Syriuss

Witam Pytanie: Na jaki olej wymienić? Moja żona ma w Corsie B '98 1,0 12V olej TOTAL QUARTZ 7000 15W50 - cudo jakieś którego nie ma na Allegro, a nawet jak jest inny o takich parametrach to od syntetyka do mineralnego. Z takim olejem Corsę dostała, żeby nie było, że to ja wlewam takie "wynalazki". :-) Czy może być: MOTUL 5100 Ester 15W-50 Motul 6100 Synergie 15w-50 MOTUL 4100 POWER 15W50 Z góry dziękuję za odpowiedź. Wiem :-) ;-) Ale gdybym dał do innego działu to by było: "to nie Audi", "pomyliłeś forum", "poszukaj"... a tak jest neutralnie w dziale "różne różniste". Poza tym nie mam zamiaru rejestrować się na forum Corsy (to by było chyba ósme forum i z leksza mam już dosyć rejestrowania się wszędzie).

Witam. Proszę o opisanie co łączą zaznaczone połączenia. http://wstaw.org/w/SJ7/ Z góry dziękuję.

Witam. Jak w temacie: Przy jakiej temperaturze powinien włączyć się drugi wentylator na chłodnicy? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Witam. Proszę o podanie numeru części (kawałek gumowej rury :-) ) zaznaczonej na zdjęciu strzałką. Jak ta część się nazywa - żeby wiedzieć o co pytać w sklepie. http://wstaw.org/m/2011/10/09/GOTOWE.jpg Zdjęcie nie przedstawia mojego silnika (choć mam chyba identyczny), jak również nie jestem autorem zdjęcia. Z góry dziękuję.

Witam. Jak w temacie. 1,9 TDI, AHU (66kW), '97, Avant. Kolega (mechanik) będzie mi wymeniał przeguby wewnętrzne (drgania budy w zakresie 1800-2100 - akt desperacji... ). Chcę na własną rękę je kupić i w związku z tym proszę o podanie numeru katalogowego ori przegubów (może być konkretny numer np SKF), żeby nie było "niespodzianki" podczas remontu. Jakiej firmy? SKF może być? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Nie otrzymałem odpowiedzi (satysfakcjonującej ). Wrzucam temat na 1 stronę - Adminie wybacz!. Ostrzeżenie sam sobie dałem.

Witam. Z powodu kryzysu już kilka baków BIO z Bliskiej przejeździłem. Większej różnicy w spalaniu, jak i w mocy nie widzę (bo jaka też u mnie moc). Tylko ten smród jakbym na przepalonym oleju po frytkach z McDonalda jeździł mnie denerwuje. W zimie też nie miałem problemów (z dodatkiem do palia). Przestałem się bać tego "wynalazku". Kolega napisał: "Poza tym wyższa liczba cetanowa" - mnie się wydaje, że w ulotce liczba była mniejsza (ale mogę się mylić). W piątek BIO - 2,94 (śląskie), wczoraj ON - 3,68 (opolskie) (ceny skrajne).

Witam. Dziś stojąc w korku (ok 50 minut) zobaczyłem ze zgrozą, że temperatura płynu chłodzącego makabrycznie wzrosła powyżej 90 *C (na zegarach). Nie zastanawiając się długo włączyłem w klimatriniku c49 - ze strachem w oczach odczytałem 111. Od razu wyłączyłem klimę i radio (dodatkowe obciążenie silnika). Momentalnie temperatura zaczęła spadać do 102 *C i na całe szczęście właśnie w tym momencie korek się rozładował, więc ruszyłem dalej, by gdzieś stanąć na poboczu i dać odsapnąć silnikowi - o dziwo temperatura w kilka sekund spadła do 91*C. Jadąc autostradą temperatura utrzymywała się w granicach 89*C-92*C, a krótko po zatrzymaniu pojazdu do 94*C. Pytanie: Co jest grane? Termostat do wymiany? Dodam, że jestem tydzień po wymianie rozrządu wraz z pompą wody (w dobrym warsztacie ). Ma to może coś wspólnego? Z góry dziękuję za odpowiedzi. ------------------------------------------------------- Mam prośbę - pytanie. Jeżeli się nie mylę, to wiązka przewodów z wiatraka elektrycznego idzie do złącza, które jest pod osłoną oleju hydraulicznego (proszę o wyprowadzenie mnie z błędu jeśli się mylę). Czy mogę "na twardo" na chwilę podłączyć wiatrak do akumulatora by sprawdzić, czy działa? Jeśli tak, to proszę o informację (np fotka), które to są przewody, bo nie chcę czegoś spalić. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Witam. Jak w temacie. Mój silnik AHU '97 66 kW Avant. Od biedy można by zrobić "partyzanta" w postaci dłuższej śruby "na przestrzał" z jakimiś podkładkami gumowymi, które wytrzymały by temperaturę i dawały odpowiedni dystans, ale na razie chciałbym poszukać ori części. Zna ktoś może cenę w ASO? Jakieś inne propozycje (zamienniki)? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Nie panikuj! Zobacz to: Odp: [b5 AHU] Kody klimatronika - nie grzeje . Nie tylko ja mam z tym problem :-) « Odpowiedz #8 : 26 Wrzesień 2008, 16:15 » Cytuj Modyfikuj Usuń U mnie problem rozwiązany! Opisałem sposób który ja zastosowałem - nie wiem czy jest to "zdrowe" dla Niuni... u mnie zadziałało! Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia powstałe poprzez stosownie tej metody W akcie desperacji ponowiłem płukanie nagrzewnicy - tym razem wyleciało sporo brązowej wody (nie wiem dlaczego wcześniej prawie nic nic nie wyleciało! - może było za niskie ciścienie wody? Nie wiem....) i po poskładaniu wszystkiego spowrotem grzeje jak w piekle! Zrobiłem to tak: 1. Odłączyłem 2 przewody gumowe od nagrzewnicy. (To te 2 przewody na prawo od akumulatora stojąc przodem do samochodu) Do odłączenia przewodów potrzebna jest klucz "żabka" z regulowanym rozstawem szczęk bo zwykłe kombinerki mają za mały rozstaw szczęk. Gumowe przewody schodzą z wyprowadzenia nagrzewnicy dosyć łatwo. Przewody odchyliłem nie zatykając - niewiele płynu się wylało. 2. Podłączyłem wąż ogrodowy do lewego wyprowadzenia z nagrzewnicy. (Proponuję zmierzyć średnicę wyprowadzenia z nagrzewnicy suwmiarką - jeśli się nie mylę to u mnie 20 mm - żeby nie bawić się z zapalniczką w celu rozszerzenia zbyt wąskiej średnicy węża (ja nistety tak musiałem zrobić). Lewe wyprowadzenie to z tego co czytałem odprowadzenie płynu. Czyli podpiąłem wodę do odpływu - zrobiłem odwrotny przepływ. I o dziwo wyleciało sporo brązowo rdzawego syfu.. Dziwne bo jakiś czas temu to robiłem i nic podobnego nie wyleciało... kurde nie pamiętam czy podpiąłem wtedy przewody zgodnie z kierunkiem przepływu czy "pod prąd"... Do prawego wyprowadzenia podłączyłem węża ok 2m żeby woda miała którędy wylatywać poza samochód Węże zacisnąłem tymi zaciskami, które wcześniej zdjąłem z ori przewodów - trzymają jak diabli - nie są to cibandy jednorazowe made in ChRL 3. Po "płukance" przedmuchałem nagrzewnicę powietrzem pod ciśnieniem. (mam dostęp do kompresora ). Dmuchałem w 2 strony tzn do dopływu i odpływu na przemian aż leciało samo powietrze beż brązowych kropel. Ciekawe jest że jak dmuchałem zgodnie z obiegiem to nic nie leciało a jak w przeciwnym kierunku to wylatywało... Nie wiem czy dmuchanie powietrzem pod dosyć dużym ciśnieniem jest wskazane... 4. Punkt drugi i trzeci powtórzyłem trzykrotnie. 5. Podłączyłem przewody na ori cibandach. 6. Odpaliłem samochód - przejechałem chyba 1,5 kilometra i...... Jest ciepło! Nie obyło się oczywiście bez chwilowej załamki - podczas składania poprosiłem kumpla żeby odpalił samochód i zaczął się bawić klimatronikiem w "ciepło- zimno"... Liczyłem, że podczas włączenia na ciepło od razu poleci płyn do nagrzewnicy... niestety nic nie leciało. Pomyślałem sobie "no to nici z odpowietrzania nagrzewnicy" - liczyłem, że odpowietrzę nagrzewnicę tą dziurką na przewodzie odpływowym tak jak zaleca jeden z forumowiczów. Niestety płyn nie płynął... więc i o odpowietrzaniu nie było mowy.... Wkó.....ny odpaliłem samochód i pojechałem... niech się dzieje co chce! Po chwili.... GORĄCO! Opisałem sposób który ja zastosowałem - nie wiem czy jest to "zdrowe" dla Niuni... u mnie zadziałało! Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia powstałe poprzez stosownie tej metody

Witam. Problem: Grzeje mi się (aż śmierdzi) dosyć poważnie przednie prawe koło. Historia choroby: Zauważyłem, że grzeje mi się koło, ściągnąłem kołpak i zobaczyłem, że klocek mi się prawie skończył (a że tarcze też nie były pierwszej młodości z wyczuwalnym rantem) to pomyślałem, że metal z klocka już trze i dlatego się grzeje. Nie myśląc długo kupiłem nowe tarcze i klocki. Nic nie powiedziałem niestety o grzaniu mechanikowi. ;( Oglądając "stare" klocki rzuciło się w oczy, że te ze strony grzejącej się są zdecydowanie bardziej zużyte niż te z lewej strony. Po założeniu nowego kompletu (założone przez mechanika, pasty miedziane, wyczyszczenie takich małych prowadnic (sic!), wszystko zgodnie z zasadami sztuki) przejechałem z 20 kilometrów nie szalejąc, bez gwałtownych hamowań, ogólnie je docierając. Zaparkowałem pod domem i ŚMIERDZI I JEST GORĄCE! Dodam, że nie czuję żeby mnie ściągało w prawo przy hamowaniu. Pytanie: Co może być tego przyczyną? Zapowietrzona lewa strona i całość hamowania jest przenoszona na prawą stronę? Łożysko? Czy co?

Witam. Kolego Marhiw - pamiętaj, że poniżej pewnej temperatury (ok. zera) klima się nie włącza, ma jakieś takie dziwne zabezpieczenie (ja tego nie wiedziałem i wpadłem w panikę, że klima mi siadła ). Co do pustych wyświetlaczy to raczej awaria...

Witam. Spaliły (spaliła) mi się żarówki podświetlające poziom paliwa i temperatury płynu (zegary na środku u góry). Szukałem i znalazłem, że mają to być bodajże 1,2W R5 czy jaki to tam one mają symbol... Polbiegłem do sklepu i babka wyciągnęła mi 4 pudełka po jakieś 24 przegródki z żarówkami (Osram) - ok 100 modeli oprawek... Miałem sobie wybrać! :> Proszę o podanie KONKRETNEGO modelu bądź numeru, który będzie do mojej Niuni pasował... 1,9 TDi, AHU '97 Avant Z góry dziękuję.

Kupiona używana - 700 PLN + 300 robocizna (miesiąc pełnej gwarancji)

Witam. Ku przestrodze innym... Miałem takie oznaki: - pojedynczy stuk przy ruszaniu - stuki jednorazowe przy dodawaniu gazu (wcześniej) Dodając gaz lub go puszczając (szczególnie na 3 biegu) słychać było pojedynczy stuk - stuki cykliczne przy jeździe na 3 biegu (pózniej) (dziwnie nieprzystające do szybkości jazdy - stuk raz na 2 sekundy przy prędkości ok 60 km/h) - sporadycznie (2 razy) problem z wrzuceniem 5 biegu Byłem u różnych "magików" i padały przeróżne diagnozy: - przegub - zawieszenie silnika - odbój przedni silnika - wahacz - luźne plastiki (nadkola, osłony silnika) - inne "kosmiczne" Rozwiązanie: Rozwaliła się skrzynia biegów, zazgrzytało, strzeliło, trzask i prask! Dźwięk jakby ktoś garść nakrętek wrzucił do silnika, brak 3 biegu i 1000 mniej w portfelu... Koniec. ;( Nie jestem rozgoryczony. Nie ma czego współczuć. Napisałem tą wiadomość dla wszystkich, którzy mają niezidentyfikowane stuki i nie wiedzą już gdzie szukać przyczyny... Może moja wypowiedz będzie wskazówką gdzie szukać...

Witam. Podepnę się pod temat... Mam prośbę do p. Musashi - mógłbyś wstawić taką fajną fotkę zawieszenia silnika i skrzyni z Etki do 1,9 Tdi, '97, 66 kW, avant jako odpowiedz do tematu: http://www.a4-klub.pl/smf/b5_ahu_prosze_o_podanie_numerow_poduszek_pod_silnik_i_skrzynie_ahu_19_97_avant-t51571.0.html . Z góry dziękuję.

Witam. Może wystarczy zrobić tak: (cały temat) http://www.a4-klub.pl/smf/b5_ahu_kody_klimatronika_nie_grzeje_problem_u_mnie_rozwiazany-t44025.0.html;msg495548#msg495548 A tu masz konkretny sposób walki z zimnem:

Dziękuję za odpowiedź. Jestem troszkę zielony w tym temacie więc proszę o wybaczenie za to że tak wnikliwie drążę temat... , ale czy skrzynia nie ma też swoich poduch (poduszki)? W B2 '81 :> które miałem wcześniej były 2 pod silnikiem i na skrzyni też była co najmniej jedna... nie mówiąc już o przednim odboju... Jeśli by ktoś mógł (chciał i wiedział) to proszę o podanie numerów również tych elementów jeśli takowe istnieją. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Witam. Proszę o podanie numerów katalogowych wszystkich poduszek zawieszenia silnika i skrzyni do mojego samochodu. (1,9 TDi '97 Avant). Z góry dziękuję za odpowiedzi. Wiem,wiem: "opcja szukaj", ale chciałbym mieć wszystko w jednym miejscu, i konkretnie do mojego samochodu

Ciśnienie miałem ciut większe niż w kranie - u mnie wystarczyłoby ciśnienie z kranu (odkręconego ma maxa) bo to co wyleciało to nie kamień lecz brunatna zawiesina. Mam nadzieję, że Tobie też takie ciśnienie wystarczy. Trzymam kciuki.

Ja płukałem na zimnym i nie używałem odkamieniacza (nie miałem kamienia tylko jakiś brunatny szlam) mało tego - jak napisałem niczego nie odpowietrzałem! Podkreślam - jestem laikiem i jest to metoda którą ja zastosowałem i zadziałała - nie odpowiadam za ewentualne szkody....

Zobacz jak ja to zrobiłem: U mnie problem rozwiązany! Opisałem sposób który ja zastosowałem - nie wiem czy jest to "zdrowe" dla Niuni... u mnie zadziałało! Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia powstałe poprzez stosownie tej metody W akcie desperacji ponowiłem płukanie nagrzewnicy - tym razem wyleciało sporo brązowej wody (nie wiem dlaczego wcześniej prawie nic nic nie wyleciało! - może było za niskie ciścienie wody? Nie wiem....) i po poskładaniu wszystkiego spowrotem grzeje jak w piekle! Zrobiłem to tak: 1. Odłączyłem 2 przewody gumowe od nagrzewnicy. (To te 2 przewody na prawo od akumulatora stojąc przodem do samochodu) Do odłączenia przewodów potrzebna jest klucz "żabka" z regulowanym rozstawem szczęk bo zwykłe kombinerki mają za mały rozstaw szczęk. Gumowe przewody schodzą z wyprowadzenia nagrzewnicy dosyć łatwo. Przewody odchyliłem nie zatykając - niewiele płynu się wylało. 2. Podłączyłem wąż ogrodowy do lewego wyprowadzenia z nagrzewnicy. (Proponuję zmierzyć średnicę wyprowadzenia z nagrzewnicy suwmiarką - jeśli się nie mylę to u mnie 20 mm - żeby nie bawić się z zapalniczką w celu rozszerzenia zbyt wąskiej średnicy węża (ja nistety tak musiałem zrobić). Lewe wyprowadzenie to z tego co czytałem odprowadzenie płynu. Czyli podpiąłem wodę do odpływu - zrobiłem odwrotny przepływ. I o dziwo wyleciało sporo brązowo rdzawego syfu.. Dziwne bo jakiś czas temu to robiłem i nic podobnego nie wyleciało... kurde nie pamiętam czy podpiąłem wtedy przewody zgodnie z kierunkiem przepływu czy "pod prąd"... Do prawego wyprowadzenia podłączyłem węża ok 2m żeby woda miała którędy wylatywać poza samochód Węże zacisnąłem tymi zaciskami, które wcześniej zdjąłem z ori przewodów - trzymają jak diabli - nie są to cibandy jednorazowe made in ChRL 3. Po "płukance" przedmuchałem nagrzewnicę powietrzem pod ciśnieniem. (mam dostęp do kompresora ). Dmuchałem w 2 strony tzn do dopływu i odpływu na przemian aż leciało samo powietrze beż brązowych kropel. Ciekawe jest że jak dmuchałem zgodnie z obiegiem to nic nie leciało a jak w przeciwnym kierunku to wylatywało... Nie wiem czy dmuchanie powietrzem pod dosyć dużym ciśnieniem jest wskazane... 4. Punkt drugi i trzeci powtórzyłem trzykrotnie. 5. Podłączyłem przewody na ori cibandach. 6. Odpaliłem samochód - przejechałem chyba 1,5 kilometra i...... Jest ciepło! Nie obyło się oczywiście bez chwilowej załamki - podczas składania poprosiłem kumpla żeby odpalił samochód i zaczął się bawić klimatronikiem w "ciepło- zimno"... Liczyłem, że podczas włączenia na ciepło od razu poleci płyn do nagrzewnicy... niestety nic nie leciało. Pomyślałem sobie "no to nici z odpowietrzania nagrzewnicy" - liczyłem, że odpowietrzę nagrzewnicę tą dziurką na przewodzie odpływowym tak jak zaleca jeden z forumowiczów. Niestety płyn nie płynął... więc i o odpowietrzaniu nie było mowy.... Wkó.....ny odpaliłem samochód i pojechałem... niech się dzieje co chce! Po chwili.... GORĄCO! Opisałem sposób który ja zastosowałem - nie wiem czy jest to "zdrowe" dla Niuni... u mnie zadziałało! Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia powstałe poprzez stosownie tej metody

Witam. Objawy: Regularne cykanie około 2 x na sekundę przy jeździe w przedziale ~30-50 km/h. Brzmi to jak głośny sekundnik w zegarku tyle że 2-3 trzy szybciej - takie tyk,tyk,tyk,tyk.... :> Wiem, że to brzmi idiotycznie ale tak jest... :> Odkryłem to kilka dni temu przypadkiem jak w czasie jazdy otworzyłem prawe okno i jechałem obok blachy falistej oddzielającą chodnik... W środku przy zamkniętym oknie tego nie słychać, nawet podczas jazdy z otwartym oknem w otwartym terenie tego nie słychać... Sprawdziłem, czy w oponie nie mam jakiejś śruby wbitej czy innego badziewia - nie ma - opona "czysta" Pytanie: Czy to łożysko szlag trafił? Wcześniej miałem stuki przy ruszaniu na prostych kołach - stuki zniknęły a pojawiło się cykanie... Dziwne co? Proszę o sugestie co to by mogło być.... Z góry dziękuję za odpowiedzi.

U mnie problem rozwiązany! Opisałem sposób który ja zastosowałem - nie wiem czy jest to "zdrowe" dla Niuni... u mnie zadziałało! Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia powstałe poprzez stosownie tej metody W akcie desperacji ponowiłem płukanie nagrzewnicy - tym razem wyleciało sporo brązowej wody (nie wiem dlaczego wcześniej prawie nic nic nie wyleciało! - może było za niskie ciścienie wody? Nie wiem....) i po poskładaniu wszystkiego spowrotem grzeje jak w piekle! :> Zrobiłem to tak: 1. Odłączyłem 2 przewody gumowe od nagrzewnicy. (To te 2 przewody na prawo od akumulatora stojąc przodem do samochodu) Do odłączenia przewodów potrzebna jest klucz "żabka" z regulowanym rozstawem szczęk bo zwykłe kombinerki mają za mały rozstaw szczęk. Gumowe przewody schodzą z wyprowadzenia nagrzewnicy dosyć łatwo. Przewody odchyliłem nie zatykając - niewiele płynu się wylało. 2. Podłączyłem wąż ogrodowy do lewego wyprowadzenia z nagrzewnicy. (Proponuję zmierzyć średnicę wyprowadzenia z nagrzewnicy suwmiarką - jeśli się nie mylę to u mnie 20 mm - żeby nie bawić się z zapalniczką w celu rozszerzenia zbyt wąskiej średnicy węża (ja nistety tak musiałem zrobić). Lewe wyprowadzenie to z tego co czytałem odprowadzenie płynu. Czyli podpiąłem wodę do odpływu - zrobiłem odwrotny przepływ. I o dziwo wyleciało sporo brązowo rdzawego syfu.. Dziwne bo jakiś czas temu to robiłem i nic podobnego nie wyleciało... kurde nie pamiętam czy podpiąłem wtedy przewody zgodnie z kierunkiem przepływu czy "pod prąd"... Do prawego wyprowadzenia podłączyłem węża ok 2m żeby woda miała którędy wylatywać poza samochód Węże zacisnąłem tymi zaciskami, które wcześniej zdjąłem z ori przewodów - trzymają jak diabli - nie są to cibandy jednorazowe made in ChRL :> 3. Po "płukance" przedmuchałem nagrzewnicę powietrzem pod ciśnieniem. (mam dostęp do kompresora ). Dmuchałem w 2 strony tzn do dopływu i odpływu na przemian aż leciało samo powietrze beż brązowych kropel. Ciekawe jest że jak dmuchałem zgodnie z obiegiem to nic nie leciało a jak w przeciwnym kierunku to wylatywało... Nie wiem czy dmuchanie powietrzem pod dosyć dużym ciśnieniem jest wskazane... 4. Punkt drugi i trzeci powtórzyłem trzykrotnie. 5. Podłączyłem przewody na ori cibandach. 6. Odpaliłem samochód - przejechałem chyba 1,5 kilometra i...... Jest ciepło! :> Nie obyło się oczywiście bez chwilowej załamki - podczas składania poprosiłem kumpla żeby odpalił samochód i zaczął się bawić klimatronikiem w "ciepło- zimno"... Liczyłem, że podczas włączenia na ciepło od razu poleci płyn do nagrzewnicy... niestety nic nie leciało. Pomyślałem sobie "no to nici z odpowietrzania nagrzewnicy" - liczyłem, że odpowietrzę nagrzewnicę tą dziurką na przewodzie odpływowym tak jak zaleca jeden z forumowiczów. Niestety płyn nie płynął... więc i o odpowietrzaniu nie było mowy.... Wkó.....ny odpaliłem samochód i pojechałem... niech się dzieje co chce! Po chwili.... GORĄCO! Opisałem sposób który ja zastosowałem - nie wiem czy jest to "zdrowe" dla Niuni... u mnie zadziałało! Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia powstałe poprzez stosownie tej metody

Witam. Jest to chyba "najobszerniejszy" post na tym forum! A może i w całej sieci! Sporo czasu spędziłem na czytaniu "kodów klimatronika". Sporo się dowiedziałem... ale spowodowało to pojawienie się jeszcze większej ilości pytań i wątpliwości... Czytając FAQ "kody klimatronika" zauważyłem że sporo osób ma problem z włączeniem "trybu diagnostycznego" nie mówiąc już o zinterpretowaniu danych które nam udostępnia klimatronik... Poradziłem sobie z przełączeniem na "tryb diagnostyczny" i zostałem zasypany danymi które nie do końca rozumię. Spróbowałem na własną rękę zanalizować dane, ale jako zupełny lamer na pewno popełniłem mnóstwo błędów. Proszę Speców o analizę i wyjaśnienie danych i wytknięcie błędów które z pewnościa popełniłem, jak również proszę o rady jak je poprawić (za pomocą VAG'a lub młotka i majzla). Dane pobrane podczas pracy silnika i z włączoną klimatyzacją. A teraz dane do analizy: 1 Uszkodzenie systemu - moja wartość "0" czyli brak błędów - mam taką nadzieję! :-) 2 Cyfrowa wartość wewnętrznego czujnika temperatury, w podsufitce (G 86) - moja wartość "10 9" czyli 10,9 *C 3 Cyfrowa wartość wewnętrznego czujnika temperatury, w desce rozdzielczej (G 56) - moja wartość "11 1" czyli 11,1 *C - pasuje do c2 4 Cyfrowa wartość czujnika temperatury zasysanego powietrza (G 89) - moja wartość "7 9" czyli 7,9 *C 5 Cyfrowa wartość czujnika temperatury zewnętrznej (otoczenia) (G 17), przód - moja wartość "9 2" czyli 9,2 *C 6 Cyfrowa wartość czujnika temperatury zewnętrznej (otoczenia) - moja wartość "15 3" czyli 15,3 *C JAK SIĘ TO MA DO 5c? 7 Cyfrowa wartość czujnika temperatury otoczenia dmuchawy świeżego powietrza (G 109) - moja wartość "19 5" czyli 19,5 *C JAK SIĘ TO MA DO 5c? 8 Cyfrowa wartość potencjometru silnika klapy regulacji temperatury (G 92) - moja wartość "12 8" CO TO ZNACZY? Proszę przetłumaczyć na polski! :-) 9 Wartość różnicowa (błąd?) klapy regulacji temperatury (Delta value of Temperature Regulator Flap) - moja wartość "9 2" CO TO ZA WARTOŚĆ? JAKA JEDNOSTKA?:-) 10 Wartość błędu klapy regulacji temperatury - moja wartość "9 2" CO TO ZA WARTOŚĆ? CO NAM TO MÓWI? :-) 11 Cyfrowa wartość potencjometru silnika klapy centralnej (G 112) - moja wartość "21 6" CO TO ZA WARTOŚĆ? CO NAM TO MÓWI? 12 Specjalna wartość klapy centralnej - moja wartość "22 1" CO TO ZA WARTOŚĆ? CO NAM TO MÓWI? 13 Cyfrowa wartość potencjometru silnika klapy nogi/odszraniacz (G 114) - moja wartość "11 3" CO TO ZA WARTOŚĆ? CO NAM TO MÓWI? 14 Specjalna wartość klapy nogi/odszraniacz - moja wartość "11 4" CO TO ZA WARTOŚĆ? 15 Cyfrowa wartość potencjometru silnika klapy przepływu powietrza (G 113) - moja wartość "22 0" CO TO ZA WARTOŚĆ? 16 Specjalna wartość klapy przepływu powietrza - moja wartość "22 1" CO TO ZA WARTOŚĆ? 17 Prędkość samochodu (km/h) - zgadza się - zawsze minus 10% w stosunku do wskazań licznika. 18 Aktualne napięcie dmuchawy powietrza (V) - moja wartość "3 5" Czyli 3,5V (a ile powinno być?) 19 Specjalne napięcie dmuchawy powietrza (V) - moja wartość "3 7" Czyli 3,7V (a ile powinno być?) 20 Napięcie sprężarki klimatyzacji (sprzęgła klimatyzacji) (V) - nie zapisałem :-( Ile powinno by? 21 Numer występowania niskiego napięcia, nie-nieustalony - moja wartość "0" CO TO ZNACZY? 22 Cykl klimatyzowania przełącznika wysokiego ciśnienia klimatyzacji (F 118) - moja wartość "1" CO TO ZNACZY? 23 Cykle przełącznika wysokiego ciśnienia klimatyzacji (F 118) - moja wartość "0" CO TO ZNACZY? 24 Cykle przełączania, absolutnie nie-wahające się - moja wartość "1" CO TO ZNACZY? 25 Analogowa/cyfrowa wartość, przełącznik Kick-Down - moja wartość "0" CO TO ZNACZY? 26 Analogowa/cyfrowa wartość, światła ostrzegania temperatury chłodzenia silnika (ECT) - moja wartość "0" CO TO ZNACZY? 27 Wartość kodu (Coding value) - moja wartość waha się między "7 9" a "8 4" Moim zdaniem jest to błędne wskazanie i powinno być pod c28 (wskazanie *100 - obroty silnika) trochę za duże wahania - co Wy na to? Obrotomierz pokazuje 850 (z małymi wahaniami). 28 Prędkość obrotowa silnika (RPM) - moja wartość "44 3" CO TO ZNACZY? Patrz c27. 29 Prędkość obrotowa kompresora klimatyzacji - równy obrotom silnika x 1.2 (RPM) - moja wartość "7 3" 7,3x1,2=8,76 ILE POWINNO BYĆ? 30 Wersja programu - moja wartość "2" - nie wymaga tłumaczenia 31 Sprawdzenie wyświetlacza (wszystkie segmenty sterownika zaświecą się) - moja wartość "2" - u mnie nie świeci się wszystko... Jakieś sugestie? 32 Licznik błędów potencjometru klapy regulacji temperatury - moja wartość "0" czyli brak błędów 33 Licznik błędów potencjometru klapy centralnej - moja wartość "0" czyli brak błędów 34 Licznik błędów potencjometru klapy nogi/odszraniacz - moja wartość "0" czyli brak błędów 35 Licznik błędów potencjometru klapy przepływu powietrza - moja wartość "0" czyli brak błędów 36 Sygnał skrajnego położenia “zimno” – potencjometru silnika klapy regulacji temperatury (G 92) - moja wartość "21 6" czyli 21,6 *C 37 Sygnał skrajnego położenia “gorąco” – potencjometru silnika klapy regulacji temperatury (G 92), max. - moja wartość "4 4" czyli 44 *C 38 Sygnał skrajnego położenia “zimno” – potencjometru silnika klapy centralnej (G 112) - moja wartość "21 7" czyli 21,7 *C 39 Sygnał skrajnego położenia “gorąco” – potencjometru silnika klapy centralnej (G 112) - moja wartość "3 7" czyli 37 *C 40 Sygnał skrajnego położenia “zimno” – potencjometru silnika klapy nogi/odszraniacz (G114) - moja wartość "21 4" czyli 21,4 *C 41 Sygnał skrajnego położenia “gorąco” – potencjometru silnika klapy nogi/odszraniacz (G114) - moja wartość "3 8" czyli 38 *C 42 Sygnał skrajnego położenia “zimno” – potencjometru silnika klapy przepływu powietrza (G 113) - moja wartość "22 3" czyli 22,3 *C 43 Sygnał skrajnego położenia “gorąco” – potencjometru silnika klapy przepływu powietrza (G 113) - moja wartość "3 1" czyli 31 *C 44 Licznik cyklów operacji pojazdu (nośnika?) - moja wartość "9 2" CO TO ZA WARTOŚĆ? CO NAM TO MÓWI? 45 Obliczona temperatura wewnętrzna (program wewnętrzny, cyfrowo) - moja wartość "22 8" czyli 22,8 *C 46 Temperatura zewnętrzna (otoczenia), po filtrze, dla regulacji (program wewnętrzny) - moja wartość "2 9" czyli 29 *C 47 Temperatura zewnętrzna (otoczenia), nie filtrowana, (program wewnętrzny, w oC) - moja wartość "6" Jakiś błąd! Temperatura ok 29*C na zewnątrz gorąco! pomiar robiony dzisiaj w południe :-) - patrz c46 48 Temperatura zewnętrzna (otoczenia), nie filtrowana, (cyfrowo) - moja wartość "6 2" WAŻNE!!! Czy to błąd 06.2 Czujnik temperatury chłodzenia silnika (ECT), klimatyzacja ciągłe zwarcie czy jak to rozumieć? Czy to poprostu 62 *C na czujniku który jest np gdzieś w komorze silnika? 49 Licznik błędów sygnału prędkościomierza (prędkość pojazdu) - moja wartość "9 2" CO TO ZA WARTOŚĆ? Co to jest "sygnał prędkościomierza"? 50 Czas postoju (min) - moja wartość "1" Zakładam, że jest ok i stałem z włączonym silnikiem mniej niż 2 minuty... 51 Temperatura chłodzenia silnika (ECT) in oC - moja wartość "9 0" czyli chyba dobrze co? ;-) 90*C 52 Kanał graficzny 1 – pod warunkiem, że kompresor klimatyzacji jest wyłączony – wyświetli się 88.8. - klima włączona czyli nie dotyczy - moja wartość "0" 53 Kanał graficzny 2 - stan elektrycznego systemu wyjść jest identyfikowany wyświetleniem 88.8. - klima włączona czyli nie dotyczy - moja wartość "0 11" 54 Znak sterujący - moja wartość "240" CO TO ZA WARTOŚĆ? CO NAM TO MÓWI? 55 Temperatura zewnętrzna (otoczenia), w oC lub oF potwierdzona na panelu sterownika klimatyzacji - moja wartość "2 8" czyli 28 *C 56 Temperatura w oC, z wewnętrznego czujnika temperatury, w podsufitce (G 86) - moja wartość "2 7" czyli 27 *C 57 Temperatura w oC, z wewnętrznego czujnika temperatury, desce rozdzielczej (G 56) - moja wartość "3 2" czyli 32 *C 58 Temperatura w oC, z czujnika temperatury w kanale świeżego powietrza, (G 89) - moja wartość "3 1" czyli 31 *C 59 Temperatura w oC, z zewnętrznego czujnika temperatury (G 17), przód - moja wartość "3 0" czyli 30 *C 60 Temperatura w oC, z czujnika temperatury otoczenia, dmuchawa świeżego powietrza (G 109) - moja wartość "2 2" czyli 22 *C 61 Wersja programu (ostatnia) - moja wartość "2 4" 62 - moja wartość "4 1" 63 - moja wartość "4 1" 64 - moja wartość "0" 65 - moja wartość "0" 66 - moja wartość "1 0" 67 - moja wartość "0" 68 - moja wartość "0" 69 - moja wartość "23" 70 - moja wartość "80" 71 - moja wartość "12 2" 72 - moja wartość "0" 73 - moja wartość "0" 74 - moja wartość "0" 75 - moja wartość "189" 76 - moja wartość "254" To tyle... Duże różnice występujące między c2-c7 a c55-c60 spowodowane są tym, że pomiary nie były robine w tym samym czasie. Co do c48 - jeśli by to był faktycznie ten błąd to byłby wyświetlony w c1 - prawda? [br]Dopisany: 05 Wrzesień 2008, 17:27_________________________________________________Witam ponownie. Widzę,że nikt ze Znawców nie ma ochoty na komentarz... Problem jaki jest to BRAK OGRZEWANIA</b> i liczyłem na to że "tu" znajde odpowiedzi.... niestety. Sprawdziłem: 1 - silniczki (2 szt) po zdjęciu schowka pracują. 2 - wlot od nagrzewnicy (prawy patrząc od przodu samochodu) bardzo gorący, lewy gorący. (po nagrzaniu i przy pracy silnika miękkie) 3 - przepłukana i przedmuchana nagrzewnica (praktycznie nic z niej nie wyleciało). 4 - Błąd na klimatroniku na c1 - .0 5 - klima chłodzi 6 - "zapadki" nawiewu góra, dół, środek działają prawidłowo Co kurna może być! Może jednak w danych z klimatronika coś się znajdzie? Czekam na podpowiedzi i odpowiedzi.