Odniosę się tutaj do drugiego akapitu. Ja również te telepawki mam bardzo rzadko, ale jednak się zdarzają. Ostatnią miałem dzisiaj, a przedtem tydzień temu, jechałem, stanąłem na światłach i za przeproszeniem WHAT THE FU*K IS GOING ON? O tym zapomniałem i dziś znowu miało to miejsce. nie wiem za bardzo skąd to się bierze, wujek google również nie pomaga.