Też tak myślałem i wiesz co ... kosztowało mnie to 660 kur... rzęzi dalej, ale mam nowe łożysko oporowe, czaaad . A skrzynie szczerze to wyeliminowałem, bo przecież jak się wciśnie sprzęgło to się zatrzymuje, chyba że się mylę i to jakoś inaczej funkcjonuje. Najgorsze jest to że warsztat nie potrafi zdiagnozować tylko na chybił trafił a wali po kieszeni klienta. Taka ciekawostka, im mniej się zna tym dłużej szuka i więcej zarobi, hmmm kur.. jakie spostrzeżenie heh
---------- Post dopisany at 23:24 ---------- Poprzedni post napisany at 23:23 ----------
No bardzo proszę. Kto ma najbliżej do auta?
Ja bym zrobił, ale potłukłem swoją ori jak wkładałem czarny sufit
Co do warsztatów, to nie są mechanicy - to są wymieniacze części. I to nie tylko w tej branży.
A swoją szybe to ty tak specjalnie czy niechcący?