Skocz do zawartości

fishiart

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O fishiart

Osiągnięcia fishiart

0

Reputacja

  1. podłączam się do pytań.. jak właściwie zdemontować górną część podłokietnika od dolnej.. moja ma ułamany zawias, który dokleiłem.. podczas próby montażu "na wcisk" zawias pękł znów w tym samym miejscu. nie widzę zatem możliwości założenia tego elementu bez jakiegoś patentu.. pytanie moje zatem brzmi: jak to założyć rozbierać cały podłokietnik czy nie rozbierać.. co do tego plastiku zamykającego nasz podłokietnik to u mnie już go nie było jak auto kupiłem.. wystają tylko kawałeczki plastiku ze środka pokrywy niestety
  2. witam przy okazji prac związanych z siłownikiem zamka tylnej klapy zainteresowałem się nie działającym spryskiwaczem.. no i okazało się w moim przypadku, że cieknie mi instalacja na wysokości uchwytu tylnej klapy.. dokładniej w tej gumowej rurce co kable w niej są poprowadzone pomiędzy kabiną a klapą.. nie bardzo wiem jak się do tego dobrać.. znalazłem w ETCE numer części (wężyka) ale co dalej.. jak to wymienić?? a może zamiast oryginalnego wężyka wstawić inny jakiś wiek ktoś.. czy ktoś już to robił? pozdrawiam
  3. Witajcie Dziś zakupiłem siłownik na szrocie.. od sedena.. różni się odrobinę wyglądem ale pasuje oczywiście do mojego avanta.. z rozpędu podłączyłem dokupiony mechanizm i.. masakra.. ten sam problem co oryginalnie w moim siłowniku.. krew mnie zalała bo zapłaciłem za to ustrojstwo 20 Euro. dorobiłem zatem kolejną blaszkę z innego materiału i umieściłem w dokupionym silniczku.. no i działa!! w związku z tym, że mam teraz dwa siłowniki to postanowiłem wykonać mały eksperyment i do mojego starego silniczka dorobiłem nową blaszkę z materiału, który odniósł sukces z nowym siłownikiem.. efekt był lepszy niż z poprzednimi blaszkami, aczkolwiek silniczek znów się zaciął tylko, że w innej pozycji (wyjściowej).. po rozebraniu siłownika w tejże pozycji zaciętego okazało się, że to silniczek sam w sobie się zaciął a blaszka lekko zmieniła lokalizację (około 1mm się wysunęła z jednej strony) może zatem powodem takich zblokowań jest przesuwająca się w środku silniczka blaszka..?? Walcząc z tym mechanizmem przez ładnych kilka godzin doszedłem do kilku spostrzeżeń: - materiał z jakiego dorabiamy "blaszkę" ma znaczenie. - kształt naszej "blaszki" też ma znaczenie - raczej nie powinna mieć swobody ruchu - moja blaszka, która w końcu dała radę ma lekkie wgięcie na środku co powoduje zatrzaśnięcie się jej na tych złączach pomiędzy które ją mamy umieścić. - wydaje mi się, że każdy silniczek może minimalnie różnić się mocą i tak sobie myślę, że można by próbować korygować ją naciągiem sprężyny w siłowniku. Naciąg w stanie oryginalnym idealnie sprawdza się z oryginalną mocą silniczka, a nasza blaszka ją chyba zmienia w stopniu jakimś. Dużo tych zmiennych ale może kilka prób z różnymi "blaszkami" i naciągiem sprężyny da oczekiwany efekt. Pozdrawiam i życzę powodzenia Konrad
  4. Witam właśnie uporałem się z rozebraniem tapicerki, rozmontowaniem siłownika, dobraniem się do blaszki w silniczku, docięciem takiej na wymiar (użyłem kawałka blaszki z zaślepki od komputera stacjonarnego.. poskładałem to wszystko i klapa.. siłownik faktycznie otwiera zamek..ale niestety z taką siłą, że blokuje się i pozostawia zamek w pozycji otwartej. czy miał ktoś taki problem.. czy powodem może być użyty do wycięcia nowego elementu materiał..?? niby blaszka to blaszka.. ale może jakieś właściwości przewodzenia prądu mają znaczenie w tym elemencie, który tu musimy wymieniać..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...