Po pierwsze to czytajmy ze zrozumieniem, bo w a4 b5 co miałem zabić??? chyba roztocza na fotelu bo tam elektroniki nie było ani ciut ciut... A ja w pierwszym poscie zadałem proste pytanie na które nie trzeba kombinować, wystarczy opowiedziec swoje doswiadczenie np: ja to kiedyś...ble ble ble i mata działa do dziś... albo na odwrót (że nie działa) i to wszystko... a nie jakieś pokrowce foliowe czy inne wymysły... jesli bede wracałz nad jeziora i mokrym du*skiem siąde na fotel który mam grzany i włącze grzanie zeby mi szybciej wyschła lub nie włącze go bo bedzie za gorąco i nie wytrzymam to czy coś sie stanie a jak sie okaze że coś sie stanie to po prostu nie bede sie kąpał... a czy siedzenia bedą brudne albo bedzie smierdziało "łosiem" to już bedzie wyłącznie moj problem (kupie sobie wunderbaum i nie bedzie smierdziało)