rowniez. Czy ktos moze wie jak bardzo powazny jest to problem i jak to naprawic. Dzieki za kazda sugestie :-)
  3. soku11

    Nie pali na wszystkie gary?

    Wydaje mi się, że problem został zdiagnozowany. Poczytałem trochę w internecie i na podstawie własnych przemyśleń do dzisiaj problem ani razu nie wystąpił już od ponad tygodnia (odpalam auto prawie codziennie). A sam problem to odpowietrzenie baku - a konkretnie słabe odpowietrzenie baku. Odkręciłem trochę korek od wlewu i odpala jak malina. Teraz tylko zdiagnozować co poprawić/wymienić - to zapewne jakiś zawór szwankuje.
  4. soku11

    Nie pali na wszystkie gary?

    A czy to terkotanie może być połączone z aktualnym problemem? Bo mi tylko terkotało w zimę - teraz absolutnie nic nie słychać. Na kompie nie ma żadnych błędów :/
  5. soku11

    Nie pali na wszystkie gary?

    No to chyba będę musiał zainwestować w interfejs... Potem tylko dobrać program skądś. Miałem miałem - nie wiem od czego to ale teraz rzeczywiście ucichło Na sekundkę przy odpaleniu i też nie zawsze? A na co to wskazuje? ---------- Post dopisany 29-06-2013 at 21:59 ---------- Poprzedni post napisany 06-06-2013 at 14:38 ---------- Auto było w warsztacie. Próbowali przez godzinę powtórzyć błąd i nie udało się. Dzisiaj też po kilku odpaleniach nic się nie działo. Ma ktoś jakiś pomysł co i jak sprawdzić?
  6. soku11

    Nie pali na wszystkie gary?

    Nie podpinałem bo nie mam Teraz przez dłuższy czas problem nie występował - może wilgoć? Olej to półsyntetyk 10W40 z tego co pamiętam. Przebieg wg licznika 190 k, a realnie pewnie ze 250k.
  7. soku11

    Nie pali na wszystkie gary?

    Hej, Niestety po pół roku "bezawaryjnej" jazdy pojawił się pierwszy bardziej poważny problem w moim aucie. Objawy to tak jakby niepalenie na wszystkie gary. Dzieje się tak TYLKO przy odpalaniu, nie zawsze i chyba niezależnie od temperatury silnika. A wygląda to tak, że po przekręceniu rozrusznikiem auto ma jakieś 200 obrotów/min a dopiero po sekundzie budzi się reszta silnika i działa już ok. W czasie jazdy nie ma żadnych dziwnych akcji oprócz tego że obroty od zawsze trochę na luzie falowały i czuć wibracje budy (bardzo delikatnie) oraz dwa razy zatrzymując się obroty zaczęły falować więcej więc i większe wibracje były. Mocy ma tyle ile miał. Jedynie to odpalanie jest problematyczne. Moje podejrzenie (w związku z falowaniem) pada na cewki. Przy odpalaniu działa tylko jeden cylinder, potem jak się silnik pokręci to załącza się drugi. Co wy na to? Aha - auto ma podtlenek gazu - nie wiem czy ma to znaczenie. Na FISie nie widzę żadnych kontrolek i tym podobnych. Z góry dzięki za pomoc i sugestie.
  8. Podziel się zdjęciami
  9. Dzięki. Miałem nadzieję, że użyłeś czegoś innego niż tego Bolla. Jakiś czas temu szukałem lakieru i właśnie trafiłem na ten produkt. Wszystko pięknie ładnie, ale produkują tylko czarny i szary kolor. Beżowego nie ma :/ Podejrzewam że nigdzie czegoś takiego nie dostanę...
  10. Można wiedzieć czym to pomalowałeś? Mam wnętrze niestety jasne (kolor twist bodajże) a te boczki są strasznie porysowane i chciałem je odnowić. Tylko z tego co widzę to wszędzie tylko czarna farba :/ No i czym to pomalowałeś?
  11. U mnie nie mogę zamówić Edit. Byłem w ASO i dowiedziałem się, że boczki są ale tylko dla elektrycznych szyb + elektrycznych lusterek. Koszt boczka to 90zł, a tego elementu do podnośników szyb 150zł - jak dla mnie dość drogo. Jak bym miał składane lusterka, to już nie ma tego elementu w sprzedaży. I tutaj rodzi się problem: Według zdjęcia z ETKI ja mam składane lusterka - w boczku jest miejsce na elektrykę do szyb + dwa kółeczka. Z tego co wiem, to te kółeczka służą tylko do regulacji... Tymczasem boczek z jednym kółeczkiem to same regulowane lusterka. I nie wiem czy zamawiać bo ja mam w końcu dwa kółeczka, więc niby ze składaniem lusterek... Jak w ogóle działa to składanie lusterek? Jakoś specjalnie się coś wciska czy co? Ja mam taki boczek: ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting tylko że beżowy kolor. To jest ze składanymi lusterkami? ---------- Post dopisany 15-03-2013 at 09:30 ---------- Poprzedni post napisany 12-03-2013 at 10:32 ---------- Nikt nie wie?
  12. Ja chyba też w swoim B5 będę musiał coś z tymi rączkami zrobić :/ Próbowałem zamówić w ASO i mimo że dwa razy wcześniej mówiono mi cenę i czas oczekiwania, to ostatnio jak już chciałem zamówić okazało się że od dwóch lat już tego nie mają. Byłbym wdzięczny jakby ktoś podzielił się swoją wiedzą (i zdjęciami przed i po) jak to pomalować żeby wyglądało to estetycznie.
  13. Oddałem do warsztatu i rzeczywiście czujnik jest na samym dole. Jest on razem z czujnikiem ciśnienia (bodajże) i podobno koszt samego czujnika dość duży...
  14. Witam, Potrzebuję wymienić czujnik temperatury oleju w mojej Audi A4 B5 '99 polift. Silnik 2.8 V6 193KM. Gdzie znajduje się ten czujnik? Szukam w internecie i za każdym razem inna opinia. Raz że w misce olejowej, raz że w jakimś przewodzie. Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie a najlepiej zdjęcie z zaznaczeniem gdzie to może być. Pozdrawiam.
  15. U mnie w polifcie kontrolka od oleju (olejnica i napis SENSOR) oznacza uszkodzony czujnik temperatury oleju. Jutro będę podjeżdżał do warsztatu żeby na 100% to potwierdzili. Moja diagnoza opiera się na tym, że podczas jazdy nieraz spada mi temperatura oleju do 60*C. Dodatkowo po przekręceniu kluczyka na ciepłym silniku nieraz wskazówka się podnosi, a nieraz nie. Gdy odpalam i się podniosła to nie mam kontrolki od oleju. Gdy stoi w miejscu - pojawi się ta kontrolka. Ogólnie co odpalenie to inne zachowanie. Według mojej znalezionej w necie wiedzy to ta kontrolka może wystąpić gdy: - jest zbyt niski poziom oleju - nie ma ciśnienia oleju - uszkodzony czujnik temperatury/ciśnienia oleju
  16. soku11

    fotel

    Jeśli to b5 poliftowe to możliwe że nie ma z przodu bolca. Fotel trzyma się wtedy na dwóch śrubach, które są pod plastikowymi wysuwanymi do przodu osłonami (przy prowadnicach).
  17. Mam zmieniony komplet już - czyli termostat (wcześniej) i czujnik. Patrzę tylko na kanał 49 - nie na wskazania na blacie. Mam wtedy pewność i większy zakres temperatur.
  18. Mechanik wymienił mi czujnik - zobaczymy jakie będą wskazania za jakiś czas. Dzisiaj na niecałkowicie "zimnym" miał 60*C. Po chwili jazdy dostał prawie 90*C. Jestem dobrej myśli
  19. U mnie widać od razu po zapaleniu świateł na np ścianie jak się same poziomują.
  20. może nie -10, tylko niedoskonałość wskazania analogowego zegara w polu poza pomiarowym robi takie wrażenie optyczne jak moze temp cieczy spać ponizej zera przy plusowej pogodzie, zwłaszcza w pobliżu generującego ciepło motoru... a moze wskaznik jest walniety albo wlasnie czujnik z którego fałszywy sygnał przychodzi ? Zadzwonię jutro i się dowiem czy może to być czujnik. Nie wiem czy to że nie łączy może powodować skakania temperatury w różnych zakresach, a nieraz powrót do 90. Gdybym miał sytuację że dochodzi do powiedzmy 70 i nie idzie wyżej to wtedy na 100% termostat, bo się za wcześnie otwiera. Analogicznie jak bym miał wskazówkę zawsze na 60 mimo ciepłego powietrza w środku to wtedy czujnik. Jak mam tak pomiędzy to nie wiadomo o co chodzi. A to -10 to są wskazania na klimatroniku czyli bezpośredni odczyt z czujnika, a nie z zegarów. Zegary tylko mnie informują że jest 60 lub mniej. Ciekawi mnie też czy takie -10 nie wpływało by na jazdę na gazie, bo jechało się normalnie. Dzisiaj też dziwną historię miałem - przez 30km temperatura równiutko 90. Po odstaniu i przejechaniu kolejnych zaczęły się skoki - raz 30 raz 50, potem się uspokoiło na około 80-90. Ciężko mi uwierzyć że ten termostat jest na tyle felerny że otwiera się kiedy chce i ile chce... @Lipek51a A od początku się zachowywał ok? Tzn trzymał równo 87-90*C? Ogólnie kanał 49 w polifcie to odczyt z czujnika temperatury płynu chłodzącego. Na kanał 51 nie patrz bo to jest bodajże temperatura oleju. Jeśli masz okolice 60 zawsze niezależnie od wszystkiego to jak dla mnie na 100% termostat przepuszcza. @klysek89 W teorii termostat powinien się otwierać przy 87*C i taka powinna być mniej więcej temperatura (przynajmniej u mnie taka była). Jeśli masz okolice 100*C, to podejrzewam że nie tyle co termostat się otwiera, co wiatrak obniża temperaturę. Być może w ogóle się nie otwiera? Zadzwoń do jakiegoś zakładu i się podpytaj fachowców.
  21. Tzn to nie jest tak że mi nagle z 90 do -10 skacze. Po prostu jadę widzę 90 odwracam wzrok i widzę że spadło do np 60, a za chwilę stopień po stopniu spada do tych -10.
  22. No właśnie te skoki mnie zaciekawiły. No chyba że jest jakaś faza w stylu zacina się całkowicie otwarty, a potem np na dołku się odblokowywuje. Tylko że musiałby się wtedy zacinać w różnych pozycjach :/ Ciekawa sprawa naprawdę. Po świętach zadzwonię i się dowiem w warsztacie co oni o tym sądzą.
  23. No to mnie zaniepokoiłeś - myślałem że spadek temperatury o 100*C to jednak coś nienaturalnego :/ Obstawiałbyś termostat w takim razie?
  24. Hej, Wymieniałem ostatnio termostat w aucie z mojego profilu. Przed długi czas wszystko było ok - na blacie 90*C i nawet nie drgnie. Przedwczoraj przy rozgrzewaniu się silnika przy około 70*C temperatura nagle spadła na blacie do zera (60*C). Po chwili jednak zaczęła znów rosnąć i trzymała 90*C. Wczoraj problem się zaczął nasilać więc zacząłem patrzeć na klimatronik. Co chwila temperatura skakała raz do 50 raz do 70, nieraz 80. Jak dobiła do 87-90 to potrafiła się tak trzymać przez długą chwilę. Dzisiaj za to działa już masakrycznie. Jechałem i nagle temperatura spadła do 30*C. Po przejechaniu około 5km wróciła do poprawnego poziomu (87-90*C) i trzymała się tak spory kawałek. A następnie spadła do ... -10*C! Nie zmieniała się ani przy szybszej jeździe, ani przy staniu na światłach. Po prostu zatrzymała się tak jak wcześniej na 30, tak teraz na -10. I potem standardowo skoki - od -10 do 90 itd. Moje podejrzenie wstępne to był termostat, bo w końcu temperatura nie odpadała do 0, tylko do granicy 50-70. Jednak teraz już nie jestem tego taki pewny. Czy przy prawie 2*C na dworze płyn chłodniczy może mieć -10*C? Coś tutaj chyba nie gra... Z jednej strony objawy wskazują na termostat, a z drugiej na czujnik :/ Poradzi ktoś coś? No i oczywiście wesołych.
  25. Witam. Od pewnego czasu mam problem w moim aucie - A4 B5 2.8 Q z automatyczną skrzynią tiptronic. Oto objawy, które się nie pojawiają zawsze: Przy agresywnej redukcji słychać stuk. Jak dla mnie spod auta gdzieś na środku. Im agresywniejsza redukcja tym większy stuk. Nieraz przy normalnej jeździe jak odpuszczam gaz też taki delikatny stuk słychać. Jak dla mnie wygląda to na problem z napędem - tzn wytworzył się gdzieś luz i nieraz coś postukuje. Jak jeżdżę normalnie bez "pałowania" to nic się nie dzieje. Jednak byłem u mechaniora na wymianę termostatu i powiedział że dla niego to jest problem skrzyni. Ciekawi mnie co to może być z tego względu że jak dla mnie skrzynia chodzi ok - zmienia biegi bez zająknięcia. Będę wdzięczny za jakieś sugestie Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...