Skocz do zawartości

BeyerBrown

Pasjonat
  • Postów

    2383
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez BeyerBrown

  1. Ten 4.2 od eSy jest w technice MPI, 4.2FSI był montowany w RS4...

    Jak ma być porządnie przy 4.2 to parę rzeczy oprócz silnika byłoby do ogarnięcia - pow. 300KM to obowiązkowa byłaby zmiana zawiasu, hamulcy i układu napędowego by jazda była bezpieczna i bezawaryjna :hi:

    Bez modów bezpieczniejszym silnikiem jest w tym przypadku 2.7BiT... teoretycznie nawet skrzyni nie musiałbyś zmieniać bo automat 5HP19FLA był zestawiany również z tą jednostką. W późniejszym terminie ogarnąłbyś resztę gratów a dopiero w następnej kolejności wystroiłbyś silnik w okolice 300KM :)

    PS.

    Jaki jest kod zatartego silnika? ASN, AVK, BGN, BBJ... :mysli:

  2. Zwracam honor jeśli mowa była o tłumiku, którego faktycznie w BEX-ach nie ma.

    Wcześniej byłem przekonany, że chodzi o inną część (o czym pisałem), stąd moje rozbawienie, podkręcone faktem usuwania przy tej okazji systemu SAI, którego celem jest ochrona katów :D


  3. A co do Radia łapie fale bez problemu chińczyk. Więc nie wieżę że ci nie łapie No chyba że wrzucisz filmik na dowód że nie łapie ci radia

    Chętnie bym też taki filmik obejrzał... i obowiązkowo porównanie jak w tej samej okolicy/miejscu radzi sobie ori radio by było obiektywnie :exclamation:

  4. pompa sai tłoczy spaliny ubogie w tlen a bogate w niedopalone paliwo z powrotem do filtra powietrza

    To nie EGR który wpycha w kolektor dolotowy część spalin :exclamation:

    Pompa SAI (Secondary Air Injection) jak nazwa wskazuje tłoczy z puszki filtra dodatkowe, świeże powietrze by "zubożyć" niedopalone spaliny w kolektorze wylotowym w fazie nagrzewania się silnika, gdy pracuje on na ssaniu (bogatej mieszance) - dzięki temu katalizatory nie dostają po tyłku i dłużej będą sprawne. Przy okazji szybciej się nagrzewają.

    Po drodze jest zawór kombinowany sterowany podciśnieniem.

    ja pompę zdemontowałem całkiem, wtyczkę zaizolowałem i czeka na wyłączenie programowe, kto chce ją zostawić niech sie martwi gdzie upchnąc ogólnie da sie.

    Usunięcie SAI ma jedynie sens przy wyciętych katach, w przeciwnym wypadku to proszenie się o problemy w przyszłości... :hi:

    Do czego w takim razie ten zbiornik ciśnienia? :)

    To albo zbiornik podciśnienia albo co bardziej prawdopodobne osuszacz czynnika chłodzącego w układzie klimatyzacji.

    Nie mam pojęcia za co odpowiada ten zbiornik ale to już mówiłem, za to wiem, że nie ma go w etce co tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że w piz... z nim

    Acha, pewnie wsadziły go tam szwabki bo im zalegał na magazynie... :decayed::kox::banan:

    No ale co się nie zrobi kosztem wyciśnięcia kilkunastu KM więcej... :kox:

  5. Wygląda jakby krańcówka nie sygnalizowała, że kosz dachu jest opuszczony całkowicie. Tam wystarczy, że coś go lekko podnosi od spodu (np. torba podróżna) by sygnalizował na FIS-ie, że bagażnik jest przeładowany i dachu nie otworzy.

    Wysoka czułość jest ustawiona specjalnie przez fabrykę, by nie doszło do żadnych uszkodzeń.

    Możliwe więc, że to kwestia doregulowania jego dolnego położenia :)

  6. Rozumiem, nie zamierzam się dalej spierać co do subiektywnych odczuć, choć moje są z deczka inne :)

    Skoro masz standardowe nagłośnienie to przednie kanały masz napędzane przez wbudowaną w radio (skromną w chińczyku) końcówkę mocy, jedynie tylne kanały i subwoofer pędzisz przez wyjście liniowe (resztą zajmuje się ori wzmacniacz) - które w chinolu gra ciszej o 6dB niż to samo wyjście w ori radiu. Będzie to powodowało przesunięcie sceny dźwiękowej na przód i osłabienie natężenia dźwięku z suba.

    Najlepszym wariantem jest korzystanie tylko z wyjść liniowych radia, tak właśnie ma ori system BOSE, wtedy do minimum ogranicza się wpływ radia na brzmienie całości :)



    Jak można pisać że przekonasz się jak wydasz 2tys.......

    Jeśli istniej opcja zwrotu bez podania przyczyny to mieści się to jeszcze w granicach przyzwoitości :wink:

    PS. Mój chinol ma też swoje wady (jak na obecne standardy)... WinCE, starej generacji ekran dotykowy, procek 600MHz, brak wejścia na kamerę rejestratora trasy, brak info na FIS-ie, średnio raz na miesiąc-dwa trzeba go zresetować bo nawigacja iGO8 nie chce się uruchomić (być może to wina systemu plików exFAT na karcie SD - chyba wrócę do FAT32)... te nowe, na Andku i pojemnościowym ekranie wysokiej rozdzielczości, są znacznie bliżej mojego ideału :D

    Ogólnie jestem zadowolony, radio spełnia powierzone zadania poprawnie. Po dwóch latach użytkowania nie widzę śladów zużycia.


  7. niestety ma dwa minusy, słabo ściąga fale radiowe i jakość muzy słaba

    Ja mam odwrotne spostrzeżenia z odbieraniem fal w chińczyku (w porównaniu do ori radia z diveristy), choć perfekcyjnie nie jest. Może jakiś dobry egzemplarz mi się trafił :wink:

    Jakość muzy dla mnie jest taka sama na zestawie BOSE (ori vs. chińczyk). Choć nie jestem audiofilem, to mimo wszystko jestem w stanie odróżnić granie Altusów od porządnego zestawu stereo :)

    A w technice car-audio odróżniam granie zestawu BOSE w A4 vs. Dynaudio w Golfie 6.

    Tam (w Golfie) to jest dopiero JAKOŚĆ. Może nie przepaść ale różnicę słychać gołym uchem. W A4 wąskim gardłem jest system BOSE i moim zdaniem żadne Clariony, Alpiny i inne markowe radia nie poprawią tego systemu.

    Gratuluję słuchu absolutnego jeśli jesteś w stanie w ślepym teście wskazać które radio w danej chwili gra na fabrycznych głośnikach w naszych A4 :hi:

    Masz w ogóle BOSE czy standardowe nagłośnienie (i korzystasz z końcówek mocy radia)?


    radio głośno i wyraziście gra ale brakuje mu jakby to nazwać basu przestrzennego,,, niestety dla fanów dobrej jakości muzyki radio nie zda egzaminu.

    Hmmm, jeśli ilość basu komuś determinuje jakość to mówię pas... Ale każdy ma jak widać inne priorytety brzmieniowe. Basu dla mnie nie może być za dużo, przede wszystkim musi być czysty, punktowy, uderzający poprzez najniższe rejestry a nie wchodzący w częstotliwości (czy też ilości) "przestrzenne". Tego BOSE nie potrafi. Nie, względem moich oczekiwań co do tego pasma częstotliwości (w porównaniu do sprzętu w domu) :wink:

  8. Odkąd się wyleczyłem z audiofilizmu jestem bardzo sceptycznie nastawiony na subiektywne odczucia co do porównywania brzmienia dwóch urządzeń.

    Psychologowie już dawno temu udowodnili zależność postrzegania jakości produktu wzgl. ceny czy marki.

    Ponoć to samo wino lepiej smakuje podane w kieliszku niż w musztardówce :decayed:


    Dodatkowo dochodzi radio - jeśli chodzi gorzej , dla mnie jest to nieakceptowalne bo do tego jest radio żeby czasem posłuchać wiadomości na długich przelotach i wiedzieć co się dzieje - a nie słuchać szumu ...

    Tam gdzie zaszumi lekko chińczyk szumiało pięknie ORI radio z DIVERSITY :exclamation: - tyle w temacie szumiącego chińczyka mam do powiedzenia :facepalm:


    Powiem tak Chińczycy już udowodnili że np. telefon meizu bije o głowę Samsunga i nie tylko

    Jeszcze dekadę-dwie temu z Samsunga wszyscy się śmiali, że to taka marketowa marka. Teraz ich telewizory czy telefony wyznaczają standardy :wink:

  9. Wiem, ale za chwilę znów ktoś wejdzie i palnie, że jak coś jest od wszystkiego to jest do niczego... zupełnie ignorując przy tym fakt (albo żyjąc w nieświadomości), że Audi z najnowszym ori MMI zrobiło podobną integrację o czym z dumą donosi w zeszycie szkoleniowym SSP :banan:

    O brzmieniu swoje zdanie wyraziłem już wcześniej :)

  10. Nie przesadzaj z tą ceną, bo tu chodzi o porównanie używanego RNS-a za ~ 1600-2000zł z nowym chińczykiem w tej samej cenie.

    Gdybym miał wydać 12tys. na nagłośnienie to ponad połowę tej kwoty przeznaczyłbym na lepsze głośniki+poprawę akustyki, 20-30% na wzmacniacze a pozostałe 10-20% (tj. 1000-2000zł) na radio z wyjściami liniowymi i lipnymi końcówkami mocy. A najlepiej jakby ich w ogóle nie miało, bo są dla mnie tylko zbędnym balastem.

    W ogóle uważam, że kupowanie kosztownego radia "bo ma lepsze końcówki" jest nieporozumieniem. Do wzmacniania służy wzmacniacz a nie radio.

  11. Ja usłyszałem i jedyne do czego mogę się przyczepić to max. głośność - ori radia grają o 6dB głośniej na wyjściu liniowym (BOSE). Jak ktoś nie jest powiatowym Casanovą co go muszą słyszeć jeszcze w sąsiedniej wiosce jak głuszy miejscowe gąski :wink: to uważam, że jest to mankament pomijalny.

    Druga sprawa - brzmienie to strasznie subiektywna sprawa... do jej RZETELNEJ oceny co gra w danej chwili (niekoniecznie co gra lepiej-gorzej) potrzebny jest podwójnie ślepy test, takie same warunki pomiaru etc.

    Nie od dziś wiadomo, że GŁOŚNIEJ=LEPIEJ, tak działa psychoakustyka. Chińczyk niestety na tym samym poziomie głośności (np. 50%) będzie grał ciszej od ori radia, a przez to subiektywnie bardziej płasko, jałowo, bez polotu.

    Największą robotę w brzmieniu i tak robią głośniki, potem wzmacniacze a na szarym końcu źródło. Złotousi forsują z kolei tezę, że to źródło ma największy wpływ. Są wśród nich też tacy co poprawiają brzmienie systemu kosztownym okablowaniem...

  12. To są ładne radia wszystkomające , jednak jeśli ktoś chce mieć ori to niech zostanie przy ori . Tutaj są kompromisy

    Chyba nie zdajesz sobie sprawy z faktu, że najnowsze wydanie MMI jest zminiaturyzowane - Audi wręcz się chwali upakowaniem większej ilości funkcji do jednego pudełka. A jak chińczyk tak ma, to źle?

    Jak nie wierzysz pokażę dowody.

    U Ciebie jest końcówka mocy pochodna TDA7384 i jakiś najzwyklejszy przedwzmacniacz

    1. Chciałbym wiedzieć co siedzi w RNS-E i porównałbym pdf-y dla zaspokojenia mojej i innych ciekawości. Przykładowo w Symphony 2 siedzi coś równie "wybitnego" co w chińczyku, nie sądzę by RNS-E był pod tym wzgl. lepszy.

    Audiofilski argument, że nie gra scalak a "topologia" (i bliżej nieokreślona ilość "audiofilskiego powietrza") do mnie zupełnie nie przemawia i mam na to swoje argumenty.

    2. Jeśli ktoś ma głośniki+wzmacniacz BOSE to końcówki mocy w radiu go zupełnie nie interesują - mogłoby być wsadzone tam największe guano i dalej by to nie pogorszyło dźwięku nawet o 0.000000000000000000001% THD

    3. W przypadku chińczyka należy pamiętać o separowaniu galwanicznym wzmacniacza BOSE i stacji - w ori radiu separator jest wbudowany. Inaczej będą słyszalne brumy, świsty i inne szumy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...