PRZEMEKC

ciekawy mechanik ,tylko że w kasiazkach obsługi np. do b6 jest wyarznie napisane ze 506 dla lonlife i 505.01 dla normalnego interwału wiec czemu niby nie mozna przechodzic, jestem pewnien ze sa oleje co maja norme 505.00 które bys zalał np do b6 i nic sie nie stanie ot taki synpower5w40 ,kiedys kolega wlał mix 4l w tym 2l-synpower 5w40 z -505.00,502.00 i 2l synpower 5w30 który ma normy VW 502.00, 505.00, 505.01, wyszedł ciekawy olej, wiem że shell miał zrobione oleje z litra mobila i reszta to chyba ich ajak jest teraz nie wiem , ale shell to dobre oliwy

506.01 505.01 a nawet 504.00 bo ta norma ma w sobie pozostałe normy z tym ze 505.01 bedzie zazwyczaj taniej bo to oleje do wymiany co 15000 km. ale jak nie żałujesz to lej cos ztych norm i bedzie git,no tylko nie lotos i orlen,zalej np. comma 5w40 PD to odrazu podzielisz sie opiniami po jezdzie

dzieki myslalem o motul'u pojezdze po sklepach jutro i zobacze czy maja tak czy inaczej chce to juz jutro zrobic a jak nie to zamowie jutro i w sobote wymianka i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok ...zdam raport po wymianie dzieki za pomoc zdrowka:hi:

napewno bedzie lepiej i słuszniej

---------- Post dopisany at 23:59 ---------- Poprzedni post napisany at 23:55 ----------

tez prawda ,ale na kazdym zarabiają,w naszym kraju z dobrymi mechanikami jest jak z łosiami są ale ciężko je zobaczyć i znależć.

506.01 505.01 a nawet 504.00 bo ta norma ma w sobie pozostałe normy z tym ze 505.01 bedzie zazwyczaj taniej bo to oleje do wymiany co 15000 km. ale jak nie żałujesz to lej cos ztych norm i bedzie git,no tylko nie lotos i orlen,zalej np. comma 5w40 PD to odrazu podzielisz sie opiniami po jezdzie

zmien na 5w40 najlepiej i to szybko bo ktoś kto kupi to auto kiedys bedzie płakał

panowie prosze powiedzcie mi co mi da wymiana z semi na full przejechalem 20tys na semi i nic nie ubywa pali na dyg na najwieksze mrozy mimo ze bateria 75....przez to ze leje semi moze pasc turbo?moze cos jeszcze....pomozcie zanim bedzie za pozno:wink:

to da że na semi napewno motorek w twoim aucie szybciej tracic bedzie parametry załozone w fabryce, i pewnie kilku w tym momencie napisze aco mnkie to obchodzi bo i tak za rok go sprzedam- i w ten sposób tysiacpincet raza wiecej kupujacym trudniej jest trafic auto w dobrym stanie, a do PD napewno nie semi ,chyba ze ubywa ci ogromnie duzo oleju ale wtedy to lepiej motor kupic nowy.

---------- Post dopisany at 22:49 ---------- Poprzedni post napisany at 22:44 ----------

@ Pastaldo co ma w ogóle olej do pompowtrysków , przecież one są smarowane ropką i tylko dobra jej jakość może zwiększyć ich żywotność a nie żaden olej.

a to ma że napedza je wałek i wałek dostaje w dupe i PD tez dostaje w dupe na złym oleju a olej dobry też dobrze ochładza

miałem AFN w a4 b5 co miał 400 tys.km przelotu u szwaba ,zalałem valvoline synpower 5w40 ( wiekszość starszych auta ma zalany olej z takim parametrem u szwaba ,marki różnej) zaraz po kupieniu auta,silnik rewelacyjnie śmigał, trasa 600km w jedna strone i z powrotem 600, praktycznie 0 ubytku oleju ,jazda wolniejsza i taka 195km/h .polecam olej .i nic sie nie rozszczelniło silnik suchu turbina extra az z pod tyłka uciekał,aktualnie sprzedałem juz pare miesiecvy temu auto ale nabywca chwali sobie ,a z kilku mechaników kazdy zalecał 10w40 a nawet 15w40. takie przebiegi to norma, ludzie 5 letnie auta maj po 320 tys.km i mają jeszcze prawdziwe książki serwisowe a w nich wpisy 0w30,5w30 i co ,i nic ,i nawet jak nie bedzie tej ksiazki to zaden mechanik co ma troche wiedzy nie zalej 10w40 a bo auto ma dpf np i zaden 10w40 mu nie podpasi . a wszystkie diesle od 8 do 10 lat z przebiegiem do 220 tys km na jednym z znanch portali mają urubione liczniki.

miałem afn miałem notlauf,moze byc to n75 trafiony ale tez nie musi,znajomy elktronik podłonczył kompa i ruszylic w trase cos tam porzestawił ze auto zaczeło isc jak szlone tym sposobem ruszył turbine ale i zauwazył ze zaworek tez juz nie pracuje jak nowy i zalecił profilaktyczna wymiane na nowy ,na nowszy model z innym wejsciem, kupiłem podłonczył dorabiajac przesciówke, ale po jakims czasie wraz to nie było to samo auto .prawdopodobnie brudna turbina, pewnego dnia wypadł mi kurs nad morze jakies 600 km trasy wiec bak do pełna paliwko bp + 2 dodatki do paliwa valvoline i cos tam nie pamietam poprawiajace i tak juz dobre paliwo z własciwosciami czyszczacymi układ paliwowy , na trasie co jakis czas podciagałem na obrotach a na obwodnicy trójmiasta obuch 195 km/h + komplet osób i toreb i tak z 30 ,50 km , w drodze powrotnej poczułem jak moc przyszła do silnika wiec dalej na gaz ,poprostu geometria turbiny sie odblokowała auta nie mam juz pół roku bo sprzedałem a koles co kupił mówi ze smiga jak ta lala i tez nie rozkrecał turba, poprostu ten motor nie jest dla emerytów ale i nie dla szalenców,mój miał tak na oko napewno z 400 tys , a ja zalewałem go valvoline synpower 5w40 i zuzycie oleju było znikome.i tak jest do dzis z tego co mi mówił kupiec.

.